Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Idź na imprezę ja całą ciąże chodzę po przedszkolach , żlobkach itd. Jak masz się zarazić to może stać sie wszędzie w sklepie atpece, kinie u rodziców itd.
Wszyscy mogą się zapisać gdzie chcą. W klinikach to nie tylko pary od in vitro ale i innych problemach z płodnością
I ja bym oczywiście poszła. Takie izolowanie to nic dobrego, bo zarazki czaja się wszędzie
Ja do 10 tc zawsze pracowałam wśród dzieci i wśród infekcji, katarów itp. Do tej pory nic nie załapałam. Co innego z moim układem moczowym. Wystarczy, że do galerii pójdę i usiądę na deskę. Ok dzieki
@dagmarie25 oczywiście, że idź
Mam inne też pytanie do Was dziewczyny. Chodzę do endokrynologa w ciąży i mam taki mały problem, bo nie bardzo moja lekarka wie jak postępować. Płacę 150 zł, aby powiedziała mi, że raczej wszystko w normie.
TSH ciągle mi skacze od 2 do 3. Normę w II trymestrze mam do 2,35. Dzisiaj sobie robiłam badania i znowu przez dwa tygodnie z 2,03 wskoczyło do 2,76 biorąc ciągle te same dawki. Natomiast ft4 spadło...
I teraz jak będę działa zbić TSH większą dawką leku, to ft4 spadnie co też nie jest dobre. Co robić?
Lekarka zaleciła mi Letrox 75, a dwa razy w tygodniu Letrox 88. Ostatnio jak mi się wyniki polepszyły to wydaej mi się, ze czasem się pomyliłam i często brałam większą dawkę częściej.
Pytałam o to, czy wynik TSH około 2 jest prawidłowy, to zapewniła, że tak. Bo norma 1-1,5 jest przy staraniach.
Co sądzicie?
Biorę właśnie Letrox o 6.30 Rano. Kładę się spać i potem budzę się na 7.30 i biorę Encoeton (bo mi kazali przed 8 brać). Więc na pewno czekam odpowiednio dużo jeżeli chodzi o to. Już leki biorę 3 rok więc nauczyłam się tego pilnować.
ale zwiększa sobie dawkę. Zamiast 2 razy w tygodniu 88 będę brała co drugi dzień i za tydzień sprawdze. Pójdę do mojej poprzedniej endokrynolog. Ona mnie słuchała jak mówiłam jej że mój organizm musi dostać więcej n raz aby ruszył.
