reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@kas90 jesteś pizzowym przewodnikiem :p

@smerfik88 może to żelazo nie zaczęłaś suplementować ostatnio?

@magda1208 ja szczerze nie znam aż takich bóli ja pewno bym poszła do lekarza ale oczywiście to twoja decyzja

@marzycielka81 kochana trzymam kciuki tylko lamettą będziesz stymulowana? Wiesz może lepiej 3 zarodki najwyższej klasy niż 11 pustych kciuki mocne.

@dżoasia jak u Ciebie kochana? Bo albo nie pisałaś albo mi umknęło?
 
reklama
@aspekt a co u Was? Ktory Ty masz już tydzień? I gdzie rodzisz?
@7Martynka88 a gdzie kolejna Wrocławianka się podziała?

Heeeejo, ojjjj znowu mnie tu trochę nie było i najgorzej, bo chyba nie nadrobię wszystkich postów.
Żyję jakoś, byłam ostatnio na tej akupunkturze, super babka, wbiła mi 4 igły tam na dole i powiedziała, że będzie dobrze i szybko zajdę - hmmm ciekawe [emoji6] co tydzień mam do niej chodzić, ziółka jutro mają do mnie dotrzeć, kazała chodzić w ciepłych skarpetach bo podobno „zimnie stopy to zimna macica - a dzidzi nie lubi zimna”, wiec śmigam od piątku w 3 parach skarpet [emoji23] oby to wszystko coś dało i w końcu się udało [emoji1431][emoji1431][emoji1431]
U Ciebie jak? Jak się czujesz? Jak bejbie? [emoji848][emoji173]️[emoji169]
 
@smerfik88 nie wiem czy magbez ma na to wpływ. Myślę ze lepszy luzny stolec niż zatwardzenie [emoji14]
@Oczekujaca123 daj znać jak u neurologa
Dzieki , ze pytasz. Dostalam sie w koncu do tej co kierowala mnie na rezonans ;)
Poki co operowac nie trzeba, ale jesli bede miala zaburzenia czucia w nodze to bedzie konieczna operacja, bo jakas przestrzen miedzy chyba kregami, która u zdrowych ludzi wynosi 16mm u mnie wynosi 9mm wiec jest "ciasno" i moze byc ucisk. W ciazy to niczym nie grozi no chyba , ze bolem i ewentualna CC. Mam cwiczyc, chodzic na basen i jezdzic na rowerze , powinnam poczuc ulge. Ona jednak na 100% nie stwierdza, ze bol spowodowany jest tylko tym, bo dziwne , ze czuje go nawet w spoczynku... ale skoro tomografia brzucha i miednicy tez byla ok to wydaje jej sie, ze oprocz ucisku w kregoslupie to moze byc bol wywolywany stresem.

W dodatku cos mnie bierze, glowa mi peka, kaszel mam i juz gardlo zaczynam czuc. Powinnam dzis dostac @ a ja nawet nie czuje , zeby miala przyjsc ;/ ...generalnie do du... jest.

A Ty jak sie czujesz ?
 
@7Martynka88 hej. Nie znamy się jeszcze, bo ja też długo tu nie byłam ;) ale bardzo mnie zastanawia to co powiedziałaś o zimnych stopach :D bo ja mam wiecznie z tym problem :p mówisz że wg tej pani jak zimno mi w stopy, to dziecku też zimno?? :p
@Oczekujaca123 skoro tomografia reszty nic nie wykazała, to faktycznie może być też tak że stres nasila objawy... Tylko jak tu się wyluzowac? :)
 
