reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
Barbinka, gratulacje :) trzymam kciuki!

Zapisałam się na poniedziałek do Dubrawskiego, czytałam, że on leczy też wlewami z intralipidu... chciałabym dostać coś, co zadziała dość szybko, abym mogła w marcu podejść do transferu... Mam tylko nadzieję, że nie każe robić mi dalszych badań, bo na razie mam szczerze dość, i tak zrobiłam już bardzo duuuużo wziąwszy pod uwagę, że wszyscy mówili mi, że po pierwszym poronieniu powinnam sobie w ogóle odpuścić, bo "to się zdarza"....
 
Nut4nut może i słychać od 10 tyg.... nie wiem , nie próbowałam ;) jeśli będziesz jednak zdecydowana zawsze możesz kupić wcześniej :) w razie czego polezy i poczeka
 
Ewa no! teraz rozumiem, ze już tylko głowa do góry a nogi blisko siebie? ;*
Barbinka serdecznie gratuluję. Może kiedyś kiedyś też będę taka przerażona ;)
Kruszka, Iris, Alusia :* :* :*
Nutka dawaj ręke- walczymy razem... :)
...czekam wiosny...
 
Barbinko kochana betka piękna fiu fiu:) Nic sie nie martw, tym razem będzie git i już niedługo zobaczysz serduszko a potem usłyszysz małego bąbla:-)

Gabi ja trochę "grzebałam" w temacie genetyki ponieważ moja poprzednia ciąża była obciążona trisomią 22. Gin z Gamety powiedział nam ze moglibyśmy grać w totka tak rzadka jest ta wada. Konsultowałam się z genetyczką z Genesis w Poznaniu i ona dawała mi ok. 4% ryzyka ciąży z kolejną wadą. Ale biorąc pod uwagę że nie wiem do końca co było przyczyną obumarcia poprzednich ciąż - genetyka czy tylko immunologia to nie da się oszacować ryzyka. Co do kariotypu Twój mąż ma translokację zrównoważoną??Z tego co czytałam macie 50% szans na zdrowe dziecko, ale może też odziedziczyć translokację z którą będzie żyło tak jak Twój mąż. Może też pojawić się translokację niezrównoważoną z dodatkowym materiałem genetycznym wtedy byłby problem.......
Nie powiem Ci czy ryzykować bo ja sama nie wiedziałam długo co robić. Zdecydowałam się, pół ciąży żyłam w totalnym strachu przed wadami ale mam zdrową córcię i nie żałuję:-)
 
Czesc dziewczyny nie było mnie tu przez tydzień bo balam się tu zagladac przerazily mnie wiadomość o pogarszającym się stanie Julka ...
Pietrucha tak bardzo mi przykro ...brakuje mi słow....
Poza tym u mnie tez trudny czas bo moja Kochan bacia od tygodnia jest w stanie agonalnym....
 
Iris bardzo się cieszę ze wszystko ok
Ewa gratuluje synka
Barbinko gratuluje pięknej bety teraz musi być dobrze
A ja jestem po dzisiejszej wizycie ogólnie wszystko ok mały wazy 1570 g jest w położeniu miednicowym ale niestety skróciła mi się szyjka ma 2,6cm wiec muszę dużo leżeć ...
 
Gogac wiec prowadź kochana tryb kanapowy... I wszystko będzie ok :)
Iris cieszę sie ze załatwiona sprawa z lekami i dalej będziesz na heparynie... Ja 10 lutego jadę do prof zobaczymy co mi powie... Ogólnie podglądałam Ktosia i ma sie dobrze... Całe 115 mm szczęścia :D
Ewuś gratuluje chłopaka :) i cieszę sie ze u Was wszystko ok... Hmmm Iris u Ciebie ma być dziewczynka, tak?
Gabi juz kiedyś pisałam genetyka to loteria, a nie wyrok... Translokację chromosomów u męża to mam ja :) a propo postu Enyi... My spróbowaliśmy i bardzo wierzymy ze z dzidzia będzie zdrowa... Przypomnę jeszcze ze na amniopunkcję sie nie zgodziłam... Ale jakoś wewnętrznie czuje ze tak po prostu powinnam... Skoro wiec gabi czujesz ze mogłabyś spróbować ja bym sie nie zastanawiała... Jaki efekt będzie u mnie ? Nie wiem ... Ale wierze ze lipiec 2015 będzie szczęśliwym miesiącem !!! Innej opcji nie ma...
Nafoczka :* Kruszka :*
Nut może ta pomyłka Ewy będzie prorocza... Juz nie raz tutaj na forum tak bywało ;)
Barbinka super wyniki! Progesteron widzę jak u mnie, do super lotnych nie należy... Ale leki pomogą i będzie dobrze ! Rośnijcie zdrowo...
 
Gogac, bardzo mi przykro z powodu babci :-(Twój Synuś to już kawał chłopa, ale trzymam kciuki, żeby się nie spieszył zbytnio.
Alusia pamiętam jak dopiero się martwiłaś tym niskim progesteronem na początku ciąży, a tutaj Ktoś ma już 115 mm! :*
Nafoczka Kochana nogi zawsze blisko siebie :p Tak na wszelki wypadek!
Nutka jeśli to ma być prorocza pomyłka, to ja mogę to powtórzyć jeszcze kilka razy dla pewności!
 
reklama
Barbinko ja mam Luteine 100 jeśli będziesz jeszcze potrzebowała to daj znać. Mogę Ci wysłać w środę jak moj M wroci z Niemiec z pracy.
 
Do góry