Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[Doris:-)]

Asia669, Bertha - w zasadzie niepokoi mnie tylko to....że nie miałam wizyty od 3 tygodni i boję się o szyjkę (choć nigdy nie miałam z nią problemów). Brzuch mi czasami twardnieje częściej, czasami wcale, czasami rzadziej. najgorsze jest to, że do wizyty jeszcze 11 dni....

Bea25ta, naprawdę Twoja macica ma taki kształt??? Czy to przesadzone zdjęcie? Może masz swoje?

Lumia, a Ty gdzie???

A gdzie dziewczęta ze starej ekipy???

 

[Arda]

Doris, nic dziwnego, ze się stresujesz szyjką i w ogóle. Raz, że pewnie przestraszyłaś się sytuacją nafoczki, dwa, ze w przypadku strat 3 tygodnie urastają do jakiegoś kosmicznego terminu. Ale dasz rade i z wizyty wrócić lżejsza i szczęśliwsza Jakoś o Ciebie jestem spokojna

 

[ovli22]

Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy co do mojego króliczka
Ovli może i mogłabym pomyśleć nad plastyką ,ale jak dzwoniłam do krakowa do Ludwin&Ludwin to za histeroskopie z usunięciem przegrody wołali od 4 tyś za zabieg wszystko jest prywatnie i na 10tyś może się nie skończyć.
Moja natura i zawartość portwela nie pozwala na taką rozrzutność. Dlatego biedni dostają po tyłku baty i muszą być uparci jak osły i iść w zaparte. Moim życiowym celem jest mieć jeszcze jedno dziecko , a jak złapie wiatr w żagle może dwójkę a co wyjdzie hmm się okaże .
Aga czemu też uważasz jak Ovli że to lepsze od przegrody?? Pytam bo mi i mojemu doktorowi inaczej się wydaje. Przy przegrodzie robisz szast prast i przegrody nie ma a tu nic nie zrobisz.Fakt ,że słyszę że to niby mały problem ale patrząc na fotkę ciężko mi w to uwierzyć.

Wiesz co ja nie wiem co twoj lekarz myśli o tym ale jak ja byłam u lekarza W Polsce to mi powedział że mam się nie martwić bo dwurozna to nie problem ma poprostu rogi a środek jest ok ( zależy jaką masz mocną ta wadę ) i nie muszisz przechodzić operacji tylko muszisz bardzo się oszczędzać wiecej leżeć itd . Ale tak jak wczesnej pisałam zależy od kobiety i tej wady !!
A z przrgrodą to jest trudniejsza sprawa bo bo na 80% kończy się poronieniem jak w mojej sytuacji . Ja też nie płaciłam za tą operacje za darmo mi zrobili , po trzecim poronieniu wzięli sie za mnie i wszytko dokładnie sprawdzili i okazało się że mam dwurozną z przrgrodą dosc gdubą bo jestem niską osobą i staąd ta grubość . Teraz jestem juz 3 miesiące po operacji i staram się od miesiąca podobno wszystko jest ok !!! Zobaczymy

 

[motylek1234]

Doris robiłam betę wczoraj i się zalamalam bo wyszła mi 28 czyli spadła z 35 wiec musze czekać na @ i po@ mam przyjsc na zbadanie czy jest owulacja i dostane na hormony zbadanie progesteronu i prolaktyny a tak lekarz mnie odsyła do hematologa by on mi dał skierowania na badania względem tej mojej mutacji

 

[bea25ta]

mam wrażenie ze ostatnio moje posty są tutaj całkowicie pomijane.

No wiesz co Doris?? Bo się zbulwersuję Faktycznie nie zareagowałam na Twojego posta o napinaniu ale wiesz moja mała łepetynka skupiła się na nafoczce i reszty nie ogarniała. Mam zdjęcie ale usg i nie widać jak na tamtym.
Brzuch mnie boli na @coś za wcześnie ale zwalam to na acard.

Motylek to teraz jesteś w ciąży czy masz spadek bety po tamtej ciąży?

 

[Gość]

Doris jak tam? Hop hop...
Zebys nie czula sie pominieta
Na ten twardy brzuch to nie bierze sie czasem magnezu? Bo cos mi sie kiedys o uszy obilo, ale nie wiem czy czegos nie pomylilam...
Ja teraz mam dozywianie( znaczy leze na intralipidzie)

 

[Arda]

Strawbelka, smacznego

Bea, mnie @ zlapala za wczesnie w tym cyklu, 25dni, ale akurat z tego sie ciesze hehe.

Co do przegrod i macic dwuroznych, nie wypowiem sie, bo u mnie tradycjnie... Alre pozostaje ufac lekarzom, albo drazyc.

Motylek, daj znac co mowi henatolog, bo akurat ten u ktorego bylam,ze stopniem profesora, mutqcje mthfr kompletnie bagatelizuje. A za to clexan daje od drugiego poronienia.

 

[motylek1234]

bea25ta mam spadek bety po tamtej ciąży

 

[motylek1234]

Arda ja mam do hematologa 24 marca ciekawe co mi powie ja juz nie wiem do jakiego lekarza mam się zgłosić w sprawie tej mutacji

 

[Gość]

Motylek Ty taka mlodziutka jestes? I tyle juz przeszlas...wspolczuje, ale bedzie dobrze, musi byc