reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

I na wzajem Iris... Twoja betka tez zwiastuje same dobre wieści... Trzymam kciuki za Twoja dzisiejsza wizytę. Odezwij się kochana po niej koniecznie...
 
reklama
Kruszka ja miewam identyczne bolesne owulacje, nawet chodzić wtedy nie mogę. Ale też nie odczuwam tego za każdym razem,tylko co ok 3 miesiące. Czasem mam wrażenie, że w ogóle nie było owulacji, a monitoring pokazuje, że wszystko w porządku. Mam nadzieję, że u Ciebie też tak jest i że wszystko z hormonami masz jest ok, że tylko taka nasza uroda.
Esperanza86 pamiętaj, że nieważne, co jest po drodze, ważne co czeka na końcu :*
MagdaCH życzę Ci, żebyś wkrótce płakała ze szczęścia :*
Iris34 gratuluję serdecznie, cuda się zdarzają!
alus.ia12 wspaniałe wieści, musi być dobrze już teraz, musi :*
Ja nie robię bety, nie mam odwagi...W poprzedniej ciąży przyrastała kiepsko, nie chcę sobie fundować tego stresu. Na usg jest na razie pęcherzyk ciążowy 0,42 cm, zobaczymy co dalej. Jeśli się uda, to pójdę do gina i wyznam mu miłość.
 
Magda sto lat, sto lat !! Dużo szczęścia i pozytywnej energii każdego dnia!

Ewa, uważam, że to bardzo rozsądne z tą betą. Ja kolejnym razem też nie będę jej badać o ile lekarz mnie nie zmusi. Tym bardziej, że przeżyłam juz dwa scenariusze: w pierwszej przyrastała bardzo wolno, a w drugiej idealnie, wręcz książkowo, a i tak skończyło się źle, a stress ogromny i w moim przypadku nic to nie wniosło.

Ciężarówki super!! Piękne informacje :tak: Buziaki!
 
Alusiu gratulacje! Będzie dobrze! Dziś wysłałam lutkę poleconym. Mam nadzieję że do soboty dojdzie. Ale pochwaliłam się, mam 3 pełne opakowania i troszkę czwartego. Wysłałam wszystko, to napoczęte też; )
 
gogac - w 19 tyg założył mi gin pessar, w 21 tyg wypadł mi pęcherz płodowy do pochwy.. szpital - wyjęli pessar, bo teraz to jużtylko podrażniał, rozwarcie od razu na 4 cm... leżenie z nogami w górze 24h.. niestety w 23 tyg odeszły wody.. raz drugi trzeci i musiałam urodzić.. Staś walczył dzielnie dwa tygodnie... Dlatego teraz tak boję się przygody z szyjką.. nawet wizja łożyska przodującego mnie tak nie przeraża, jak szyjka...
alusia - piękna betka ;) rośniemy!
neli - co u Was?:*
 
_pietrucha_ nie wyobrażam sobie, przez co musiałaś przejść...wierzę, że Staś czuwa teraz nad Wami i rodzeństwem.

alus.ia12 o 100% ci wzrosła beta?

Dziewczyny jakie powinno być FT4 w ciąży? W górnej czy w dolnej granicy, bo już się gubię.
Mam progesteron 67,10. Powinnam się martwić czy cieszyć?
 
Ostatnia edycja:
Dziewczynki bardzo, bardzo mocno Wam dziękuję za wszystkie wspaniałe życzenia.

U mnie dziś samopoczucie lepsze, chyba wszystko wraca do normy. W ogóle rozczuliłam się dziś z rana jak młody składał mi w łóżku rano życzenia.... I od razu dzień lepszy.

Alusia
- strach pewnie nie minie nigdy, nawet jak urodzisz.Każda mama się stresuje, ale ta po przejściach odczuwa wszystko 2 razy bardziej.
Trzeba starać się to wszystko oswoić, chociaż wiem jak bardzo jest trudno. Piękna beta - rośnijcie zdrowo:)

Iris - no jakby nie patrzeć to ciąża jest na rzeczy. Brawoooo. Trzymam kciuki za wizytę.

Ewa
- rozbawiłaś mnie tekstem o wyznaniu miłości..... Piękny pęcherzyk na właściwym miejscu , niech rośnie dalej...

Esperanza
- kiedy ruszasz się wygrzać?? Opowiedziałam mężowi o Twoim pomyśle z wycieczką, a on z błyskiem w oku, że jeśli ja też wpadnę na taki genialny pomysł to on nie będzie miał nic przeciwko temu :)

Pietrucha - ależ ten Twój Stasinek miał siłę walki.... Będzie dobrze, tym razem, jesteś przygotowana na wszystkie ewentualności.

Kruszka - dużo zdrówka dla Frania. Urodzinki no trudno, co się odwlecze...Czasami dzieci mają po jednej infekcji spadek odporności i wówczas łapią ciągle coś. My mieliśmy taki drugi rok w przedszkolu, non stop gil. Przeszło dopiero w czerwcu. Ale od tamtej pory choruje raz do roku. Co do monitoritoringu- ja polecam. Mimo, że co miesiąc czuję owu to przez 6 miesięcy nie udało się. Z monitoringiem wyszło od razu. Ale na to chyba miały wpływ tez inne rzeczy i przypadki - nie wiem. Ale z tego względu monit. mi się dobrze kojarzy :tak:Chociaż mam nadzieje, że nie będzie Ci potrzebny.
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny ja już po wizycie. I mam skierowanie do szpitala na jutro. Jestem skonsternowana. Nie wiedziałam, że prof Wilczyński nie ma usg w gabinecie. Nakrzyczał, że prezerwatyw nie znam. A przeciez mieliśmy zielone światło. Nastraszył mnie pozamaciczna i ciążą zaśniadową. szyjka mu się nie podobała bo nie jest kulista. Jest rozpulchniona. Matko nie wiem co myśleć? czy u niego tak zawsze?
 
reklama
ewa - no lepiej,żebyś sobie tego nie próbowała wyobrazić. Nikomu tego nie życzę :(
magda - oj tak, Staś był najdzielniejszym chłopczykiem ;) Mój mały rycerz! I poczekał na mamusię, jak odchodził... odszedł do Aniołków na moich rękach.. mój maluch, najcudowniejszy... :*

Iris
- nakrzyczał? Chyba go poniosło... no ja gościa nie znam, ale takie zachowanie jest niedopuszczalne w żadnym wypadku..
Na spokojnie idź rano na usg.
 
Do góry