Witam się i ja. U mnie pojawiły się wyniki wymazu bakteriologicznego z szyjki macicy i coś mi tam wyhodowano, a mianowicie enterococcus faecalis. Już pisałam do lekarza i wysyłałam skan badania. Odpisał że podleczymy :/ nie wiem co to oznacza dla moich starań w przyszłym cyklu. Czy któraś miała ta bakterię?
reklama
Gogac, dzięki, byłam ciekawa od kiedy brałaś encorton. też leczyłam sie u prof. K. 3 mies po szczepieniach NK wynosiły 24%. A w którym dniu wyszedł Ci test? Jakby tylko się udało, to brałabym większe dawki, ale ile miesięcy można brać ten encorton w ciemno zaraz po owu... chyba aż wątroba nie padnie...
Nafoczka ja kiedyś badałam żelazo i miałam 170, a ferrytynę tylko 23 (niby norma, ale dosyć blisko dolnej granicy), ale nic z tym nie robiłam, bo hemoglobinę mam w normie, a lekarz nie zwrócił na to uwagi. Chyba więcej już nie badałam.
Nafoczka ja kiedyś badałam żelazo i miałam 170, a ferrytynę tylko 23 (niby norma, ale dosyć blisko dolnej granicy), ale nic z tym nie robiłam, bo hemoglobinę mam w normie, a lekarz nie zwrócił na to uwagi. Chyba więcej już nie badałam.
bajda mi test wyszedł dosc szybko bo 3 dni przed spodziewana @
ja przed szczepieniami miałam nk 21 a po szczepieniach 35 ostatnia szczepionke mialam w styczniu a nk badałam na poczaku marca po tych wynikach prof stwierdził ze szczepienia sa nie dla mnie i zalecił 2 wlewy z czego jeden za 4500 tys. dla mnie wlewy to byla ostatecznosc postanowiłam sprobowac na zelaznym jakby sie nie udało to intralipid a na koncu wlewy...
ja encorton bralam cała ciaze do 26 tyg 10mg potem do 35 5mg a potem 2,5 mg
ja przed szczepieniami miałam nk 21 a po szczepieniach 35 ostatnia szczepionke mialam w styczniu a nk badałam na poczaku marca po tych wynikach prof stwierdził ze szczepienia sa nie dla mnie i zalecił 2 wlewy z czego jeden za 4500 tys. dla mnie wlewy to byla ostatecznosc postanowiłam sprobowac na zelaznym jakby sie nie udało to intralipid a na koncu wlewy...
ja encorton bralam cała ciaze do 26 tyg 10mg potem do 35 5mg a potem 2,5 mg
Cześć Bajda, leczysz się u Dubrawskiego? Wiem, że w Novum poleca on Czerkwińskiego i Zamorę, ja chodzę do Wojewódzkiego, jego też zna. Na jakim etapie traciłaś ciąże? Czy poroniłaś już po szczepionach? Pytam, bo dziś miałam pierwszą szczepionkę. Sterydu rzeczywiście miałaś malutko, nasza Barbinka jest już szczęśliwie po pierwszym trymestrze na encortonie 30mg.
Apolinka nie panikuj, dobrze przyrasta! Musisz być spokojna, no stres!
Apolinka nie panikuj, dobrze przyrasta! Musisz być spokojna, no stres!
Gogac, dzięki, ja się prof. pytałam, czy stosuje intralipid, to powiedział, że w Polsce nie, w Ameryce się to stosuje. Nie kłóciłam się, bo nie byłam pewna, czy na forum czytałam o dziewczynach z Polski, czy Ameryki Bliżej do Warszawy...
