reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@magda1208 - kochana, życzę aby wszystko się w miarę unormowało i jakoś poukładało.

A ja Wam dziewczynki powiem, że byłam wczoraj na konsultacji u innego lekarza (dr Andrzeja Bręborowicza z Med Art w Poznaniu), z dość dużym doświadczeniem, bo długo był w Stanach. Rozmawiałam z nim ponad godzinę o wszystkim: wszystkich moich wynikach, o mężu i jego wynikach, o moich poronieniach (i zabiegach, które miałam robione pomimo poronień samoistnych - z czego nie był zadowolony i mówił, że m.in. nie pracuje już w tym szpitalu, w którym robili mi te łyżeczkowania bo on się na to nie godził, a tam liczyły się tylko pkt od zabiegu) o sposobach leczenia, o intralipidach, immunoglobulinach, metforminach, sterydach, stymulacjach i clexanach.
Wniosek jest taki, że generalnie zgadza się z założeniem mojej gin, czyli: metyle, wit. D, selen, letrox 75mg, encorton 7,5mg (i on też pomimo znanej mu teorii o kortyzolu każe mi brać 5mg przed 8 rano a 2,5mg w południe), accard 75, ale co do clexane to on mi wolałby dać 0,6 a nie 0,4.... Z tego wszystkiego nie pamiętam jak to tłumaczył i czy w ogóle o to dopytałam, ale mam mętlik i nie wiem kogo słuchać jak uda mi się zajść i jaką dawkę przyjmować. Wypisał mi recepte na 2x10 ampułek clexane 0,6 i mam mętlik. W domu mam 1 opakowanie już wykupione 0,4 i zastanawiam się co robić?! Ważę 47-48 kg. On kazał brać 0,6 i mówił, bym po 5-7 dniach od 1 zastrzyku zbadała morfologię, aptt i inr i mu to wysłała.
Poza tym zalecił mi jedynie badanie krzywej glukozowej i insulinowej pod kątem IO, bo wspomniałam mu również o metforminie i powiedział, że mam zrobić to badanie to będę mieć już komplet i wtedy zadecyduje czy, np. gluckophage też powinnam przyjmować czy nie. Powiedział też, byśmy dali sobie jeszcze z 2 pełne cykle staraniowe i potem by myślał dalej, nad stymulacją czy inseminacją w dalszej części, ale póki co mówi, że skoro wcześniej od razu się udawało to teraz też się powinno udać.
No powiem Wam, że rozmowa była długa i wyczerpująca, dużo opowiadał o badaniach prowadzonych w stanach i teraz mam mętlik czy zostać przy dr Kubiaczyk, która mnie teraz prowadziła ale jest też mega oblegana i nie zawsze np. odpisuje na smsy, czy iść do niego, który póki co nie ma aż tak wielu pacjentek, ale sposób leczenia ma podobny i jest bardziej dostępny (dał mi od razu nr do siebie, maila i mówił, że w razie w mam wszystko mu pisać)...

Doradźcie plis jaka wg. Was dawka tego clexane dla mnie lepsza... Mam ogromny mętlik.
 
reklama
@Marthi tu dziewczyny pisały,że heparyna pod wagę się stosuje. No ale skoro lekarz coś mówi,to znaczy,że wie. Ciężko dyskutować z tym:)
A ja wczoraj się troszkę wczytałam to co napisała mamaginekolog.I się zdenerwowałam. Bo kolejny lekarz neguje coś, co tak na prawdę no nie jest zbadane. chodzi o ten nieszczęsny MTHFR. Ja nie mówię,że u nas jest to główna przyczyna poronień, bo nie,ale na pewno ma swój negatywny wpływ. szczególnie poziom homocysteiny powiązany z MTHFR.
 
