Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[Oczekujaca123]

@Marthi ja tez sie staram, choc ostatnio znowu mnie nie bylo, bo bylam z mloda w Polsce.
Fajnie by bylo gdyby wiecej staraczek sie odzywalo, bo ten watek jest moim zdaniem szczesliwy, wiec i mam sie w koncu uda

@Oczekujaca123 nadrabialam watek i mialam nadzieje, ze przeczytam ze do rej pory wszystko jest dobrze.
Sama mialam podobna historie, szew zalozony w 18 tc na szyjki ktora miala jak sie okazalo podczas zabiegu - 1 cm!!! Ale zabieg sie udal, a ja urodzilam Ize po terminie. Nie chciala wylazic z brzucha, az wywolywalismy porod!
Powiem ci, ze gdyby nie to ze bylam upierdliwa i poszlam na dodatkowe usg, to pewnie ta ciaza by sie nie utrzymala. Na dodatek mieszkam w UK, a tu sluzba zdrowia to jakis kosmos. Ale wiercilsm im dziure w brzuchu i wywalczylam co chcialam. Dzieki temu mam zdrowe dziecko.



Mam taka ciekawostke. Przypomne, ze biore Encorton 20mg na zbicie NK. Bylam teraz zrobic badanie po 2 cs i spadly z 21,5% na 8%!!!
Bylam w szoku. Coz, jak na razie nie zaszlam w ciaze, ale mam brac Encorton jeszcze 1 caly cs i potem powoli schodzic - wiec wyjda 2 cykle.
Nie wiem co dalej, bo moja immunolog nie ma na mnie wiecej pomyslow....

@SheWolf a od tego 18tc lezalas ? Dlugo plamilas po szwie ?

Jak wychodzilam ze szpitala to w srode zbadali mi CRP i bylo 5.2 tam lekarz uznak ze w ciazy moze byc od 10. Zawsze mam miedzy 3 a 5.. a dzis zbadalam i mma 6.5.. i znow sie martwie.. ale czy.gdyby to bula infekcka po szwie to czy nie powinno szybciej przyrastac ? ... eh... powtorze znow pewnie w czwartek jak maz ze mna pojedzie bo tak to nie mam kiedy no ale zmartwienie jednak jest... [emoji24]

 

[SheWolf]

@SheWolf a od tego 18tc lezalas ? Dlugo plamilas po szwie ?

Jak wychodzilam ze szpitala to w srode zbadali mi CRP i bylo 5.2 tam lekarz uznak ze w ciazy moze byc od 10. Zawsze mam miedzy 3 a 5.. a dzis zbadalam i mma 6.5.. i znow sie martwie.. ale czy.gdyby to bula infekcka po szwie to czy nie powinno szybciej przyrastac ? ... eh... powtorze znow pewnie w czwartek jak maz ze mna pojedzie bo tak to nie mam kiedy no ale zmartwienie jednak jest... [emoji24]

Nie lezalam ciagle. Po prostu polegiwalam. Ale wstawalam zeby zrobic cos do jedzenia itp.
Plamilam chyba kilka dni, ale nie pamietam teraz dokladnie. Mysle, ze poki sie wszystko w srodku zagoi, musi minac trochd czasu.

 

[marzycielka81]

@burczus tak

 

[Destino]

@burczuś, czy ty aby nie za bardzo wszystko analizujesz? Moze trzeba na prawde wszystko odpuscic i jak beda 2kreski panikowac. Tak zrobilam z Natusiem. Tez przed odstawilam wszystkie leki

 

[burczuś]

@burczuś, czy ty aby nie za bardzo wszystko analizujesz? Moze trzeba na prawde wszystko odpuscic i jak beda 2kreski panikowac. Tak zrobilam z Natusiem. Tez przed odstawilam wszystkie leki

Dokładnie tak.analizator że mnie straszny

 

[Oczekujaca123]

Dokładnie tak.analizator że mnie straszny

Ze mnie tez....
:*

 

[Porzeczka1234]

@Nadja_n piękna masz córeczkę. Piesek też boski ❤

@Szczescie1986 kochana życzę Ci z całego serca abyś i Ty też mogła się pochwalić dwoma kreskami i bobasem po 9 miesiącach w tym roku. @burczuś @Marthi wam również i wszystkim staraczką.

@Marthi kochana ja wiem, że to trudne ale patrz przynajmie zachodzsz naturalnie a to na prawdę dużo. Zobacz ja starania 4 lata 2 inseminacja 2 ciąże 2 straty. Gdy już wiara była na poziomie 0 udało się naturalnie mamy Zosię wierzę , ze i Wam się uda mimo iż dolniy i brak optymizmu. Dla każdego przychodzi ten szczęśliwy moment nie wiem co działa szczepienia, steryd , heparyna , meta , dobra owu, super plemnik ,szczęście modlitwa wszystko na raz albo nic z tego co wymieniłam ale końcu każda rodzi dziecko i Tobie się uda .

