reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Ja jestem teraz załamana jak czytam o tym co piszecie o szczepieniach.... moje wyniki się bardzo pogorszy, cały ten test CBA itd jest dużo gorszym iż przed szczepieniami. Widziałam ze Malina się tym wynikiem zestresował.... i u mnie będzie co najmniej 13 szczepień wiec sama nie wiem co robić. Przed ostatnia ciąża znaleziono u mnie w piersi guza, moja siostra miała nowotwór i ma odjeta cześć piersi. Mnie po tych szczepieniach tak boli biust jakby w środku i boje się iść na usg bo kolejnych złych diagnoz nie zniosę. Te wszystkie wyniki ana zawsze miałam dodatnie i teraz się wkurzam aaa na siebie ze tak szybko się na szczepienia zdecydowałam :( ahhh załamka. Nigdy nie próbowałam ciąży na sterydzie i może powinnam była tak zrobić ale tak bałam się próbować :(

Mam nadzieje ze kiedyś będę się śmiać z tej mojej paniki ale póki co to straciłam kompletnie zaufanie do profesora.... pytałam się na wizycie w styczniu o skutki uboczne. Ostatnio pytałam się czemu wyniki mam gorsze.... to powiedział ze nie są gorsze tylko po tych wynikach to widać ze coś się dzieje w organizmie i tyle. Oby ten cały stres zaprocentował kiedyś czymś dobrym....
 
Ostatnia edycja:
reklama
@Hatice czekaj...spokojnie. nikt nie napisał ,że szczepienia nie przynoszą skutków. Jasne,że przynoszą, bo popatrz ile mamy na naszym forum dowodów. Zośki,Aśki,Milenki...itd!(wymieniam na szybko dzieciaczki, których imiona pamiętam;) ). Immunologia jest zmienna. I to wiadomo nie od dziś,nie od wczoraj. Każda z nas jest inna i każda może inaczej reagować na szczepienia.Ba!na steryd, na intralipid,na Acofil...itd!
@Nadzieja2018 i mi chodziło o to,że przed zastosowaniem danej terapii powinni zawsze informować,że mogą,ale NIE MUSZĄ wystąpić skutki uboczne. Jakbyś poczytała o możliwych skutkach ubocznych Encortonu, to złapałabyś się za głowę :)
I wg mnie akurat Pasikonik zachował się OK,że poinformował @Nadzieja2018 ,jeśli po latach wyszło,że jednak szczepienia mogą wpływać na odrzut przeszczepów. I tak, uważam,że On nie rzucałby słów na wiatr. I że każdy lekarz zalecający tą terapię powinien o tym informować,a to już nasza wola,nasze ryzyko i nasz wybór, czy przyjmujemy te szczepienia. I myślę,że i tak 99% z nas by się na nie zdecydowało.
 
@iveo ważę więcej niż 60... Prawie 80 niestety...
Siedzę teraz na badaniach i jak wrócę do domku to od razu biorę zastrzyk.
A ty jak się w ogóle czujesz?
 
@Hatice biegiem na usg! Tym ze go nie wykonasz nie sprawisz ze nie bedziesz miec guza. On jest prawdziwy musisz sie z tym zmierzyć od tego zalezy TWOJE ŻYCIE. Masz prawo do częstych kontroli na NFZ jak siostra miała jest ryzyko.
 
Ej od paru dni podsłuchuje krasnala w brzuchu. 1 dnia ledwo przylozylam detektor i juz słyszałam tetno bylam mega szczęśliwa i spokojna. 2 dnia tak samo. Trochę wolne ale pomyślałam ze se spi. 3 dnia zorientowałam się że to moje tętno :/ no wiec wczoraj szukalam i szukalam i dupa. Bylam juz tak zmeczona ze zasnelam. Snily mi sie koszmary oczywiście: ze zaparkowalam auto gdzies w Bytomiu na platnym parkingu i sie zgubilam i nie potrafilam go znaleźć. I szukalam tak jak tego tętna :/
W kazdym razie dzis rano mi sie udalo! Emil zapintala po moim brzuchu tak ze trudno go dogonić ale tetno jest. 3 majcie kciuki za prenatalne mamy dzis o 10:30 :O
 
reklama
Ej od paru dni podsłuchuje krasnala w brzuchu. 1 dnia ledwo przylozylam detektor i juz słyszałam tetno bylam mega szczęśliwa i spokojna. 2 dnia tak samo. Trochę wolne ale pomyślałam ze se spi. 3 dnia zorientowałam się że to moje tętno :/ no wiec wczoraj szukalam i szukalam i dupa. Bylam juz tak zmeczona ze zasnelam. Snily mi sie koszmary oczywiście: ze zaparkowalam auto gdzies w Bytomiu na platnym parkingu i sie zgubilam i nie potrafilam go znaleźć. I szukalam tak jak tego tętna :/
W kazdym razie dzis rano mi sie udalo! Emil zapintala po moim brzuchu tak ze trudno go dogonić ale tetno jest. 3 majcie kciuki za prenatalne mamy dzis o 10:30 :O
Trzymam !:*
 
Do góry