reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@bertha mam nadzieje ze bedzie duzo jajeczek i tym razem wszystko sie uda. Masz dobrane dobre leczenie immunologiczne?.
Teraz się stymuluje, punkcja i ivf, a transfer będzie odroczony. Po punkcji będziemy przygotowywać mnie immunologicznie. Nie mam jeszcze konkretnego planu. Raczej zrobimy immunosupresje, intralipid na początku cyklu i przed transferem, i oczywiście encorton.
Zobaczymy co zaproponuje dr G

[QUOTE="nafoczka, post: 16597365, member: 145421"

@magda1208 jestem myślami z tobą.
@bertha co u Ciebie?[/QUOTE]
Nafoczka, mam nadzieje ze Wikus po szczepieniu już ok?

Ja dzisiaj czwartku zastrzyk stymulacyjny i jutro rano podglad co tam rośnie w jajniku.


Cześć @aspekt, podoba mi się jak i co piszesz, zostań z nami.
Badalas zespół antyfosfolipidowy, komórki nk, bo trombofilie pisałaś ze dopiero czekasz na wyniki tak? A kariotypy?
 
reklama
Badalas zespół antyfosfolipidowy, komórki nk, bo trombofilie pisałaś ze dopiero czekasz na wyniki tak? A kariotypy?
P/ciała antykardiolipinowe, ANA, tarczyca, celiakia, toczeń. Wszelkie wymazy na chlamydie, ueropalasmy itp. Obserwacja hormonów w kierunku niedomogi lutealnej. To tak pamiętam bez grzebania w teczkach. O komórkach NK pierwszy raz słyszę. Kariotypów nie badaliśmy - nikt nas do poradni genetycznej nie kierował, a my powątpiewamy w wartość tych badań dla naszego przypadku i nie chcieliśmy robić ich pełnopłatnie. W tej ciąży krwawię ciągle, więc robię na bieżąco krzepliwość. Pakiet na trombo zdecydowałam się zrobić dlatego, że pewnie prędzej czy później ktoś będzie mnie o to pytał (nie mówię, że to jest moja ostatnia ciąża). Szczerze mówiąc, tak sobie z mężem ułożyliśmy w głowach, że nie chcemy zbytnio medykalizować naszej (nie)płodności. Oczywiście, w momentach kryzysowych trudno nam obojgu zapanować nad sercem i zawsze pojawia się trochę lęku i uczucie, że trzeba coś jeszcze zrobić i zawalczyć. W tej chwili lekarz prowadzący straszy mnie odklejeniem łożyska, ale naprawdę trudno mi interpretować to inaczej niż chronienie się przed odpowiedzialnością, bo w tym samym momencie wypisano mnie ze szpitala (a byłam łatwą pacjentką, nie jestem pyskata ani roszczeniowa), oglądało mnie 3 ordynatorów/kierowników z 3 różnych szpitali i oni nie widzą tego tak dramatycznie. W każdym razie, każdy z nich powiedział, że wg niego leżeć w szpitalu nie ma sensu (ba, że w ogóle nie ma sensu leżeć plackiem).
 
@bertha mam nadzieje ze dobrze Ci doradzi ten dr - ja na Twoim miejscu poszlabym w immunologie bo u Ciebie byly slabe wyniki tych testow jesli dobrze pamietam. Czy badaliscie allo mlr? Moze warto?
 
Witam się w długi weekend majowy...z pracy [emoji16]

Witam nową koleżankę [emoji6] rozgość się tu u nas @aspekt

@magda1208 kciuki trzymam [emoji110][emoji110]

@bertha @marshia udanych wizyt

@Marthi i ile godzin przed badaniem nie jadłaś? [emoji23]

Ja od dziś zaczynam łykać Donga (dingi donga jak to mówi mój mąż [emoji23]). Mam nadzieję, że zaowocuje to pięknym endo ;)

Buziaki [emoji8][emoji8][emoji8]
 
Witam się w długi weekend majowy...z pracy [emoji16]

Witam nową koleżankę [emoji6] rozgość się tu u nas @aspekt

@magda1208 kciuki trzymam [emoji110][emoji110]

@bertha @marshia udanych wizyt

@Marthi i ile godzin przed badaniem nie jadłaś? [emoji23]

Ja od dziś zaczynam łykać Donga (dingi donga jak to mówi mój mąż [emoji23]). Mam nadzieję, że zaowocuje to pięknym endo ;)

Buziaki [emoji8][emoji8][emoji8]
A to od tego lykania dingi donga można w ciążę zajść ? :D
 
@burczus dziekuje za twoje slowa, @agatush tobie rowniez. Zawsze mozna na was liczyc. To chyba tez przez to, ze troche sie czuje opuszczona przez swoja rodzine. No nic zbieram sie bo synus mnie potrzebuje, a ja jego

