Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[Marthi]

@Porzeczka1234 - dziekuje, ja już wrocilam do „normalności”...

@Nadzieja2018 - whaaat? Hmmm dziwne, ze się tak pomylił... a na co bierzesz intralipid?

@Oczekujaca123 - ściskam Cię mocno.

@mickey* - ja miałam jakos po 7-10 dniach zdjęte szwy. Przyszła do mnie położna środowiskowa do domu, trochę się namęczyła ze zdejmowaniem, musiała je podcinać ale dała radę. Miałam skierowanie. Psikalam octaniseptem około 10 dni. Po zdjęciu szwów jeszcze z 2-3 dni.

 

[Nadzieja2018]

@Marthi
Dostalam od Niego Intralipid na komórki NK. Jak robiłam ostatnie badania w Łodzi to miałam 15%. Ale pamiętam, że jeszcze wcześniej jak robiłam NK w klinice niepłodności w Wawie to miałam 11%. Po tym łykalam codziennie Q10 a czytałam, że on może podwyższac NK. Ogólnie moje NK nie wydaje mi się, że są najgorsze ale jak zlecił te wlewy to robiłam i robię. Co tam, że z dawką się pomylił Dzisiaj przy tym intra 2x200+sól strasznie mnie wybrzuszyło. Czuję się jakbym była w 6 miesiącu ciąży, tak mam wydęty brzuch. @marshia miewałaś takie cuda przy intra?

 

[Oczekujaca123]

@marshia z dziwnych zachowań hmmm.. No to nie odwraca głowy jak słyszy dźwięki A wiem że słyszy bo często się czegoś wystraszy. Jest ogólnie strachliwy, dużo płacze, właściwie się drze... bez powodu, nie potrafi zająć się niczym dłużej niż 5 minut... nic to w zasadzie nie interesuje, nie reaguje za bardzo na mnie w sensie mam wrażenie że mu obojętne czy ja czy moja mama czy mój mąż... niby patrzy w oczy ale mega rzadko.. raczej znajduje sobie jakos punkt i patrzy na niego dłuższy czas...
Amelka z kolei jest zupełnie inna, też nieraguje za bardzo na mnie ale jak już mnie dostrzeże to potrafi się czasem uśmiechnąć choć to rzadko no ale patrzy w oczy , potrafi się sama czymś zająć np oglądać karuzele albo obrazki kontrastowe, nie płacze o byle co itp...
Może to głupie no ale nam porównanie dwójki dzieci i coś ewidentnie mi nie pasuje.. Poza tym chyba mam zboczenie zawodowe ... Z racji tego z skończyłam pedagogika i pracuje z niepełnosprawnymi chyba łatwiej mi przychodzi dostrzegania takich rzeczy...
Ciągle słyszę że dzieci w 2-3miesiacu reagują na rodzić w ciąża się jak to słyszą widza itp.. u nas o to ciężko... Mam wrażenie że jestem obojętna... że ogólnie wszyscy jesteśmy ....

@Marthi [emoji173] co u Ciebie? Jak się trzymasz ? Jaki.plan działania?

 

[Marthi]

@Marthi
Dostalam od Niego Intralipid na komórki NK. Jak robiłam ostatnie badania w Łodzi to miałam 15%. Ale pamiętam, że jeszcze wcześniej jak robiłam NK w klinice niepłodności w Wawie to miałam 11%. Po tym łykalam codziennie Q10 a czytałam, że on może podwyższac NK. Ogólnie moje NK nie wydaje mi się, że są najgorsze ale jak zlecił te wlewy to robiłam i robię. Co tam, że z dawką się pomylił Dzisiaj przy tym intra 2x200+sól strasznie mnie wybrzuszyło. Czuję się jakbym była w 6 miesiącu ciąży, tak mam wydęty brzuch. @marshia miewałaś takie cuda przy intra?

No właśnie dlatego pytałam... ja mam NK 17.8% podajże i dr Intralipidu nie zlecał... mówił, ze steryd wystarczy... nie czaje czasem tych sposobów terapii. Chyba, ze jeszcze jakiś czynnik wskazuje na potrzebę intralipidu, a ja go mam ok.

 

[Nadzieja2018]

@Marthi
Widzisz a u mnie uznał, że steryd niepotrzebny i przepisał w zaleceniach intralipid plus w początkowej wersji wlew domaciczny z Accofilu.

W tym cyklu próbuję z intralipidem i encortonem 10 mg, ale moja Pani dr nie wie, że biorę intralipid. Poza tym sama nie wiem czy w następnym cyklu będę robiła wlewy z intra, nie chce mi się już trochę na nie jeździć, wychodzić specjalnie z pracy albo przyjeżdżać później i może postawie tylko na steryd.

