reklama
Tyska dobrze dziewczyny piszą- sprawdż sobie insulinę, wprawdzie ta lekarka o której ci pisałam na to nie zwróci uwagi ale sama dla siebie będziesz wiedzieć bo w większości nas- kłania się dieta. Steryd przepisze Ci też rodzinny.
Ewcia ja też chętnie poczytam- powiem szczerze (Esperanza), przepisów to ja nie znam żadnych tylko na jedne ciastka z otrębów ale tam idzie margaryna/masełko
Ewcia ja też chętnie poczytam- powiem szczerze (Esperanza), przepisów to ja nie znam żadnych tylko na jedne ciastka z otrębów ale tam idzie margaryna/masełko
Tyska ja powiedziałam wprost, że chcę spróbować na sterydzie. Nie mam co prawda MLR 0%, ale moje przeciwciała też nie były jednoznacznym wskazaniem. Porozmawiaj z nim szczerze, nic nie tracisz. Mnie też nikt nie chciał dać sterydu, wiem jak wygląda chodzenie po ginach i zderzanie się ze ścianą.
Ania teoretycznie mogłoby tak być, ale hcg po poronieniu spada regularnie, a Ty piszesz, że krecha jest mocniejsza niż 2 dni temu.
Ania teoretycznie mogłoby tak być, ale hcg po poronieniu spada regularnie, a Ty piszesz, że krecha jest mocniejsza niż 2 dni temu.
troszkę mocniejsza ale niewiele. Nie wiem już sama. Czy to w ogóle możliwe być 9 tygodni bo łyżeczkowaniu hormon utrzymywał się we krwi? No i nie miałam @ w ogóle po zabiegu, może przez hcg tak jest... Doczytałam też że torbiel może powodować wynik pozytywny ale wtedy chyba by mnie coś bolało.Tyska ja powiedziałam wprost, że chcę spróbować na sterydzie. Nie mam co prawda MLR 0%, ale moje przeciwciała też nie były jednoznacznym wskazaniem. Porozmawiaj z nim szczerze, nic nie tracisz. Mnie też nikt nie chciał dać sterydu, wiem jak wygląda chodzenie po ginach i zderzanie się ze ścianą.
Ania teoretycznie mogłoby tak być, ale hcg po poronieniu spada regularnie, a Ty piszesz, że krecha jest mocniejsza niż 2 dni temu.
Ostatnia edycja:
Iris34
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2014
- Postów
- 529
Ania najlepsza byłaby beta. Ja 10 dni po poronieniu mialam 29. W 40 dniu cyklu wyskoczyla powyżej 600. Nie byłam pewna czy byla owu ale wiedzialam ze sluz plodny byl ok 12 dni wcześniej. A jak u Ciebie? Wiesz czy lub kiedy moglabyc owulacja? Tez się bałam zasniadu więc poszlam powtórzyć bete i do lekarza.
Nie wiem kiedy mialam owulacje, do półtora miesiąca po zabiegu nie współżyliśmy zgodnie z zaleceniami, zaczeliśmy w połowie czerwca. Dzwoniłam do mojej dr, powiedziała, że teoretycznie to nie powinnam współżyć do pierwszej miesiączki, no ale nadal jej nie mam, hcg z tamtej ciąży może się jeszcze utrzymywać ale nie musi. Mam zadzwonić do niej we wtorek, i mnie przyjmie bo teraz jest na urlopie akurat. Póki co mam czekać i dobrze że nic nie boli i nie ma plamień.Ania najlepsza byłaby beta. Ja 10 dni po poronieniu mialam 29. W 40 dniu cyklu wyskoczyla powyżej 600. Nie byłam pewna czy byla owu ale wiedzialam ze sluz plodny byl ok 12 dni wcześniej. A jak u Ciebie? Wiesz czy lub kiedy moglabyc owulacja? Tez się bałam zasniadu więc poszlam powtórzyć bete i do lekarza.
Ania a może zrób jednak bete?
a to tak na wielką zachcianke. Może nie do końca bez cukru ale indeksy sie bilansują
Ciastka owsiane/kokosowe/ otrebowe/orzechowe (wychodzi wszystko)
1 jajo
1 szkl. mąki
20 dkg margaryny,
2,5 szklanki otrębów/ płatków owsianych/orzechów
niecałe ½ szklanki cukru w tym cukier waniliowy
1 łyż. proszku do pieczenia
Orzechy/rodzynki itp.- wtedy nie musi być cukru. (najlepiej zaparzyć będą smaczniejsze)
Zagnieść ciasto. Piec 15 min.
a to tak na wielką zachcianke. Może nie do końca bez cukru ale indeksy sie bilansują
Ciastka owsiane/kokosowe/ otrebowe/orzechowe (wychodzi wszystko)
1 jajo
1 szkl. mąki
20 dkg margaryny,
2,5 szklanki otrębów/ płatków owsianych/orzechów
niecałe ½ szklanki cukru w tym cukier waniliowy
1 łyż. proszku do pieczenia
Orzechy/rodzynki itp.- wtedy nie musi być cukru. (najlepiej zaparzyć będą smaczniejsze)
Zagnieść ciasto. Piec 15 min.
reklama
sykatynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2014
- Postów
- 1 899
Esperanza ja nie jestem dobrym punktem odniesienia bo moja dieta jest może o niskim ig, ale jest ostatnio super hiper monotonna bo nie mam pomysłów ani chęci... Ale mogę ci poradzić fajne książki: autorka się nazywa ulrika davidsson, nie pamiętam tytułów, ale jest na rynku kilka jej książek kucharskich i o diecie o niskim ig, koleżanka przesłała mi skan paru stron i wydają się ciekawe. Ja chcę zamówić jutro ze dwie jej książki.
Ania, ja prawie miesiąc po poronieniu miałam betę 150... Lekarka powiedziała wtedy ze to normalne, bo beta spada powoli, ale ze jesli spadła do tego poziomu to znaczy że nie ma zasniadu.... Ja myślę że musisz po prostu zbadac betę i zobaczyć czy przyrasta
Ania, ja prawie miesiąc po poronieniu miałam betę 150... Lekarka powiedziała wtedy ze to normalne, bo beta spada powoli, ale ze jesli spadła do tego poziomu to znaczy że nie ma zasniadu.... Ja myślę że musisz po prostu zbadac betę i zobaczyć czy przyrasta
Podziel się: