Lumia, Oliś się nie rozkręcił, zjadłam właśnie jabłko i czekoladkę i czekam jeszcze poł godziny. Jak nie to jade na IP.
Motylek, brak słów na to co piszesz!!!!
Doris, będzie dobrze. Daj znać, co postanowiłaś.
W szpitalu dziewczyna małego budziła, jak domek mu tarmosila. ;-)
Może taka pogoda i on podsypia?
Oł...i post pod postem, ale chcialam odnieść się do cytatów a w telefonie tak się nie da :-(