reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@fondie ja Twoje posty znałam na pamięć, jak szukałam dla siebie lekarza to bardzo mi pomogły między innymi Twoje wpisy :) obecnie jestem w ciąży w około 33 tc i nadal pod opieka Maliny
@Marthi ❤️
Mój mąż był ogólnie przedwczoraj u Maliny i Malina sie kontaktował z ta lekarz która mnie prowadzi tutaj. Co ustalili nie wiem....jak tK w szpitalu ciezko tu o jakaś konkretna spokojna rozmowę, wszystko w biegu. Z jednej strony bym tu chetnie zostala a z drugiej to już któryś raz słyszę tu w szpitalu czy czytam w necie ze z taka szyjka itd można leżeć w domu. No ale do tego domu trzeba dotrzeć ;) pozdrawiam dziewczyny :) :)
 
reklama
@Hatice wiem, że jest Ci ciężko. To że jesteś tak daleko od domu nie pomaga. Masz daleko do domu ja bym chyba nie ryzykowala podróży autem.
Trzymam kciuki, żeby maka jednak jeszcze siedziała w brzuszku. Przed nami jeszcze co najmniej 5 tygodni
 
@fondie ja Twoje posty znałam na pamięć, jak szukałam dla siebie lekarza to bardzo mi pomogły między innymi Twoje wpisy :) obecnie jestem w ciąży w około 33 tc i nadal pod opieka Maliny
@Marthi [emoji3590]
Mój mąż był ogólnie przedwczoraj u Maliny i Malina sie kontaktował z ta lekarz która mnie prowadzi tutaj. Co ustalili nie wiem....jak tK w szpitalu ciezko tu o jakaś konkretna spokojna rozmowę, wszystko w biegu. Z jednej strony bym tu chetnie zostala a z drugiej to już któryś raz słyszę tu w szpitalu czy czytam w necie ze z taka szyjka itd można leżeć w domu. No ale do tego domu trzeba dotrzeć ;) pozdrawiam dziewczyny :) :)
Można leżeć. Tylko szyjka nie może się skraca i rozwierac. A u Ciebie jeszcze dużo km do domku
 
@fondie jestem, jestem. Tak urodziłam, Madzia ma już 16 mc. Gratuluję i trzymam kciuki!
@Marthi ciężko zapomnieć "stara gwardię". Tym bardziej jak któraś cierpi... Wierzę, że kiedyś Ci się uda!
U nas pomału do przodu. Dzieciaki łobuzuja, ja nie wyrabiam już przy nich na zakrętach i jak mam gorszy dzień i padam na pysk i tak chodzę i ich całuje bo wiem jakie szczęście mnie spotkało, że ich mam. I dziękuję Bogu, że mam być dla kogo zmęczona. Jak dobrze pójdzie, to pod koniec roku wprowadzimy się do domu. Jeszcze dużo pracy zostało, ale mam nadzieję, że wszystko jakoś się poukłada i zdążymy.
 
Hej szukam kwiatuszka :)
Ktoś mnie pamięta? 7 ciaz dwójką dzieci, pomógł tylko malina kojarzycie mnie ?
Jestem w 8 czysta wpadka...jedno USG ciaza o tydzień młodsza biło serce następne USG w czwartek znów lecze się u maliny . Kwiatuszek pamiętam że też zaliczyła wpadke ale jak już odeszłam z forum urodziła prawda ?
@fondie ja Cię pamiętam ja tez jeżdżę do Maliny jedna córeczkę urodziłam teraz też jestem w ciąży . Kwiatuszek urodziła

Oj jak dawno mnie tutaj nie było.
Dziewczyny mi doniosły co się stalo...
Marthi tak bardzo mi przykro!!! Nie napiszę Ci nic mądrego, bo nie znajduje żadnych słów, żeby Cię wesprzeć. Dziewczyny juz Cię tak wsparły, że ja już nie mam nic więcej do dodania! Jesteś niewyobrażalnie silną kobietą! Wierzę, że kiedyś się uda!
Burczus Kochana... Też mi ciężko coś napisać, doradzić. Destino jest w tym mistrzynią. Ja sobie zawsze powtarzalam, że do menopauzy mam czas, żeby siebie na starość powiedzieć, że zrobiłam wszystko żeby być szczęśliwa!
Destino wow, wow, wow!!!! Masz córeczkę??? Gratuluję <3
Tęczowa, Ovil Porzeczka gratuluję! Rosnijcie zdrowo dziewczyny!
Wszystkie mocno ściskam i całuje!
Myślę o Was często! Ale boje się zaglądać na forum. Nie chcę pamiętać...
Fajnie, że sie odezwałaś. Rozumiem , ze nie chcesz pamiętać przeszlaś na kolejny etap spełnienie macierzyńskie. Pozdrawiam serdecznie ucałuj dzieciaczki
 
