reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Maciejka78 ja mialam duzo razy ANA2 i panel robiony w roznych labach, raz w szpitalu raz w labie bardzo roznie. Tu masz tylko ANA1 jak sie robi ana2 lub panel to tam jest ze 3 razy wiecej tych przeciwciał niz masz napisane. Potem podane sa osobno ro 52 , anty ssa i anty ssb. Mi wyszly tylko ro 52. To wyglada tak o: czasami tez jest rozpiska jakie miano kazdego przeciwciala, ilosciowo, to zalezy od labu. A wlasnie głównie w literaturze podaja ro ssa razem i opisuja. A ja mam tylko ro 52. Ponoc najgorsze ssa i ssb no ale zobaczymy co mi powiedza bede napastowac lekarzy jak to mam w zwyczaju:)
 

Załączniki

  • received_1746195215435065.jpeg
    received_1746195215435065.jpeg
    99 KB · Wyświetleń: 76
Ostatnia edycja:
reklama
@Maciejka78 ja mialam duzo razy ANA2 i panel robiony w roznych labach, raz w szpitalu raz w labie bardzo roznie. Tu masz tylko ANA1 jak sie robi ana2 lub panel to tam jest ze 3 razy wiecej tych przeciwciał niz masz napisane. Potem podane sa osobno ro 52 , anty ssa i anty ssb. Mi wyszly tylko ro 52. To wyglada tak o: czasami tez jest rozpiska jakie miano kazdego przeciwciala, ilosciowo, to zalezy od labu. A wlasnie głównie w literaturze podaja ro ssa razem i opisuja. A ja mam tylko ro 52. Ponoc najgorsze ssa i ssb no ale zobaczymy co mi powiedza bede napastowac lekarzy jak to mam w zwyczaju:)
Jeśli to było do mnie ;) to wkleiłam wynik ANA2. ANA1 to już w ogóle nic nie było - tylko badanie jakościowe:
Metodą immunofluorescencji pośredniej (IIF) na komórkach HEp-2 STWIERDZONO obecność przeciwciał przeciwjądrowych.
Celem ich dalszej identyfikacji (określenie typu świecenia i miana przeciwciał-immunofluorescencja pośrednia, rodzaj antygenu-immunodyfuzja) wskazane jest poszerzenie diagnostyki poprzez zlecenie testu ANA2.


Jakbym miała robić jeszcze raz, to się dokładniej dowiem, co oni tam badają. Za miesiąc robię powtórkę tocznia.
 
A przepraszam @aspekt jasne do Ciebie:) to dziwne. Zawsze jak robilam ANA 2 to juz mialam kazde przeciwcialo osobno rozpisane. Ale moze to od labu zalezy. Ana3 to panel i tam na pewno ilosciow jest ale nie podany typ swiecenia i miano a to tez wazne. Wiec trza powtorzyc to i to:/A tocznia powtarzasz tylko na podstawie ANA? Czy jeszcze jakies badanie robisz? Ponoc biopsja duzo moze powiedziec i jaki typ swiecenia ana i nawet w morfologii widac zmiany jak toczen
 
@Maciejka78 , czy Twoja ginka robiła Ci już to co miała Ci robić jak się nic nie zacznie ? :D
@bea25ta , @Porzeczka1234 , Wy miałyście planowane cc,prawda? W którym tc dokładnie?
@matylda23 równo 38 tydzień miało być 38+5 ale moja lokalna gin bała się każdego dnia jak wyszło z usg że Zosia waży ponad 3 kg to zdecydowano że 38 tydzień. Zosia wagą 3120. A Ty kiedy masz mieć cc czy sn?
 
