Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[Deleted member 170039]

@burczuś ale piekne zdjecie u mnie troche ciemniesze byly jak noc doslownie ale w paparazii sie nie bawilam
@burczuś skąd jestes??

 

[basiawol]

@olaa90 to jestesmy rownolatki no to zazdroszcze ze juz nie dlugo bedziesz mogla.Trzymam kciuki za Ciebie. I plis ty trzymaj za mnie Ze wsparciem zawsze łatwiej

 

[olaa90]

@basiawol kochana nie zazdrość,bo u mnie przyszłość jest niepewna. Poza tym to Ty jesteś już mama , masz już swoje jedno szczęście przy sobie i łatwiej Ci jest w życiu na pewno. Dodam jeszcze , ze wszystkie moje przyjaciółki są mamami, wszystkie kuzynki (tylko ja sierotka Marysia sama na polu bitwy zostałam) a żeby tego było mało - psychika mocno cierpi bo pracuje w przedszkolu i myśl, ze swoich nie mam i nie wiadomo czy mieć będę a „matkuje” innym dzieciom coraz częściej mnie przytlacza

 

[Deleted member 170039]

@olaa90 musi byc dobrze tym razem wszystkie bedziemy sie wspierac ale racja noe ma czego zazdroscic kazda ma tu inna historie. Glowa do gory musi byc dobrze.

 

[burczuś]

@zosiak jestem z opolskiego. Zdjecie nie moje ale z mojej miejscowości jak zaczęło lać to tak gradem trzaskało,że psa musiałam na rękach trzymać ,tak się bała

 

[Deleted member 170039]

@basiawol za Ciebie rowniez bedziemy trzymac kciuki nie poddawaj sie w walce o marzenia zobaczy szybko zleci i rozpoczniesz starania
@burczuś moja psina tez mnie nie odstepowala mimo iz juz staruszek i slabo slyszy to wyczuwa burze:/

 

[basiawol]

@olaa90 tak to duzy plus ze mam go przy sobie. Ja tez pracuje z dziecmi wiem jak dobija mysl ja patrzac na dzieci mysle jak wygladalaby moja córeczka i synek jak bawili by sie z Miskiem, jak on opiekowałby się młodszym rodzenstwem. Boli jak widzę że mu brakuje tego. Staram sie nie poddawac i myslec ze bedzie dobrze . Uczę sie cierpliwości. Staram sie na nowo układac zycie. Zaczełam od małżeństwa. Pracujemy nad nim zeby nie było złości i zalu miedzy nami.
Mówię sobie ze są ludzie wokół mnie ktorym na mnie zalezy.
@olaa90 zazdrosc to nie dobrane slowo, moze po prostu ja juz chcialabym wiedziec w czym problem i leczyc to - mam nadzieje ze sie da.

Uczę sie być cierpliwa .
Złą jestem ze ciagle cos planuje wyobrazam sobie ze zarok sie uda i ze bedzie ok. zapominam jak boli rozczarowanie

P.s @olaa90 uczę sie tez olewac co ludzie mówią ale to level 1st dopiero
@zosiak oby zlecialo i bede tulic moje marzenie albo marzenia oj nawet kilka Wiem nie mozna byc zachlannym ale ja bede dlaczego nie?

 

[Locja]

Witam Drogie Panie,
lubię Was podczytywać, nie odzywam się, gdyż nic merytorycznego nie jestem w stanie wnieść do dyskusji. Mocno Wam kibicuję i mam nadzieję, że każda z Was odnajdzie swoje szczęście.

Mi pół roku od ostatniego poronienia udało się zajść w ciążę. Ciekawa jestem jak to wszystko się potoczy, jestem na takim etapie, że już nic nie zależy ode mnie. To jeszcze wczesna ciąża. Ale walczę!

Pozdrawiam Was serdecznie

 

[burczuś]

@Locja trzymam kciuki za pomyślny rozwój
@iveo kiedy kolejna wizyta?
@bertha jak po wizycie?

 

[iveo]

@burczuś dzis bylam w Lodzi ale to omowienie wynikow limfocytow i tych innych nk. Prof zbadal mnie ginekologicznie i twierdzi ze jest ok. Usg mam w pt na miejscu to cos dam znać.