reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@zosiak ja brałam 800 właśnie do ciąży i femibion w którym jest jeszcze 400 i jak okazało się , że jestem w ciąży to miałam ok 10 tabletek 800 zjadłam do końca i kupiłam 400 i ten femibion 1 brałam całą ciążę miałam homocysteine 3,6 jeśli się boisz to może zbadaj sobie poziom kwasu foliowego ja tak zrobiłam moja gin lokalna mi kazała i miałam 17 a norma była 16 i dr nie zmieniła mi zaleceń 400 metyle i femibion
 
reklama
@8Ania8 wiesz ja tylko piszę co mi mówiono i że dostałam ryczałt na mthfr i zaświadczenie a o to nie tak łatwo
Nie wiem co to ryczałt
@8Ania8 wiesz ja tylko piszę co mi mówiono i że dostałam ryczałt na mthfr i zaświadczenie a o to nie tak łatwo
Pewnie masz na myśli ryczałt na heparyne nie MTHFR :) Przy poronieniach o nieznanej przyczynie podaje się heparynę często, bo to zwiększa szanse donoszenia. MTHFR jest ostatnio podkładką do coraz większej liczby refundacji i bezpłatnych badań np niektórzy lekarze na tej podstawie dają test pappa u kobiet, którym by się nie należało. Ale sama ta mutacja, mimo że łączy się z nią wiele konsekwencji zdrowotnych nie zwiększa bezpośrednio ryzyka poronień, chyba że patrzeć na to tak, że podnosi homocysteinę, która zwiększa ryzyko poronienia, to wtedy tak :)
 
@Porzeczka1234 , biegunka minęła. Macica od wczoraj też się tak nie stawia. Wizyta króciutka- samo mierzenie szyjki. Ona mi za każdym razem inaczej wychodzi. Od 3,9 do 5,1 :D pytałam moją lekarkę czy brać nospe ciągle czy doraźnie. Mówiła,że tylko doraźnie,bo za bardzo zmiękcze szyjkę. Mam za to inny magnez,bo asmag forte, on ma w jednej tabletce tyle magnezu, co brałam w 5 tabletkach magne b6 forte. Biorę dwie dziennie póki co. Jak Zosieńka?
W środę się wybieram na krzywą cukrową i jestem trochę przerażona. Ostatnio zniosłam to badanie kiepsko (wymioty po 3 pobraniu na szczęście), ale nie miałam przerwy 12h od jedzenia i picia wody (takie dostałam zalecenie od lekarki..), a wczoraj już zaliczyłam mega kichę,bo zwymiotowałam na ulicy pod szpitalem tylko dlatego,że zjadłam za małe śniadanie :p Dziewczyny, Wy też miałyście taki odstęp od jedzenia i picia nawet wody?
 
No właśnie nie wiem, w ogólnym badaniu było napisane że 1 % prawidłowych, więc chyba tylko 1 grupę biorą pod uwagę. U mnie jest jeszcze problem z torbielą jajnika, która prawdopodobnie go unieczynnia, niskie amh i początki hashimoto.

U mojego m 1,5 roku temu było 8% prawidłowych. Po 1,5 roku 1%. Dramat. Moje AMH to 0,67. Drugi dramat. Wiek: 40+. Trzeci dramat. Immunologia. Czwarty dramat. SM. Piąty dramat.
Powinnam dostać Oscara jako aktorka dramatyczna ;) ;) ;)
 
U mojego m 1,5 roku temu było 8% prawidłowych. Po 1,5 roku 1%. Dramat. Moje AMH to 0,67. Drugi dramat. Wiek: 40+. Trzeci dramat. Immunologia. Czwarty dramat. SM. Piąty dramat.
Powinnam dostać Oscara jako aktorka dramatyczna ;) ;) ;)
Ale to że wyniki się pogorszyły, to dobra informacja. Świadczyć to może o tym, że coś na to wpłynęło i jest to odwracalne. Czy przy 1 % udało się Wam naturalnie zaciążyć ? Moje AMH 1,4, ale przy moim wieku (30) + nieczynny jajnik to podobno kiepska perspektywa. Gdyby nie te badania to poczekałabym jeszcze ze staraniami ok. roku żeby na spokojnie wziąć ślub i skończyć magisterkę. Jednak priorytety się zmieniły. A wiekiem swoim się nie martw, jak masz potwierdzone owulacje to dacie rade. W ostateczności będziesz mogła zamrozić komórki, jakby jeszcze spadło AMH.
 
A myślicie, ze fakt, ze m miał półpaśca jak to robił mógł mieć wpływ? Z leków miał tylko roztwór do smarowania, żadnych antybiotyków.
@8Ania8 Od tamtej pory zaszłam, ale biochemiczna była.
 
A myślicie, ze fakt, ze m miał półpaśca jak to robił mógł mieć wpływ? Z leków miał tylko roztwór do smarowania, żadnych antybiotyków.
@8Ania8 Od tamtej pory zaszłam, ale biochemiczna była.
Mogło mieć ogromny. Mnie przeraża, że podobno poniżej 4 % nie kwalifikują do inseminacji tylko in vitro od razu.
 
Swoją drogą on miał półpaśca, a zanim ustaliliśmy, ze to jest "to" spaliśmy w 1 łóżku (co jest oczywiście normalne ;) ) i ja się nie zaraziłam. A to pieronstwo przecież na maxa zaraźliwe.
 
reklama
@8Ania8 sprawdzikam wyniki. W 1 grupie mamy 2%. Niewiele to zmienia.....
Taką odp dostałam wtedy od speca od in vitro
IMG_5167.jpg
Chyba zakupię nie F.ertil.man tylko P.r.o.f.er.til. Drogie to jak diabli, ale tańsze niż procedura.....
 

Załączniki

  • IMG_5167.jpg
    IMG_5167.jpg
    71,4 KB · Wyświetleń: 104
Do góry