Hej Gosia, dzięki za info. Nie leczę się u D. rozważam, ale skłaniam się ku temu, co Kruszka u niego jest, licząc, że może będzie kazał mniej badań robić, no i chyba też wybiorę Wojewódzkiego. Ja bardzo szybko traciłam (chociaż czasem wydawało mi się, że tym razem się udało - takie fajne nabrzmiałe piersi, ale po kilku dniach miękły i 3 dni później okres w terminie, lekarz patrzył z politowaniem, że pewnie mam ciąże urojone, zdarzały mi się też przeziębienia akurat co miesiąc, albo rano bardzo słaby test, a wieczorem okres, ale tego nie liczę. Liczę te, jak badałam betę. Bez leków udało się tylko raz na parę dni za pierwszym razem, wtedy nie wiedziałam np. co to luteina. Z clexane, acard trwała jeszcze parę dni dłużej, z encortonem najdłużej, może większe dawki by pomogły...Udało się do 10 tyg, ale już w 7 przestała się rozwijać, później czekałam na samooczyszczenie albo cud, ale niestety. Po szczepieniu skończyło się zanim się zaczęło, ale brałam tylko 5mg enc., bo prof. twierdzi, że steryd i szczepienia się wykluczają, także w same szczepienia nie wierzę... Ale może Ty dobrze zareagujesz?
Hej Gosia, dzięki za info. Nie leczę się u D. rozważam, ale skłaniam się ku temu, co Kruszka u niego jest, licząc, że może będzie kazał mniej badań robić, no i chyba też wybiorę Wojewódzkiego. Ja bardzo szybko traciłam (chociaż czasem wydawało mi się, że tym razem się udało - takie fajne nabrzmiałe piersi, ale po kilku dniach miękły i 3 dni później okres w terminie, lekarz patrzył z politowaniem, że pewnie mam ciąże urojone, zdarzały mi się też przeziębienia akurat co miesiąc, albo rano bardzo słaby test, a wieczorem okres, ale tego nie liczę. Liczę te, jak badałam betę. Bez leków udało się tylko raz na parę dni za pierwszym razem, wtedy nie wiedziałam np. co to luteina. Z clexane, acard trwała jeszcze parę dni dłużej, z encortonem najdłużej, może większe dawki by pomogły...Udało się do 10 tyg, ale już w 7 przestała się rozwijać, później czekałam na samooczyszczenie albo cud, ale niestety. Po szczepieniu skończyło się zanim się zaczęło, ale brałam tylko 5mg enc., bo prof. twierdzi, że steryd i szczepienia się wykluczają, także w same szczepienia nie wierzę... Ale może Ty dobrze zareagujesz?
Bajda zapomnialam dodać ze ja po 2 szczepionce zaliczylam wpadke no i stracilam w 5 tyg mi też prof. Mówil ze encorton i szczepienia się wykluczają i za cholerę nie chciał mi go dać, intuicja mi podpowiadala ze pomoże i w 6 ciąży udało się co do intralipidu to mi powiedział ze on go nie stosuje. Po co a to robić jak jest o niebo tańszy :-)
Raptus trochę się wykluczają bo szczepionki maja pobudzić system immuno a encorton go wycisza ale jak widać po pacjentkach maliy npnEnya brała jedno i drugie i udało sie
Raptus trochę się wykluczają bo szczepionki maja pobudzić system immuno a encorton go wycisza ale jak widać po pacjentkach maliy npnEnya brała jedno i drugie i udało sie
Witam dziewczynki,
nie to zebym sie chwaliła ale dostałam dziś duży urodzinowy prezent :-) (wiekszym byłyby tylko dwie kreski)
Mega się ciesze bo:
D3 mam 38,80 (po 2 tyg. odstawieniu leku)
homocysteine 5,80
insuline 8,2
kortyzol 6,92 N (6-19,4) (w kierunku nadnerczy);-)
nie to zebym sie chwaliła ale dostałam dziś duży urodzinowy prezent :-) (wiekszym byłyby tylko dwie kreski)
Mega się ciesze bo:
D3 mam 38,80 (po 2 tyg. odstawieniu leku)
homocysteine 5,80
insuline 8,2
kortyzol 6,92 N (6-19,4) (w kierunku nadnerczy);-)
reklama
Podziel się: