reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Destino Pięknie to ujęłaś to jeden z piękniejszych dni w liturgii kościoła.
Mój brat obchodzi dzisiaj urodziny.
Ja też nie chowałam swoich aniołków.
Pamiętam i mam je w sercu a miejscem pamięci jest grób dzieci nienarodzonych.
Daję na msze i to stanowi dla mnie ważny asekt.
@plastulinka Kciuku za dalszy rozwój sytuacji.
@maa821 Jeszcze troszkę i będziesz tulić maleństwo.
@marshia Brzusio super.
Dziewczyny miłego dnia.
 
reklama
@nafoczka jakie te leki na cisnienie dostalas i co na nietrzymanie wody? :)
Ty po tych wszystkich lekarzach i rehabilitacji bedziesz jak nowo narodzona.

Zdrowka zycze ! ;*

@Destino ja tez wierze ze moj Aniolek zyje sobie w niebie itp. Ale grob to jest dla mnie takie miejsce chwilowej refleksji, miejsce gdzie moge cos dla synka zrobic chociazby tak w teorii mi to pomaga. Poza tym ja pozno stracilam dziecko , wiec dla mnie takim jakby obowiazkiem wewnętrznym bylo zapewnienie cialu synka miejsca spoczynku. Ale tak jak mowisz nasze dzieciaki zyja tylko w innym świecie.. one na nas czekaja :)

Niech kazda spedzi ten dzien tak by czula sie dobrze ;*
Oczekująca na niezatrzymywanie wody mam tertensif XR tylko przy nim nie można leków typu Metformina, a na cisnienie-wyciszenie locren 20.

U mnie też jest symboliczny grób dzieci nienarodzonych nad którym często się zatrzymuje ale każda z nas ma prawo przechodzić to po swojemu i nawet podjęte decyzję jeśli chciało by się zmienić to nigdy nie ma się pewności czy byłyby lepsze.
[♡♡♡♡] POZDRAWIAM :*
 
@Marthi super udanego wypadu :* ♥️ Pogoda zapowiada Wam się pięknie. Dziś we Wro w samym sweterku można biegać, ewentualnie cienka kurteczka.
@marzycielka81 nie słyszałam o takim zabiegu, ale trzymam kciuki, żeby on pomógł.
@nafoczka życzę zbicia ciśnienia. Ja z kolei ostatnio pytałam lekarza, czy zbyt niskie nie jest niebezpieczne dla niuni. Bo 87/58, 90/60, ewentualnie 93/65 zrobiło się już u mnie normą.
@burczuś po tych wszystkich siłownianych i basenowych akcja armia będzie tak gotowa do boju, ze będą się bić, który bardzuej gotowy. Ale by było jakby 2 były na podium w ostatecznej walce o jajo ;) Nati miałaby pole do popisu z imionami! :) trzymam kciuki od stycznia :*
@Oczekujaca123 powiem Ci, ze pięknie się „pozbierałaś”, podziwiam i trzymam kciukole teraz - choćby za 1 silny element Waszej układanki ♥️
@anna_kat jak się trzymasz?
@olaa90 jak u Cievie sytuacja, ze tak
powiem...... w majtach ;) Mam nadzieje, ze czyściutko :)
@roki_1991 do 20 tc.
 
@Marthi super udanego wypadu :* ♥️ Pogoda zapowiada Wam się pięknie. Dziś we Wro w samym sweterku można biegać, ewentualnie cienka kurteczka.
@marzycielka81 nie słyszałam o takim zabiegu, ale trzymam kciuki, żeby on pomógł.
@nafoczka życzę zbicia ciśnienia. Ja z kolei ostatnio pytałam lekarza, czy zbyt niskie nie jest niebezpieczne dla niuni. Bo 87/58, 90/60, ewentualnie 93/65 zrobiło się już u mnie normą.
@burczuś po tych wszystkich siłownianych i basenowych akcja armia będzie tak gotowa do boju, ze będą się bić, który bardzuej gotowy. Ale by było jakby 2 były na podium w ostatecznej walce o jajo ;) Nati miałaby pole do popisu z imionami! :) trzymam kciuki od stycznia :*
@Oczekujaca123 powiem Ci, ze pięknie się „pozbierałaś”, podziwiam i trzymam kciukole teraz - choćby za 1 silny element Waszej układanki ♥️
@anna_kat jak się trzymasz?
@olaa90 jak u Cievie sytuacja, ze tak
powiem...... w majtach ;) Mam nadzieje, ze czyściutko :)
@roki_1991 do 20 tc.

A schodziłas jakoś z dawki wcześniej??
 
@marshia u mnie spokój, mam plan i tego sie trzymam. M juz ma dosyć mojego gadania i planowania [emoji2] mam umowionych 3 ginow, pasnika, badanie nasienia w pl, a u siebie ide po skierowanie do immunolog w przyszlym tyg[emoji4] chyba z jednego gina zrezygnuje, tego z invimedu, bo skoro gizler tam tez pracuje to spojrzy na te moje stymulacje/wyniki i powie co o tym mysli. No i czekam teraz na krwawienie, poki co cisza.
@roki_1991 ja schodzilam kiedys po 16 tyg z dawki, powoli, a potem bralam po 200mg dowcipnie do 22-24tyg,moja gin twierdzi, ze progesteron mozna brac, bo to nie szkodzi. A ja się czulam pewniej.
 
reklama
A schodziłas jakoś z dawki wcześniej??
@roki1991 ja bralam do 23tc(az do porodu przedwczesnego) nikt nie wspominal, ze mialabym schodzić z dawki.

@marshia staram sie, ale wiem, ze duza zasluga to to , ze juz w trakcie jak tracilam Franka byla ze mna psycholog i kontynuowałam z nia terapie w zasadzie teraz tez bede sie z nia widywać, zeby nie zeswirowac w ciazy... do tego mega wsparcie meza i rodzicow. Wiem, ze bez tego nie dalabym rady. Poza tym ja mialam taka cudowna opiekę w szpitalu i na takich ludzi trafilam, ze pewnie to tez jakos mi pomoglo.
Wam tez dziekuje, bo kazda rada, badanie zrobione bylo dzieki wam i dzieki, ze sie w tym nie pogubilam.
Wiadomo mam dni, ze placze, tesknie, ale musialam to zaakceptować...
 
Do góry