@Porzeczka1234 ,Niestety dopiero 39+0, ale że to sobota, to 39+2 . Na Kopernika w Krakowie tak robią cc planowane i szczerze mówiąc, przeraża mnie,ze tak późno. Bardzo chciałabym choć 38+5, tym bardziej że jestem na insulinie..ale oni mają z tym mega problem. Wczoraj rano przeżyłam koszmar,bo myślałam,że Mała nie żyje. Ostatnie ruchy były o 21 w piątek, a nie spałam do 1 w nocy, o 5 chciałam ją obudzić,ale nie reagowała na nic, pierwszy raz od kilku tygodni zero reakcji na moje zaczepki typu trzesienie brzuchem czy dotykanie. Wpadłam w straszną panikę. Na ktg budzenie przez położną też nic nie dało. Dopiero godzinę po ktg zaczęła się ruszać i chyba wzięła sobie do serca wczorajszą akcję,bo dokazuje cały czas. Mam nadzieję, że więcej mi nie zrobi takiego numeru :(
 
@matylda23 obserwuj ruchy panienki. Teraz powoli bedziesz wchodzila w czas, kiedy dzidzia bedzie coraz wieksza, miejsca coraz mniej i coraz mniej ruchow. Ja tez dostawalam bialej goraczki bo Nati czasem tylko raz dziennie sie ruszal. A potem na ktg wychodzilo, ze rusza sie tylko nie czulam ruchow nie wiem czemu. Jak masz jakies obawy co do ruchow to sprawdzaj nawet dodatkowym ktg. Mi milewicz od 29 tc robil ktg raz w tygodniu, Sylwia tez, to conajmniej 2 razy w tygodniu mialam. Juz tak niewiele wam zostalo [emoji738]
 
@Porzeczka1234 ,Niestety dopiero 39+0, ale że to sobota, to 39+2 . Na Kopernika w Krakowie tak robią cc planowane i szczerze mówiąc, przeraża mnie,ze tak późno. Bardzo chciałabym choć 38+5, tym bardziej że jestem na insulinie..ale oni mają z tym mega problem. Wczoraj rano przeżyłam koszmar,bo myślałam,że Mała nie żyje. Ostatnie ruchy były o 21 w piątek, a nie spałam do 1 w nocy, o 5 chciałam ją obudzić,ale nie reagowała na nic, pierwszy raz od kilku tygodni zero reakcji na moje zaczepki typu trzesienie brzuchem czy dotykanie. Wpadłam w straszną panikę. Na ktg budzenie przez położną też nic nie dało. Dopiero godzinę po ktg zaczęła się ruszać i chyba wzięła sobie do serca wczorajszą akcję,bo dokazuje cały czas. Mam nadzieję, że więcej mi nie zrobi takiego numeru :(
Kochana współczuję stresu dokładnie wiem co czujesz. U nas działało prócz czekolady która wiem ,że nie możesz to zimna woda i na lewy bok mi to @Kwiatuszekk23 jeśli się nie mylę sprzedał ten pomysł.
Cóż mogę doradzić jak cie coś niepokoi to na ip. Swoją drogą u nas w szpitalu położna od razu po lekarza by leciała i robili usg lub na oddział .U mnie zawsze sprawdzał ten zapis lekarz bylo czasem tak ,że ktg miałam o 15 i musiałam jeszcze o 18 przyjechać

@bertha jak u Ciebie?

@magda1208 ja miałam taki dedektor ale pożyczony może sobie taki kup nasza @agatush też taki miała ja bez niego bym trafiła do psychiatryka
Link do: Medyczny detektor tętna płodu JPD-100S AngelSounds
 
@Porzeczka1234 ,o 5 sie obudziłam dalej nie czując Marceli, a o 5:25 już byłam na ip pod ktg. Położna mnie owaliła za panikę, bo ja przez łzy blagałam żeby szybko sprawdzili czy dziecko żyje.. szczerze mówiąc, wczorajszy poranek był koszmarny, nikomu nie życzę tego co czułam. :( 4h spędziłam na tym ip, przez godzinę miałam ktg, a potem czekałam tyle na lekarza. Jutro idę na planowane ktg, będę prosić lekarkę czy nie da się robić dwa razy w tygodniu, jak nie, to raz bede chodziła prywatnie. Wolałabym te 5dych za każde dodatkowe ktg wydać na Małą, ale wiadomo. Zastanawiam się też nad detektorem...do głowy by mi nie przyszło,że będę miała takie myśli w 33+1.
 
reklama
Do góry