magda1208
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2016
- Postów
- 3 842
@iveo bardzo się cieszę, że wszystko dobrze, akurat jestem w trakcie leczenia u Maliny i wszystkie takie historie sprawiają, że płaczę ze wzruszenia choć Was nie znam i jestem tu nowa czasami się rozglądam na poczekalni i zastanawiam, czy nie się siedzi tam któraś z Was
@magda1208 bylam dziś u endokrynologa i nawet się zapytałam jak z ta nadczynnością ciąży. Mówiła, ze może być od bhcg lub encorton jeśli bierzesz. I ze ,, kolezanka „ nie ma się martwić bo nadczynność nie jest taka niebezpieczna.... ale wiem co czujesz, ja nie potrafiłam samochodem wrócić do domu jak się okazało ze tsh za wysokie :/ jest taka piekna modlitwa Jezus Ty się tym zajmij. Czasami niestety nie jesteśmy w stanie nas wszystkim mieć kontroli, jak się to nie udaje to po prostu trzeba sobie odpuścić i nie zamartwiać się tak. Moja endokrynolog mówi ze gdyby takie malutkie wahania miały od razu wpływ na ciąże to by prawie zdrowych ciąż nie było nie wiem czy to pociesza.... trzymam kciuki i myske ze jutro po wizycie poczujesz ulgę.
Dziękuję bardzo za informacje.
Znam tą modlitwę to jest akt osbistego oddania Jezusowi napisany przez ojca Dolindo który dużo wycierpiał w życiu miał bardzo złego ojca.
Ja bardzo dużo się modliłam przed ciążą.
Teraz bóle odbierają mi dosłownie chęć i siłę i jest mi przykro .
Modle się do św. Rity i Gerarda oraz Jana Pawła II. Odmawiam też czasami litanię do św.Dominika i różaniec oraz koronkę.
Na początku odmawiałam nowennę pompejańską ale jak przyszły bóle i plamienia nie byłam w stanie.