G
gość 94049
Gość
Spokojny weekend na forum :-)
U nas w domu już mniej. M się stara mnie nie wkurzac, ale ja już czuje napięcie przed usg genetycznym, mimo, że to jeszcze 11 dni! Już kilka razy się spielismy.
Mam już mniejsze mdłości, s nawet prawie już nie mam. Dobrze, że mnie jeszcze piersi bolą, bo bym już sobie wmawiała wiecie co.
U nas w domu już mniej. M się stara mnie nie wkurzac, ale ja już czuje napięcie przed usg genetycznym, mimo, że to jeszcze 11 dni! Już kilka razy się spielismy.
Mam już mniejsze mdłości, s nawet prawie już nie mam. Dobrze, że mnie jeszcze piersi bolą, bo bym już sobie wmawiała wiecie co.