@mala79 dziekuje [emoji8][emoji8][emoji8]

@iveo cudnie rozwija sie twoj maluszek [emoji7] Rozumiem, ze masz l4 i lezysz

@Porzeczka1234 moze ja wpadne do ciebie na kawke i spacer? Tylko musze sie troszku zebrac

@nafoczka czasem dobrze uslyszec, ze nie tylko Nataniel tak ma. Tak mnie ciagle strasza wrazliwoscia jego ukladu nerwowego. Wiec matka wariatka swiruje, a ze jeszcze emocje dochodza to juz w ogole. Gdyby nie moj maluszek... cala moja sila i nadzieja. Foczusia tobie i chlopakom to tona zdrowia potrzebna. Na co szczepilas Wiktorka?

@Marthi chyba potrzebuje, by mi powtarzac co jakis czas, ze dzieci miewaja humorki

@dżoł [emoji8]

@bertha jak twoje jajeczka

@bea25ta jestes nieoceniona, moza wpadne na twoje grzadki odstresowac sie

@magda1208 wszystko stresuje i objawy i ich brak, jednak trzeba miec nadzieje, ze tym razem jest dobrze, mozliwe, ze te plamienia to wynik zbyt malego progesteronu. Bierzesz lutke, zostalabym tez przy dupku

@marzycielka81 a jak sie miewa twoj synek?

@aspekt witaj. Nawet jesli sie nie badasz immunologicznie mozesz zostac. Ogolnie nie ma tu ograniczen. Ciaze zagrozone tez sie udaja, a trabofilia, czy problemy krzepliwosci nie zawsze wychodza wprost z tych badan. U mnie nie wyszly, a taki problem mam, co pokazala moja 2ciaza fizycznie i pomocnicze przeciwciala przeciw fosfatydyloserynie. Niestety nie kazdy lekarzje szanuje, stosuje i wie co z tym zrobic. Mialam szczescie, bo na takiego trafilam. Z krwiakiem trzeba lezec, wiec odpoczywaj jak najwiecej. Twoj maluszek moze go pokonac. Lekarze wiecej nie moga zrobic. Dali niemal wszystkie leki jakie mogli. Trzeba lezec, bo na krwiaki niestety tylko tyle mozna, ale daja sie wchlaniac. Teksty od lekarzy rozne slyszalysmy, np ja, ze dzieci miec nie bede, a mam 3ciaze za soba i zdrowego synka. Slyszec mozna wiele, wazne, co samemu sie z ta wiedza zrobi. Ja uslyszalam, ze tak sie zdarza, ale sie na to nie zgodzilam. Zrobilam niemal pelna diagnostyke (oprocz 2badan) i kosztowalo to nieco wiecej niz 1000 pln. Jednak warto bylo, bo zdobylam leki i dzieki temu udalo sie donosic 3ciaze. Trzymamy kciuki [emoji110][emoji110][emoji110]

@basiawol swiat zaczyna sie zmieniac od siebie. Jego toksycznosc nie ma na nas wplywu jesli my sobie na to nie pozwolimy. Wiem co mowie, bo wlasnie to przezywam. Chcialam by ktos mi pomogl, bo jestem zmeczona. Prawda jest taka, ze musze zebrac sie w sobie, poukladac sobie kilka rzeczy w glowie i w sercu. Pozalatwiac i pozamykac kilka tematow w swiecie i ruszac dalej do przodu. Rany ktorych doswiadczam w duzej mierze sama sobie zawdzieczam... niestety. To jak swiat na czlowieka oddzialywuje w duzej mierze zalezy od jego sposobu postrzegania go. Nie mam wlasnej latwej rodziny. Ta od m wcale lepsza nie jest i tez miewam tego dosc, marudze i uwazam, ze byloby mi latwiej gdyby... a prawda jest taka, ze sama sie musze wziac w garsc to wtedy relacje beda zdecydowanie lzejsze i milsze

@czarna_mala, ty teraz na naturalsie jestes? Za ciebie tez trzymam kciuki nieustannie
 
@Destino lekarz nic nie kazal robic. Napisalam tez do Maliny i wyslalam zdjecie jak to wyglada tylko nie wiadomo jak oni tam czynni w te swieta.
Zmniejszylam tylko acard.
U mnie lezenie chyba niewskazane przy zespole antyfosfolipidowym. Normalnie żyje tylko niczego nie dzwigam ani sie nie przemeczam.
Z Natusiem na pewno wszystko dobrze tylko teraz za duze przewrazliwienie i wsluchiwanie sie w obajwy co nakrecaja tez lekarze.
Siostra ma 1 synka urodzonego w terminie super szybki i dobry poród darl sie caly 1 rok taki po prostu charakter.
Teraz ma wczesniaczka to znowu za spokojny. I to tak
 
