Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[roki_1991]

@Hatice u mnie ostatnie poronienie było w listopadzie 2017 więc no...
U mnie leczenie raczej mało wspólnego z immuno więc ja chyba pisać nie będę, chociaż zobaczymy co czas pokaże

 

[burczuś]

@Hatice gratuluję Marysieńki Czekam na wieści po USG, po wizycie Co do Waszego "marudzenia", czy pisania o ciąży-to naprawdę daje nam nadzieję staraczkom. Przez Wasze historie też mamy nadzieję,że w końcu i nam się uda. Może bardziej "wkurzające" są treści jaki kocyk czy łóżeczko wybrać No ale takich postów na szczęście jest mało. Opiszcie swoją drogę,nawet @roki_1991 jeśli nie jest ona stricte immunologiczna. Wiele tu ciąż cudów po leczeniu całkiem innym...lub wogóle bez leczenia
@justkaki trzymam kciuki za Ciebie. Oby badani wyszły ok, a kroplówa pomogła na stawianie się brzucha
Miłego dnia dziołszki

 

[dżoasia]

@SheWolf co ja czytam! Cudownie!! Oby tak dalej, niech sie to grono staraczek jak najszybciej zaweza, niech znika calkiem!
My wczoraj po prenatalnych, dr dosc pewnym tonem stwierdzil, ze najprawdopodobniej beda 2 sikorki
a stary potem zaczal rwac wlosy z glowy jak przechodzilismy kolo drogerii i byly szminki na promo po 35zl i zaczal przeliczac, ze to wszystko trzeba bedzie x3 kupowac
Troche szybkie te badania byly, myslalam ze na dwoje dzieciów 15-20min to troche malo, ale... niech mu bedzie, wszystko podobno ladnie wyglada, czekamy jeszcze na pappe.

Milego dzionka i powodzenia komu trzeba

 

[burczuś]

@dżoasia cudownie Tak pozytywnie zazdraszczam dwójeczki

 

[Auri_a]

@dżoasia cudowne wieści <3

 

[SheWolf]

@roki_1991 tak na czczo. Tak mi lekarka zakecila, no i jakos tak zostalo.

@Hatice a jaki byl powod poronienia kuzynki?
Dr Suchanek zalecila mi Encorton i widac pomoglo, bo zaciazylam. Juz do niej nie pojade, bo mieszkam w UK i tu bede prowadzila ciaze.
Czytalam o niej rozne opinie. Jednym pomogla, innym nie, ale to chyba kazdy lekarz ma zwolennikow i przeciwnikow.
A co do marudzenia, to ten watek jest specyficzny i chyba kazda z nas podobnie przechodzi i starania i ciaze. To juz nigdy nie bedzie beztroski blogoslawiony stan, tylko dni i noce przepelnione strachem.
Wiec narzekaj ile chcesz

@justkaki wiesz juz cos?

 

[burczuś]

@SheWolf nadal bierzesz encorton?

 

[SheWolf]

@SheWolf nadal bierzesz encorton?

Tak, mam brac conajmniej do 12tc, ale oczywiscie skonsultuje to jeszcze z moim ginem.

 

[burczuś]

@SheWolf to ja Cię bardzo proszę-nie bierz na czczo. To nie to,że zaszkodzi czy nie zaszkodzi ciąży. Po prostu rozwali Ci organizm. Nie wolno brać sterydu na czczo. Ilu lekarzy przeszłam, to każdy powtarzał-tylko nie na czczo,bo żołądek Ci wysiądzie :/

 

[marshia]

@dżoasia superrrrrrrr Jednak tutaj zdecydowanie rządzą baby A szminki mnie u bawiły
@Hatice piekne imię Marysia .
Co do strachu w ciąży. Im dalej w las tym ciemniej. Im człowiek się bardziej przywiązuje do tego co czuje w środku, tym bardziej się boi. Ja swoje apogeum osiągnęłam po porodzie. Całą noc nie spałam, bo sprawdzałam czy oddycha. A dziecko na początku oddycha tak, że tego nie widać i nie słychać, więc co chwilę ją smyrałam żeby było widać jakiś grymas na buzi, ruch paluszka, cokolwiek żebym miała pewność że żyje.
@burczuś @bertha @Marthi nieustanne i mocno zaciśnięte kciuki za Was