Heeeejo, ojjjj znowu mnie tu trochę nie było i najgorzej, bo chyba nie nadrobię wszystkich postów.
Żyję jakoś, byłam ostatnio na tej akupunkturze, super babka, wbiła mi 4 igły tam na dole i powiedziała, że będzie dobrze i szybko zajdę - hmmm ciekawe [emoji6] co tydzień mam do niej chodzić, ziółka jutro mają do mnie dotrzeć, kazała chodzić w ciepłych skarpetach bo podobno „zimnie stopy to zimna macica - a dzidzi nie lubi zimna”, wiec śmigam od piątku w 3 parach skarpet [emoji23] oby to wszystko coś dało i w końcu się udało [emoji1431][emoji1431][emoji1431]
U Ciebie jak? Jak się czujesz? Jak bejbie? [emoji848][emoji173]️[emoji169]
@7Martynka88 hej ;) my tez sie nie znamy, ale tak jak @roki1991 podlapalam temat zimnych stop [emoji14] teraz kazda bedzie szybko ubierac skarpety ! Ja wychodze z zalozenia, ze jesli cos nawet nie pomoze, ale na pewno nie zaszkodzi to próbuje sie wszystkiego ! ;) zreszta sama korzystam np z homeopatii
Nie znam Twojej historii , ale domyslam sie , ze jestes na etapie staran, wiec trzymam kciuki ! Masz juz dzieci?

@roki1991 kurde no nie wiem właśnie bo czlowiek by sie i wyluzowal.. ale to znowu @ nie przychodzi, jakies przeziebienie sie przyplatalo... i jak tu byc niezestresowanym i pelnym energii ?

Ktoras tu kiedys pisala o medytacji czy ogarne to z youtube?;p jesli tak to co polecacie
 
@Oczekujaca123 @roki_1991 heja, miło mi [emoji6] powiedziała dokladnie, że „od stop się wszystko zaczyna i jeśli w stopy zimno to w macicy też jest zimno i dla dzidzi będzie zimno żeby się wgryźć” czy tak jest nie wiem, ale faktycznie mam z tym problem! A dużo mnie noszenie i spanie w skarpetach nie kosztuje dlatego waaarto moim zdaniem spróbować [emoji6] do tego pić rozgrzewające herbatki i jeść ciepłe śniadania [emoji6]
Taaak - jestem na etapie starań już ok 1,5 roku, w tamtym roku w maju miałam ciąże biochemiczną i od tego czasu cisza [emoji27] a wasze historie jakie?
3mam kciuki za nas wszystkie [emoji6]
 
reklama
@Oczekujaca123 @roki_1991 heja, miło mi [emoji6] powiedziała dokladnie, że „od stop się wszystko zaczyna i jeśli w stopy zimno to w macicy też jest zimno i dla dzidzi będzie zimno żeby się wgryźć” czy tak jest nie wiem, ale faktycznie mam z tym problem! A dużo mnie noszenie i spanie w skarpetach nie kosztuje dlatego waaarto moim zdaniem spróbować [emoji6] do tego pić rozgrzewające herbatki i jeść ciepłe śniadania [emoji6]
Taaak - jestem na etapie starań już ok 1,5 roku, w tamtym roku w maju miałam ciąże biochemiczną i od tego czasu cisza [emoji27] a wasze historie jakie?
3mam kciuki za nas wszystkie [emoji6]
U mnie strata w 23tc teraz w czerwcu.
Staralismy sie 3 cykle i sie udalo, ciaza ksiazkowa, czulam sie dobrze, wizyty co dwa tyg , prenatalne super... no i 20czerwca plamienia, pojechalam na IP okazalo sie ze pecherz uwypuklil sie do pochwy, lezalam 1 dzien, nic sie nie poprawiło, pecherz byl coraz niżej nie bylo na co zakladac szwu, ale z dzieckiem bylo dobrze.. niestety to byl 23 tc i 23czerwca urodzilam Franka ktory zmarl w trakcie porodu.
Prawdopodobnie niewydolnosc szyjki lub infekcja..dzieki dziewczynom z forum zrobilam tez inne badania ktore moga pomoc.mi sie uchronić w kolejnej ciazy przed stratami
Wyszla mi mutacja mthfr, v leiden i pai. Oprocz tego tsh podwyzszone , ale nie znacznie, do tego insulinoopornosc... Od kolejnego cyklu mielismy zaczac starania ale jak na razie to @ nie nadchodzi i czekam.. bo zawsze byla na czas , idealnie w terminie.
I taka to moja historia.
 
Do góry