Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
@fondie - ja Cię również pamietam. Gratuluje.
@Hatice - a ile ma Twoja szyjka?
@Kwiatuszekk23 - dziękuję...
super, ze u Was wszystko dobrze i pomimo zmęczenia, ze jesteś szczęśliwa. Wprowadzka do nowego domu to super perspektywa.
@bea25ta - dziękuję kochana za to, co napisałaś... Ja wiem, ze życie z dzieckiem z wada jest cholernie trudne i pewnie nie chciałabym takiego życia „za wszelka cene”... Nie umniejszając nikomu, ale każdy/każda z nas marzy o zdrowym dzieciątku. Taka jest prawda. Wiele wad wychdodzi po porodzie. Czy to była wada genetyczna? Dowiemy się za około miesiąc. Jeśli nie, to chyba pęknie mi serce. Stracić zdrowe dzieciątko to chyba największy ból. Bo wtedy oznaczać to będzie, ze najpewniej mój organizm je zabił, a nie ze była to tzw „selekcja naturalna” z uwagi na wadę genetyczna. Jeśli chodzi o baner... tak znam to hasło, znam... A jak u Ciebie?
@kasiula222 - u mnie tak se... trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę. Daj znać na fb jak tam.
@Hatice - a ile ma Twoja szyjka?
@Kwiatuszekk23 - dziękuję...
super, ze u Was wszystko dobrze i pomimo zmęczenia, ze jesteś szczęśliwa. Wprowadzka do nowego domu to super perspektywa.
@bea25ta - dziękuję kochana za to, co napisałaś... Ja wiem, ze życie z dzieckiem z wada jest cholernie trudne i pewnie nie chciałabym takiego życia „za wszelka cene”... Nie umniejszając nikomu, ale każdy/każda z nas marzy o zdrowym dzieciątku. Taka jest prawda. Wiele wad wychdodzi po porodzie. Czy to była wada genetyczna? Dowiemy się za około miesiąc. Jeśli nie, to chyba pęknie mi serce. Stracić zdrowe dzieciątko to chyba największy ból. Bo wtedy oznaczać to będzie, ze najpewniej mój organizm je zabił, a nie ze była to tzw „selekcja naturalna” z uwagi na wadę genetyczna. Jeśli chodzi o baner... tak znam to hasło, znam... A jak u Ciebie?
@kasiula222 - u mnie tak se... trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę. Daj znać na fb jak tam.