aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 898
Dziewczyny, pomocy. !
Wiem że to nie odpowiedni wątek. Ale za bardzo na was polegam aby iść gdzie indziej. Chodzi mi po głowie coś. Mam nadzieję, że nie jestem nadgorliwa. Jeżeli tak to proszę o reprymende. Moja Malutka ma 9 dni i wydaje mi sie że przejawia już coś jakby wzmożone napięcie mięśniowe. Nie wiem jak wcześniej można mówić o zanurzeniu. Czy dopiero koło 3 miesiąca? Czy im wczesbiej tym leoiej. ?
Malutka nie lubi być zbytnio dotykana, balsamowana po ciele. Jak karmimy się na boku to pręży się i wygina głowę do tyłu. Prostuje przy tym nogi (chociaż czwartek o robię jak robi kupę). Jak ja kładę na przewijak to nie lubi być na golasa. Nawet jak ja biorę w klasycznej formie na ramię to odbyła głowę. Czasem widzę na przewijaku że wygina się w jedną stronę jakby w literek C. Trochę poczytałam, teoche poogladalam. Trochę rzeczy się zgadza A triche nie. Bo zależy czy jest głodna, czasem się daje pomyziac. Lubi się przytulać. Ale czytałam że dzieci ze wzmożonym napięciem często się wzbudzają, są niespokojne i ciągle chcą być przy piersi. To bynsie zgadzało. Ale skąd mam wiedzieć czy po prostu to jest oznaką czegoś czy moja po prostu tak lubi. ?
Co sądzicie ? Może to jest wynik tego np jak ja ponosimy z mężem? Może robimy to źle? Bo zwykle to pochylamy się nad nią i wkładam jedna rękę pod głowę drugą pod pupę i staram się kregoslup a przedramienia trzymać. Ale to chyba powoduje że się napina. No i jeszcze jedna rzecz że ma oskarżenia na bokach karku bo wydaje mi sie że to zaciska. Raczek nie ma ciagke zacisnietych, ale chyba w większości kciuki zacianiety. Teraz to sama nie wiem. Może jedna warto by było się wczesbiej wybrać do pediatry i sprawdzić?
Na odparzona szyję polecam puder (zasypkę, ja wolę Nivea niż Babydream). Tylko uwaga, żeby nie sypnąć na twarz czy do ucha (lepiej wysypać sobie na rękę oddalona od dziecka a potem z ręki strzelać na szyję). Szyja odparza się nie tylko w konsekwencji zaburzeń "postawy". Po prostu jest krótka, z delikatną skora i zbiera się na niej wilgoć choćby od karmienia lub ulewania. Myślę, że możesz umówić dziecko do neurologa na termin za ok. 2 miesiące (jeśli ma Cię to uspokoić).