Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[Mi80]

Ja bym poszła już jutro.. Dlatego Cię pytałam, bo mi lekarka na to zwracała uwagę, że trzeba w miarę szybko po poronieniu, żeby była prawdziwa informacja.. Ale właśnie czesem lekarze nie doprecyzuja.. Może Twojej Pani doktor chodziło że do 6-8 tygodni?

@sówka91 tak do 6-8 tygodni po poronieniu ale to raczej tak samo jak 6-8 tygodoni od poronienia - mówiła też zeby nie wczesniej zeby się wstrzelić w tą datę ech głupia jestem z tego

 

[Porzeczka1234]

@Porzeczka1234 tak, 23 tc natomiast według położnej która odbierała poród to była ewidentne infekcja ale nikt tego nie potwierdzi ani nie sprawdzi. Wiec szukam w badaniach...wyniki miałam dobre, dziecko było zdrowe. Jedyna wskazówka z hist-pat to „liczne komórki trofoblastu mogące sugerować płytka implantację”. I tego się przyczepiliśmy z gin ale czy to czy infekcja się nie dowiem. A co w przypadku tego pozytywnego wyniku - jakieś prewencyjne działania potem?

Dziękuje za odpowiedz

Oj kochana bardzo mi przykro wiem co czujesz . Czy dzidziuś urodził się żywy? Jesli potrafisz napisz? Ja bym sie przebadała ja tylko liznełam badania po tej stracie w 26 tygodniu pozniej miałam niestety 2 w 12 tygodniu i dopiero badania ful wyszlo mi sporo nieprawidłowości na lekach i po szczepieniach donosiłam ciaze mam córkę 2 lata i teraz jestem w ciazy 32/33 tydzień. Jeśli zespół jest dodatni jak u Ciebie to w ciąży potrzebujesz heparyny i acardu może miałaś jakiś zakrzep albo zator. Wiesz tak na prawdę nigdy nie poznamy odpowiedzi możemy tylko sie badać ufać lekarza , Bogu , losowi czy szczęściu , że uda nam się być ziemskimi mamami.

@Mi80 cóż myślę tak jesli ufasz lekarzowi zrób jak Ci kazała 6-8 tygodni po jesli masz wątpliwości i trudność z komunikacją z lekarzem zrób jak Ci rozum podpowiada. Niestety musimy być sobie sami trochę lekarzami taki los

 

[olaa90]

Dziewczyny czy jak ja malo choruje wlasviwie w ogole to moze miec to cos wspolnego z poronieniami?

Ja nie choruje w ogóle a pracuje w przedszkolu z dziećmi (tzn teraz jestem na macierzyńskim)... na koncie 2 poronienia mam ;/ ja mialam nk 15% i te po 2 h: 33%

 

[Luna 33344]

@marzycielka81 zamiescilam Ci liste jakies 2 strony temu

 

[Luna 33344]

Ja nie choruje w ogóle a pracuje w przedszkolu z dziećmi (tzn teraz jestem na macierzyńskim)... na koncie 2 poronienia mam ;/ ja mialam nk 15% i te po 2 h: 33%

Ja wlasnie dzisiaj zrobilam nk.Czyli masz zly wynik nk pytam bo sie nie znam.I co sie bierze na nk.A poroniemia na jakim etapie jezeli mozna wiedziec?

 

[Luna 33344]

Ja nie choruje w ogóle a pracuje w przedszkolu z dziećmi (tzn teraz jestem na macierzyńskim)... na koncie 2 poronienia mam ;/ ja mialam nk 15% i te po 2 h: 33%

A mialas szczepienia.Bo ja raczej nie zdecyduje sie na nie bo bardzo sie obawiam ze juz nie zajde w ciaze.Udalo ci sie juz zajsc jezeli tak to na jakich lekach.?Przepraszam ze tyle pytan.

 

[magda_lena85]

@Porzeczka1234 Niestety martwy, w piątek miałam lekarza i wszystko było ok a w środę nie czuje ruchów. Mój gin przez telefon że pewnie zmienił położenie etc. ale ja już wiedziałam że coś jest nie tak. Na miejscu diagnoza - brak ruchów i już zostałam. Potem poród przeze mnie wybłagany i wywalczony bo chcieli mnie ciąć ( miałam już cesarkę przy synku) ale z pomocą położnej się udało. I ona mi własnie powiedziała że dla niej jak 30 lat pracuje w zawodzie, to po kolorze wód i zapachu - infekcja. No ale mogło być to a mógł być zator a może to i to. Więc zaczęłam się diagnozować. Na razie poza tym co widziałam czyli MTHFR homo. to hashimoto ( tarczyca pod kontrolą i wyniki w normie), wyszło mi to co wyżej dodatnie i PAI-1 4G/5G. Sprawdzam ANA2.

 

[roki_1991]

@Porzeczka1234 @roki_1991 jestem zielona z tego Dr Janosz napisala mi przy badaniach zespolu asp (antykoagulant tocznia, beta 2 glikoproteiny oraz p/c kardilipidowe IgM i IgG ) 6-8 tyg jutro mam 5 tyg moze pojsc zrobic je jutro???
Ja w ostatniej ciazy juz bralam clexane wiec moze dlatego tak zalecila.

Ja bym zrobiła jutro. Bo jednak chodzi o to żeby znać sytuację w ciąży. Heparyne dostaniesz mówisz że tak czy siak. Ale może jakby co wyszło będzie np potrzebna większa dawka czy coś.
No wiem że ciężka decyzja, każdy mówi co innego, lekarka też co innego, niestety musisz podjąć ją sama, żebyś potem nie żałowała i nie miała komuś za złe.
Ja wszystkie badania robiłam na własną rękę. Moja gin (choć to na prawdę złota kobieta) nie widziała potrzeby badań ani po pierwszej ani po drugiej stracie. Wiedzę zdobyłam tu, od dziewczyn, zrobiłam wszystko sama co uznałam za stosowne. Wtedy wszystkie mówiły "do 6tyg po poronieniu" więc nie miałam tego problemu co ty teraz. Z wynikami poszłam do innego lekarza. On dał steryd, który potem moja gin kontynuowała (ale nie miała wyjścia, bo wiedziała że bez recepty nie wyjdę z gabinetu i zawsze mówiłam co ma mi pisać ) . Także niestety, decyzję musisz podjąć sama...

 

[roki_1991]

A mialas szczepienia.Bo ja raczej nie zdecyduje sie na nie bo bardzo sie obawiam ze juz nie zajde w ciaze.Udalo ci sie juz zajsc jezeli tak to na jakich lekach.?Przepraszam ze tyle pytan.

Nie wiem kiedy Ola odpisze ale mogę Ci tylko powiedzieć że jej udało się bez szczepień chociaż lekarz twierdził że się nie uda duża dawka sterydu, progesteronu i heparyna ale niech ola napisze więcej

 

[Luna 33344]

Nie wiem kiedy Ola odpisze ale mogę Ci tylko powiedzieć że jej udało się bez szczepień chociaż lekarz twierdził że się nie uda duża dawka sterydu, progesteronu i heparyna ale niech ola napisze więcej

Dziekuje ci za odpowiedz.Strasznie boje sie tych szczepien gdybym byla mlodsza to bym moze sie zdecydoeala bo wiecej czasu bym miala na starania a tak wystarczy mi juz tych problemow co mam.