Dziewczyny mam 40 lat i jestem w trakcie 2 poronienia. Obie ciąże z adopcji zarodków. Obie utracone ok 7-8 tyg. 2 ciąża na heparynie, acardzie, metforminie, encortonie, metylowanych wit. i thyrozolu (przed ciążą tsh idealne 1,6 teraz skoczyło do 2,5 - całe życie mam problem z autoimmunologicznym zapaleniem tarczycy, wyszły mi przeciwciała). Moja gin zmieniła mi teraz metę na glucophage w większej dawce (750) i przed kolejnym transferem zaleca accofil i intralipid + żelazny zestaw powyżej. Mamy jeszcze jeden zarodek. Ale przed kolejnym transferem chciałam się skonsultować u dr Malinowskiego. Wizytę mam na 6 listopada. Czy on ma jakiś żelazny zestaw badań z którymi warto jechać ( ja oprócz cytokinów i białka c i s miałam badane już chyba wszystko) ? Czy któraś z Was się u niego leczy i mogłaby mi coś na ten temat napisać - te słynne szczepienia limfocytami męża u mnie odpadają przy AZ, ale czy daje on jeszcze jakieś leki oprócz wspomnianych przeze mnie wcześniej...