@Marthi kochana , strasznie mi przykro z Twojej straty. Nie wiem dlaczego tak się dzieje ale czasem dziecko może mieć taką wadę serca czy wady że musi tak być. Pewnie myślisz że wolałabyś już mieć TO dziecko niezależnie jakie by bylo. Naposze Ci kochana tylko że dużo łatwiej jest być mamą aniolka niż niepełnosprawnego dziecka , często ciężko chorego.
Podobnie jak Kawiatuszek nie zaglądam na tą część forum Czyjeś poronienia jak i moje zrobiły taka Blizne że nie chce jej rozdzierac czytając te emocjonalne wpisy walki i straty. Ostatnio spotkałam się z takim banerem który bardzo do nas pasuje i chciałabym żebyście w to wierzyły.

Dopóki Walczysz Jesteś Zwycięzcą.

Przyjdzie czas że dzięki naszej wytrwałości i samozaparciu w końcu zostaniesz mamą.

@fondie widzę że 3 dzieci są z wpadek heh jak u Kwiatuszka heh.

Życzę każdej z Was takiej wpadki - oprócz, sobie heh ja już Boże podziękuję oddam gratisik innej kobiecie ;*
 
@fondie ja Twoje posty znałam na pamięć, jak szukałam dla siebie lekarza to bardzo mi pomogły między innymi Twoje wpisy :) obecnie jestem w ciąży w około 33 tc i nadal pod opieka Maliny
Hehehe miło, że komuś pomogłam no ja przeszłam wielu lekarzy tylko malina dał radę. Teraz też od razu do niego pojechałam ale nie daje gwarancji teraz dwie szczepionki dostałam leki jutro się wyjaśni. Na pierwszym USG było serce ale ciąża młodsza i niepokoi mnie to bo raz już tak mialam ale wtedy beta źle rosła.
@fondie jestem, jestem. Tak urodziłam, Madzia ma już 16 mc. Gratuluję i trzymam kciuki!
Powiedz mi kochana kiedy włączyłaś leki ? Ty byłaś u przybycienia ? W którym tyg dostałaś leki pamiętasz ? Ja dość późno bo w 34 dc dopiero. Ja jakoś mam źle przeczucia i długo się zastanawiałam czy tutaj napisać bo jak się nie uda żeby nie dawać złych nadziei na maline. Jeśli chodzi o niego odpisuje. A każdego maila a pisze ciągle do niego bo jak nie uczulenie dostałam to silne wymioty miałam teraz plamienia ...zobaczymy jutro
@fondie ja Cię pamiętam ja tez jeżdżę do Maliny jedna córeczkę urodziłam teraz też jestem w ciąży . Kwiatuszek urodziła
Oczywiscie że cię pamiętam :) a druga ciąża tez u maliny i planowana u niego ? A opiszesz jak z drugą ciąża było ? Który masz TC ?


Kurde zapomniałam jak się odpisuje doczytacie się ? Głupot narobilam
 
@fondie Doczytałam wszystko. Tak planowana u Maliny szczepienia przed ciążą 3 w ciąży w 6 i 8 tygodniu teraz biorę encorton 15 mg luteinę, acard ,fraxi 0,6 mam jakoś 12-13 tydzień . Też mam duzo wątpliwości strachu ale staram się to jakoś wyciszyć. Ja się niby starałam ale tak nie do końca no planowalismy po wakacjach samo tak wyszło haha. Malina na mnie wrzeszczy , że mam sie nie martwić coż pozostaje nam tylko czekać.
 
reklama
@Hatice ile waży maleństwo ? Ja urodziłam w 33 tyg z wagą 1500 tylko że córka jest z wada genetyczna i wada serca więc miała gorzej .
@porzeczka byłaś na prenetalnych?
@Marthi jak tam samopoczucie?
@marzycuelka a ty jak tam?
Dziewczyny mało się udzielam ale Was czytam i kibicuje każdej . ..
Ja już mam stracha trochę jutro wizyta bedzie 10 tydzień chyba tylko było do tyłu 3 -4dni .. nie wiem czego mam się spodziewać ...ta niewiedza jest okropna . Objawów typu mdłości nie miałam cukier trzymam w ryzach ciśnienie też , leki biorę więc chyba już nic więcej zrobić nie mogę . Wierzących proszę o modlitwę by było wszystko ok .
 
Do góry