 

[Charlotte21]

@Marthi
Dostalam od Niego Intralipid na komórki NK. Jak robiłam ostatnie badania w Łodzi to miałam 15%. Ale pamiętam, że jeszcze wcześniej jak robiłam NK w klinice niepłodności w Wawie to miałam 11%. Po tym łykalam codziennie Q10 a czytałam, że on może podwyższac NK. Ogólnie moje NK nie wydaje mi się, że są najgorsze ale jak zlecił te wlewy to robiłam i robię. Co tam, że z dawką się pomylił Dzisiaj przy tym intra 2x200+sól strasznie mnie wybrzuszyło. Czuję się jakbym była w 6 miesiącu ciąży, tak mam wydęty brzuch. @marshia miewałaś takie cuda przy intra?

Ja.mialam też wlewy na nk. Miałam.19% o dostalawalam 1x200ml + sól. W pierwszy cyklu po leczeniu zaszłam także dawka chyba działa potem bralam w ciąży encorton jeszcze

 

[marshia]

@Oczekujaca123 ile mają Amelka i Staś? Dziecko chyba dopiero po 3 skoku zaczyna odwracać głowę w stronę dźwięku - ok 4 miesiąca mniej więcej chyba. Wcześniaki mają to przesunięte w czasie dodatkowo. Maja jak miała 2 mies nie „widziaka” karuzeli nad łóżeczkiem. W sensie nie zwracała uwagi, leżała i płakała tylko. Nawrt mam filmik, bo tez panikowałam. Nic nie było w stanie jej zająć. Dopiero ok 3 mies zaczęła zwracac uwagę na zabawki nad nią na macie, karuzele itp. A tak to chciała tyljo być na rejach, przy cycku i tam spać. W łóżeczku nie spała, radar odkładania działał i od razu sue budziła. Spokojnie

 

[Destino]

@Oczekujaca123 sprawdź uszka, może synek słyszy, ale nie do końca dobrze i oczy. Jeśli dzieci nie widzą i gorzej słyszą na głośne dźwięki będą reagować, ale na inne nie. I wtedy są bardziej bojaźliwe, a co za tym idzie denerwują się, są bardziej płaczliwe i krzykliwe.

U nas pierwsze postępy Helenki. Dziś obróciła się na brzuszek. Ale cukierkowo nie jest, bo ma jedną połowę ciała "slabsza". Tak chce określać to rehabilitantka by nie powiedzieć, że jest jakby bezwładna. Chyba wciąż brak jej synchronizacji półkul mózgowych. Po wylewie wciąż nie mają ze sobą dobrej komunikacji.

 

[Marthi]

@Oczekujaca123 - przepraszam, nie widziałam Twojej wiadomosci, chyba dostałyśmy w tym samym czasie odpowiedz. Kurcze, a co lekarze mówią o Stasiu? To chyba jeszcze za wcześnie by oceniać czy coś mu dolega. Bądź czujna, obserwuj. Może warto iść z nim tez do jakiegoś osteopaty? Może ma jakieś blokady, coś go boli, albo meczy dlatego się denerwuje, nie może się skupić, itd? Przytulam.

Jeśli chodzi o mnie - wrocilam już do pracy, a wiec wpadłam w wir codzienności i właściwie nie myśle na codzien o tym co było... Byliśmy teraz na weselu, wybawilismy się pomimo żałoby po stracie bliskiej osoby i tego poronienia... miałam na nim dwa momenty, ze myślałam ze puszczę bekse jak patrzyłam na bąbelki naszych znajomych, ale potem się ogarnelam, trochę napiłam i już nie brało mi się na płacz. A następnego dnia miałam pod opieka córeczkę roczną pary młodej wiec zjadłam z nią śniadanko, a potem chodziłyśmy, tulilysmy się i ... było cudownie. Choć to nie moje dziecko ...
Poza tym mojemu M wyszły przeciwciała przeciwplemnikowe w nasieniu i dziś bakterie :/ poza tym na resztę wyników czekamy cały czas... Planu działania jako tako brak - do Przybycienia nie ma póki co zapisów, a do Pasnika zapisałam się na początek września i zobaczymy, co on nam powie.

@Nadzieja2018 - czyli w ogóle nie zalecił Ci sterydu? Wow. To już w ogóle nie kumam a co z accofilem teraz? Domaciczne ja bym się go bała. Ale steryd myśle, ze prędzej Ci pomoże niż zaszkodzi. Co do intralipidu - nie znam się na nim wiec nie doradzę przepraszam!

@Destino - ile ma już Helenka? Trzymam za nią kciuki i za skuteczna rehabilitacje.

 

[kasiula222]

@Pozeczka dzięki za pamięć ja jakos funkcjonuje ... Chodź dziś ten gorszy dzień na żale mnie zbiera. ...a jak u cb ? Wiadomo już jaka płeć ?