reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Upss, wiesz co....ja bym zatestowala, bo jeśli to kropek to trzeba szybko leki zacząć brać. Zresztą Ty to wszystko wiesz.... Rozumiem Twoje obawy, ściskam Cię mocno, jestem z Tobą.
 
reklama
Nafoczka miałam histero 2 lata temu i z tego co pamietam pierwszy cykl był troszkę inny... Potem wszystko wróciło do normy

GosiaS skąd przeczucia ze panna :) ja raczej na męska płeć tutaj bym stawiała...

Aditka cieszę sie ze juz dotarło...

Kruszka tak strasznie sie cieszę ze liczba brzuchatek nam rośnie...
 
no przetestowałam... ufffffff jedna krecha, no niby tak miało być ale wiecie panika, panika a moze cud :-) opóźnienie nadal pozostaje ale sądze, że przez histero...;-) w sumie to chyba sie ciesze :tak:
 
nafoczka histero nie mialam więc nie pomogę ale pewnie na dniach @ przyjdzie:tak: no w sumie lepiej ze test negatywny szkoda by było jak nie masz całej diagnostyki ... za to nowy rok bedzie owocny:tak:

Kruszka ja też jak zaszłam teraz to było na urlopie nad morzem i odpuściłam sobie wtedy zupełnie nie wziełam ze soba testów owulacyjnych i w ogóle jajnik mnie nie bolał więc byłam przekonana ze to cykl bezowulacyjny a tu taka niespodzianka:happy:

magdach no chcialabym już odliczać ale jeszcze się boje...
imię raczej wybrane bedzie Maciej no chyba ze cos nam sie odmieni
co do wyprawki to na razie szperam w necie oglądam, listę juz mam zrobiona i kupiłam juz parę drobiazgów ale takie intensywniejsze zakupy to zaczne tak w połowie stycznia

resztę dziewczyn POZDRAWIAM I ŚCISKAM:-):-):-)
 
no własnie Kruszka: gdzieś tam z tyłu głowy... ehhh:-)
diagnostyki niewiele chyba mi brakuje bo 4 badania muszę dorobic + mój M. ale bardziej martwiły mnie te wszystkie odstawione leki, a ze cykl mam z wahaniem jednego dnia i to nawet rzadko, to cos mi nie gra. Tempke mierzyłam i dlatego nie bardzo mi pasowało, no ale w sumie częściowo się rozwiazało i nie siwieje :-D pozdrawiam was wszystkie i ciumkam kropeczki :happy:
 
Nafoczka ja po histero/SIS mialam opoznienie i to znaczne....Podobno czesto sie to zdarza.

Zastanawiam sie kiedy testowac po Ovitrelle? Macie moze jakies doswiadczenia? Nie chcialabym za wczesnie, zeby sie nie okazalo, ze to pozostalosci po zastrzyku, z drugiej strony okres swiateczny, wszystko pozamykane a ja bym chciala wlaczyc od razu leki w razie potrzeby. I tak mam przeczucie, ze nic z tego w tym cyklu.:eek:
 
Nafoczka, może jednak lepiej, że ufff.... ja miałam do siebie żal, że nie zdążyłam się zdiagnozować do końca. To zawsze ryzyko. Ale dobrze, że trafiłam na lekarza, który dał mi leki na "w razie czego".
Portia ja po ovitrelle miałam przykaz zrobienia testu dopiero po 12 dniach, i tak zrobiłam dopiero po 14 bo miałam cykora.
A nie masz żadnych leków zapasowych?

Śniło mi się dzisiaj, że na usg było widać bliźnięta :) ehh chciałabym aby cokolwiek tam było widać, już powoli świruję. Mdłości nie ustąpiły, a nawet zaczynają się już od samego rana, więc nadal mam nadzieję, że z bąblem wszystko ok :)
 
Ostatnia edycja:
Juz po 12 dniach? Kurcze to wychodzi na to, ze moglabym isc na bete w wigilie..to juz bedzie 14 dzien po zastrzyku:szok: Ale chyba nie chec sobie psuc tego dnia.

Iris do nowego lekarza wybieram sie dopiero w poniedzialek. Wlasciwie to do dwoch nowych:zawstydzona/y: Mam nadzieje, przekonac ktoregos z nich do pelnego zestawu leku wlacznie z encortonem bo moj obecny nie chcial mi dac nawet heparyny.
 
reklama
Ja ovitrelle też słyszałam, by odczekać min 12 dni. Ale rozumiem Twój strach przed nie dostaniem się do lekarza później. Ja chciałam testować, jak już, dopiero w sobotę (w sumie to chciałam się tylko upewnić, de nic z tego, bo naprawdę spisalam ten cykl na straty), gdyż to ostatni dzień, gdy mogę złapać swojego lekarza i nie chciałam sobie później pluć w brodę, że nie mam choćby clexane. I tak mój M zrobił oczy, gdy wczoraj wyciągnęłam trzy jedyne strzykawki i przymierzalam się do zastrzyku.Dopiero jak pokazałam rozpiske od gina to wyluzowal.

Iris ja zawsze chciałam bliźnięta :-)

Odebrałam wynik bety: 370 i progesteron: 22
Jutro gin zobaczy.
 
Do góry