@burczuś mi immunolog powiedzial ze clexane np ma pozytywne dzialanie nawet w ciazach bez wskazan wiec pisze sie prawie kazdemu po poronieniach
Mamaginekolog profesorem na razie nie jest wiec ja nie wierze we wszytsko co pisze. Mi lekarz prof w ciazy nie zapisal clexane bo byl na madrej konferencji ze acard wystarczy a potem sie okazalo ze mam zespol antyfosfolipidowy.
Malina nie lekcewazy niczego kaze badac homocysteine i uwaza ze kazda mutacja jest wazna
@Marthi badan zakrzepowych jest wiele najwazniejsze to antykoagulant tocznia p ciala antykardiolipinowe i b glikoproteinowe ale tez p fosfatydyloserynie foscatydyloinozytozlowi białko c i s fibrynogen ddimery APTT tyle mi z glowy przychodzi
Mimo wszystko 40 Ci do wagi na początek powinna wystarczyc jeśli bierzesz profilaktycznie
 
@matrhi ja bym tez posluchala tego, co mowi Sydor. On jest za heparyna, ale od 5tc, bo widzial jak wiele ciaz z wczesniejszym podaniem poplynelo. Wydaje mi sie, ze mial ma mysli krwiaki. Mysle, ze od testu warto ja wdrozyc i na poczatek mniejsza, czyli 0,4 a potem po 6tc wieksza, czyli 0,6. Ja wazylam 68 przy wzroscie 165. Dostalam 0,6 bo Milewicz taka pisal przy mutacji i fosfatydyloserynie. A i tak pierwszy trymestr bylam glownie na 0,4 ze wzgledu na krwawienie
 
@Marthi ja zauważyłam ze na 0,6 udaje się większości dziewczyną ale przy twojej wadze raczej bym zaczęła od 0,4 chodź Malina wszystkim przypisuje 0,6 nawet tym co ważą 50-60 kilo. Ja bym się poważnie zastanowiła nad tym lekarzem bo bardziej dostępny a jak mówisz leczenie takie samo.

@magda1208 Kochana może zrób morfologię napisz do Maliny straszne jest to co piszesz
 
@magda1208 - kochana, życzę aby wszystko się w miarę unormowało i jakoś poukładało.

A ja Wam dziewczynki powiem, że byłam wczoraj na konsultacji u innego lekarza (dr Andrzeja Bręborowicza z Med Art w Poznaniu), z dość dużym doświadczeniem, bo długo był w Stanach. Rozmawiałam z nim ponad godzinę o wszystkim: wszystkich moich wynikach, o mężu i jego wynikach, o moich poronieniach (i zabiegach, które miałam robione pomimo poronień samoistnych - z czego nie był zadowolony i mówił, że m.in. nie pracuje już w tym szpitalu, w którym robili mi te łyżeczkowania bo on się na to nie godził, a tam liczyły się tylko pkt od zabiegu) o sposobach leczenia, o intralipidach, immunoglobulinach, metforminach, sterydach, stymulacjach i clexanach.
Wniosek jest taki, że generalnie zgadza się z założeniem mojej gin, czyli: metyle, wit. D, selen, letrox 75mg, encorton 7,5mg (i on też pomimo znanej mu teorii o kortyzolu każe mi brać 5mg przed 8 rano a 2,5mg w południe), accard 75, ale co do clexane to on mi wolałby dać 0,6 a nie 0,4.... Z tego wszystkiego nie pamiętam jak to tłumaczył i czy w ogóle o to dopytałam, ale mam mętlik i nie wiem kogo słuchać jak uda mi się zajść i jaką dawkę przyjmować. Wypisał mi recepte na 2x10 ampułek clexane 0,6 i mam mętlik. W domu mam 1 opakowanie już wykupione 0,4 i zastanawiam się co robić?! Ważę 47-48 kg. On kazał brać 0,6 i mówił, bym po 5-7 dniach od 1 zastrzyku zbadała morfologię, aptt i inr i mu to wysłała.
Poza tym zalecił mi jedynie badanie krzywej glukozowej i insulinowej pod kątem IO, bo wspomniałam mu również o metforminie i powiedział, że mam zrobić to badanie to będę mieć już komplet i wtedy zadecyduje czy, np. gluckophage też powinnam przyjmować czy nie. Powiedział też, byśmy dali sobie jeszcze z 2 pełne cykle staraniowe i potem by myślał dalej, nad stymulacją czy inseminacją w dalszej części, ale póki co mówi, że skoro wcześniej od razu się udawało to teraz też się powinno udać.
No powiem Wam, że rozmowa była długa i wyczerpująca, dużo opowiadał o badaniach prowadzonych w stanach i teraz mam mętlik czy zostać przy dr Kubiaczyk, która mnie teraz prowadziła ale jest też mega oblegana i nie zawsze np. odpisuje na smsy, czy iść do niego, który póki co nie ma aż tak wielu pacjentek, ale sposób leczenia ma podobny i jest bardziej dostępny (dał mi od razu nr do siebie, maila i mówił, że w razie w mam wszystko mu pisać)...