@burczus dziekuje za twoje slowa, @agatush tobie rowniez. Zawsze mozna na was liczyc. To chyba tez przez to, ze troche sie czuje opuszczona przez swoja rodzine. No nic zbieram sie bo synus mnie potrzebuje, a ja jego

@mala79 dziekuje [emoji8][emoji8][emoji8]

@iveo cudnie rozwija sie twoj maluszek [emoji7] Rozumiem, ze masz l4 i lezysz

@Porzeczka1234 moze ja wpadne do ciebie na kawke i spacer? Tylko musze sie troszku zebrac

@nafoczka czasem dobrze uslyszec, ze nie tylko Nataniel tak ma. Tak mnie ciagle strasza wrazliwoscia jego ukladu nerwowego. Wiec matka wariatka swiruje, a ze jeszcze emocje dochodza to juz w ogole. Gdyby nie moj maluszek... cala moja sila i nadzieja. Foczusia tobie i chlopakom to tona zdrowia potrzebna. Na co szczepilas Wiktorka?

@Marthi chyba potrzebuje, by mi powtarzac co jakis czas, ze dzieci miewaja humorki

@dżoł [emoji8]

@bertha jak twoje jajeczka

@bea25ta jestes nieoceniona, moza wpadne na twoje grzadki odstresowac sie

@magda1208 wszystko stresuje i objawy i ich brak, jednak trzeba miec nadzieje, ze tym razem jest dobrze, mozliwe, ze te plamienia to wynik zbyt malego progesteronu. Bierzesz lutke, zostalabym tez przy dupku

@marzycielka81 a jak sie miewa twoj synek?

@aspekt witaj. Nawet jesli sie nie badasz immunologicznie mozesz zostac. Ogolnie nie ma tu ograniczen. Ciaze zagrozone tez sie udaja, a trabofilia, czy problemy krzepliwosci nie zawsze wychodza wprost z tych badan. U mnie nie wyszly, a taki problem mam, co pokazala moja 2ciaza fizycznie i pomocnicze przeciwciala przeciw fosfatydyloserynie. Niestety nie kazdy lekarzje szanuje, stosuje i wie co z tym zrobic. Mialam szczescie, bo na takiego trafilam. Z krwiakiem trzeba lezec, wiec odpoczywaj jak najwiecej. Twoj maluszek moze go pokonac. Lekarze wiecej nie moga zrobic. Dali niemal wszystkie leki jakie mogli. Trzeba lezec, bo na krwiaki niestety tylko tyle mozna, ale daja sie wchlaniac. Teksty od lekarzy rozne slyszalysmy, np ja, ze dzieci miec nie bede, a mam 3ciaze za soba i zdrowego synka. Slyszec mozna wiele, wazne, co samemu sie z ta wiedza zrobi. Ja uslyszalam, ze tak sie zdarza, ale sie na to nie zgodzilam. Zrobilam niemal pelna diagnostyke (oprocz 2badan) i kosztowalo to nieco wiecej niz 1000 pln. Jednak warto bylo, bo zdobylam leki i dzieki temu udalo sie donosic 3ciaze. Trzymamy kciuki [emoji110][emoji110][emoji110]

@basiawol swiat zaczyna sie zmieniac od siebie. Jego toksycznosc nie ma na nas wplywu jesli my sobie na to nie pozwolimy. Wiem co mowie, bo wlasnie to przezywam. Chcialam by ktos mi pomogl, bo jestem zmeczona. Prawda jest taka, ze musze zebrac sie w sobie, poukladac sobie kilka rzeczy w glowie i w sercu. Pozalatwiac i pozamykac kilka tematow w swiecie i ruszac dalej do przodu. Rany ktorych doswiadczam w duzej mierze sama sobie zawdzieczam... niestety. To jak swiat na czlowieka oddzialywuje w duzej mierze zalezy od jego sposobu postrzegania go. Nie mam wlasnej latwej rodziny. Ta od m wcale lepsza nie jest i tez miewam tego dosc, marudze i uwazam, ze byloby mi latwiej gdyby... a prawda jest taka, ze sama sie musze wziac w garsc to wtedy relacje beda zdecydowanie lzejsze i milsze

@czarna_mala, ty teraz na naturalsie jestes? Za ciebie tez trzymam kciuki nieustannie
to była zaległa szczepinka 16. - 18. miesiąc - czwarta dawka szczepionki przeciw błonnicy, tężcowi, krztuścowi plus pmeumokoki. Dziś wyrzuciło mu mega wielką opryszczke. oj trzeba mieć dużo dużo siły i rozsądku w sobie :*
 
reklama
Do góry