@Oczekujaca123 ty uważaj z tymi remontami . Nie martw się jeśli lekarz mówi ze jest dobrze to trzeba w coś wierzyć bo psychiatryk w naszym przypadku możliwy. Moje crp od 26 tygodnia 6,5 w normie nigdy mi nie rosło i takie było do końca . Inne normy dla ciężarówek. Co do dzieci i tego za" wszelką cene" ja się cieszę ze walczyłam trwało to 5 lat jestem mamą mimo wszelkich smutków po drodze. Ja powiem tak warto walczyć.

@burczuś cholera ja to wszystko czytam proszę mi tu smucić po sam kres stron. Prawda taka ze dużo dziewczyn milczy ale dużo też czyta w krzakach. Co mogę Ci napisać jeśli podświadomie czujesz że chcesz spróbować bez leków to tak zrób jesli chcesz z lekami po prostu zacznij je brać . Wiem , ze się boisz u mnie to samo ale jeśli nie spróbujesz to pewno będziesz żałować ... Wiem , ze człowiek sam głupi bo nie wie co robić . Napisz co ten Kulczyk Ci radzi ? Masz do niego zaufanie ?

@SheWolf tak to prawda wątek jest szczęśliwy życzę Ci tego szczęścia

 

[marshia]

@edloteh a Ty jesteś jeszcze z nami??? Staracie się ciagle?
@Marthi kurczę, wiem, ze pocieszanie nie pomoże, bo inaczej mówić komuś kto niby stał na tym samym miejscu - nici z ciąży, ale przynajmniej zachodzil. Po prostu przytulam wirtualnie. Wiem, ze doliny mijają i potem znów idzie sue naprzód .
@burczuś bardzo Ci życzę rodzeństwa dla Nati. Może faktycznie po prostu zadzialaj 3 mies bez niczego. Zobaczysz. A potem z lekami.
Ja miakam tak:
Akupunktura - zaczęłam akurat 1 dc. Miałyśmy pracować 3 cykle i
miakam odpuścić starania. Po 4 razach byłam w ciąży, bo trudno w moim wieku odpusvic 3 cykle
Intralipid - w dzień po owulacji, potem w dniu potwierdzonej bety (czyli już 2 badanie). Potem co 4 dni do serduszka, potem co 7 do 11 tyg. Co 10 i ostatecznie między dwoma ostatnimi razami 14 dni przerwy. Skończyłam w 16 tc. Łącznie 10 wlewow.
Encorton i heparyna 0,6 od 5 dpo.
Do tego Femibion, Aspirin cardio, metyle.

 

[basiawol]

@Marthi @burczuś a ja? to co zapomnialyscie
Może nie pisze codziennie ale codziennie czytam . Tez juz nie dlugo sie zaczynamy starac co mnie powstrzymuje to redukcja wagi no i finanse bo sam accofil to duzy wydatek i czekam na awans. W ciazy na pewno przytyje bho i naczej sie nie da wievc nie chce zaczynac z ta waga ktora te4raz mam u mnie kwestia 7 kilo no ale cwicze i mam diete poza tym ten awans ehhh. Ale jestem i piszcie. Powiem wam cos moze organizm czeka na optymalne warunki tzn optymalnie dogodne zeby bylo wszystko super, czasem lepeiej poczekac co ma za znaczenie pol roku w stosunku do zycia spokojnie
Tez mam nadzieje ze ten watek jest szczesliwy i bedzie wszystko dobrze

 

[Marthi]

@Oczekuja123 - kochana nikt nie ma Ci za złe, ze piszesz i się zwierzasz, w pełni to rozumiem i pewnie rozumiemy Mi chodzi bardziej o to, co napisała tez pod Twoim postem Burczus, ze kiedyś tu kipiało od pomysłów, od szaraczek a teraz tego nie ma Ja tak jak Burczus już nie pisze co u mnie no bo... kto to czyta, kogo to w sumie obchodzi, jeśli inne staraczki się nie odzywają a Wy macie w sumie ciążowe tematy, do których mi daleko bo nie umiem Wam doradzić/pomoc bo tak daleko nigdy nie zaszłam. Mogę tylko gratulować lub współczuć.
Swoją droga mądrze napisałaś o tych ambicjach, i zdrowym rozsądku. Pewnie się naoglądasz w pracy przypadków od groma... wcale się nie dziwie, ze masz takie myślenie.

@ShWolf - fajnie, ze napisałaś bo Ciebie tez już dawno tu nie było! Pisz co u Ciebie kochana. NK Ci pięknie spadły ale czyżby encorton aż tak je obniżył? Może miałaś w czasie 1 badania jaki stan zapalny w organizmie i dlatego taki wysoki wynik wyszedł? Nie wiem czy jest to możliwe ale aż dziwny taki spadek jak na moje...

@Porzeczka1234 - niby wiem, ze zachodzę ale jak od jakiegoś łącznie roku coś nie mogę zajść (z rożnym nastawieniem, z lekami, bez leków, na luzie, na spinie ze chce by się udało) to jakos mam mieszane uczucia :/ Wcześniej dwie ciąże w 1-2 cyklu a teraz lipa po całości.... No ale mniejsza. Co to CRP?

@marshia - no wiem
Btw. Zapomniałaś dopisać metformine chyba