Doradźcie plis jaka wg. Was dawka tego clexane dla mnie lepsza... Mam ogromny mętlik.
Ten lekarz brzmi sensownie! @marzycielka81, moze to dobry trop dla Ciebie, zeby do wawy nie jezdzic?
Jesli chodzi o heparyne, to nie wiem niestety.. ja wlasnie sie zastanawiam czy nie powinnam z Pasnikiem pogadac o mojej dawce, bo ja mam 72kg, i ostatnio dorobilam pc p/fosfatydyloserynie i wyszlo ktores z nich pozytywnie. wiec mysle, ze dla mnie 0.6 to koniecznosc..
takze w razie w, jakbys z recepty nie skorzystala, to ja tutaj macham rączką, bo nie wiem jaka dawke mi zaleci Gizler - @marshia, moze ty wiesz jakie ma podejscie? :)
 
reklama
@burczuś - no właśnie, tylko jak przeliczyć tę heparynę w stosunku do wagi? Z drugiej strony znajoma mi mówiła, że wg. najnowszych wytycznych dopiero dawka 0,6 jest ponoć lecznicza... Trudna decyzja. Jeden lekarz mówi 0,4, inny 0,6. Którego posłuchać... :(
Odnośnie Mamyginekolog - ja też się nie sugeruję jej wpisami już tak całkowicie. One są ciekawe, ale dość komercyjne i ogólne. Mi ewidentnie przy mutacji MTHFR rosła homocysteina, którą udało mi się zbić tylko i wyłącznie metylami (b6, b9 i b12), jak je odstawiłam na 3 tygodnie, homocysteina od razu poleciała mi do góry z 4,8 na 7,4 podajże. Także, te wytyczne PTG nie bardzo mnie interesują w tym wypadku bo widzę sama co na mnie działa.

@iveo - antykoagulant tocznia a dokładnie La1 i La2 miałam ciutkę podwyższone o 0,4 i 0,1 ale gin powiedział, że u mnie i tak i tak heparyna więc mimo iż w sumie wskazania są by powtórzyć to badanie to nie muszę bo i tak i tak ciąza musi byc na heparynie. Nie ma innej opcji. Te: ciala antykardiolipinowe i b glikoproteinowe wyszły mi ok, białko c i s też ok, APTT INR badałam tylko w ciążach i chyba też były spoko.

@Destino - ja nie byłam u Sydora ;) Tylko u Bręborowicza w Poznaniu. Zarówno ten lekarz jak i ta moja gin, mówiła bym od testu brała heparynę. Kurcze, strasznie trudna decyzja odnośnie tej dawki...

@Porzeczka1234 - właśnie wczoraj tak też o tym myślałam, że Malina daje wszystkim 0,6... ale jestem teraz zagubiona, sama nie wiem :(

@bertha - już też Marzycielce o nim wspominałam, ona zresztą raz u niego była nawet ;)

@marshia @nafoczka @agatush - a Wy doświadczone dziewczyny, co mi radzicie kochane; Clexane 0,4 czy 0,6.

Wiem, że chyba @kas90 i @Funia90 jechały na 0,4 - ile wy dziewczyny ważyłyście na starcie?
 
Do góry