reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Totois30 mi wyszło tylko to co na zdjeciach załączonych... ANA profile 3 - wszystko ujemne. Co o tym powiesz? :(

1518370382-7a918bfad253350b-aaaaaa.jpeg
1518370392-02ad5ad6e738b269-aaaaaa.jpeg
1518370398-876200ed28ba8944-aaaaaa.jpeg


@marzycielka81 współczuje sytuacji z siostra :( tak dobrze rozumiem Twój bol... i @pixi.nova. My dzis bylismy na obiedzie ze znajomymi i wszyscy do około nas w ciazy i tylko gadaja jak to bedzie za pare miesięcy, jak urządza pokoiki, ze mieszkania musza zmienic bo za małe.... a ja siedziałam i plakac mi sie chciało na maxa. Czuje sie jak alien. Nie daje z tym czasem rady... a jeszcze dzisiaj tekst mojego M. „Ja tez chce Dziecko ale nie za wszelka cene”............... mam wrazenie ze nawet maz bierze mnie juz za wariatkę z tym pragnieniem ciazy i dziecka :( mam doline, cholera znowu doline. Dobrze, ze chociaz Wam mozna sie wygadać...wy zrozumiecie jako jedyne....
:(


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
@Marthi @marzycielka81 @pixi.nova dołączam się do Was... jak moja bratowa zaszła w ciążę, to ja zaczynałam procedurę ivf, do czasu jak urodziła, ja straciłam 3 Aniołki, 2 tygodnie po chrzcinach małej ja straciłam kolejną dwójkę... Wszędzie w rodzinie małe dzieci, nawet moja mama jak do mnie dzwoni to ciągle gada, jakie to małe mądrale z tych jej wnuków... qrwa tylko nie zdaje sobie sprawy jak ja sie wtedy czuję... o poronieniach wie, nawet trochę to przeżyła, a teraz jakby o tym zapomniała, w ogóle brak tematu... może i nie chce, żeby mi wspomnienia wracały, ale ciągłe słuchanie jakie to małe dzieci są zajebiste mi nie pomaga...
 
@Lili81 mi ktos kiedys polecil tego lekarza. Tez jestes z Poznania. Daj znac po wizycie. Ja jednak zgadzam sie z Pixi.nova, ze w Poznaniu nie ma immunologa.

@Kwiatuszek zdrowia dla M. Moj M tez umiera przy takim stanie podgoraczkowym. I nie chodzilo o propolis? Moja tesciowa twierdzi ze pomaga na wszystko

Wracam do rzeczywistosci. Adrian mial kilka dmi temperature po 40 stopni, ktorej niczym nie moglam zbic.

Dzisiaj dowiedzialam sie, ze moja siostra jest w 3 miesiacu ciazy. To jej 3 dziecko i zamiast sie cieszyc to mi sie przykro zrobilo.
.


Napisane na LG-M700 w aplikacji Forum BabyBoom
Zdrówka dla synka :* widzę ze my podobnie egzystujemy
@Kwiatuszekk23 na temat M to ty pisać nawet nie musisz :/
 
@dżoasia - rozumiem to doskonale... u nas to samo... mama tez plakala jak traciłam kolejne ciaze, a teraz z uśmiechem na twarzy opowiada mi jak jej znajomej rosnie brzuch, jaka śliczna wyprawkę i wózek kupiła itd. Ja tego nie ogarniam... chwilami nie mam sil juz. Staram sie nie alienować i spotykać ze znajomymi, ale jak sa sytuacje takie jak dzis to juz opadam z sil i ochoty... i jeszcze narzekanie w stylu, ze przy dzieciach to ciezko pogadac nawet (ich rodzicow)... qrwa oddałabym wszystko by miec takie problemy... ale swoje dzieci na świecie :( :( :(


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@susana ja zaczynam historię z intra :) Moje NK to 26,7 :/, a że szczepienia odpadają, to pozostaje intralipid. Chciałabym być drugą na tym wątku, po Tobie, której się on przysłuży :)
Powiedz mi tylko zaczęłaś przed staraniami na poczatku cyklu czy już po?
@marshia
Na tym wątku ,przy mnie ,była jeszcze strawbelka i ona też brała intralipid z sukcesem .Ja brałam intralipid już w poprzedniej ciąży ,nie tylko w tej ostatniej .Wtedy pierwszy raz się udało zatrzymać ciążę .Tylko jeśli czytałaś moja historię to pewnie wiesz że Adaś miał trisomie 13 i dlatego umarł a nie dlatego że intralipid np nie pomógł do końca.
Potem brałam intralipid w okolicy jajeczkowania .Przed zajściem w następną ciążę wzięłam chyba dwa intralipidy Potem szczęśliwie po 6 misiacach zaszłam z Zuzką.W międzyczasie miałam dwie ciąże biochemiczne .miesiąc po miesiącu.Wlewy miałam na początku co dwa tygodnie .Potem co 4 .Chodziłam do trzech lekarzy i tak jak pisze @kas większość leków sobie sama dobierałam bo każdy gin mówił co innego .Intralipid brałam do 21 tygodnia ciąży .received_404030473377534.jpegA to moje szczęście .Zuzieńka za dwa tygodnie skończy 6 miesięcy
 

Załączniki

  • received_404030473377534.jpeg
    received_404030473377534.jpeg
    41,3 KB · Wyświetleń: 144
@Marthi , @marzycielka81 ,@pixi.nova , ja też czułam to co Wy za każdym razem jak dowiadywałam się o ciąży koleżanki czy kogoś w rodzinie. I zawsze miałam wyrzuty sumienia, choć wiadomo ,że życzyłam każdemu jak najlepiej, to głupio mi było,że nie umiem się cieszyć. Mija jak samemu się jest w ciąży :)
 
@matylda23 - wiem, ze dla nas lekarstwem jest tylko ciaza... albo nie tyle ciąża ma poczatku co juz bardziej zaawansowana gdzie będziemy mogły choc troche odetchnąć... :(


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@Marthi @dżoasia Moi rodzice niby tez przezywaja ale jak wczoraj opowiadalam mamie o snach o ciazy siostry ... to mnie zatkalo jak powiedziala to przeciez normalne i ja ja namawiam na drugie dziecko... MASAKRA!! Ja wiem, ze to normalne niby ale cholernie mi smutno, ze wszyscy zapomnieli o tym co ja czuje.. Dziewczyny ja wiem, ze nam nie przejdzie dopoki jak mowicie nie bedziemy w zaawansowanej ciazy.. albo najlepiej z dzieckiem w wozku..
@dżoasia A co u Ciebie?
 
@Marthi @dżoasia Moi rodzice niby tez przezywaja ale jak wczoraj opowiadalam mamie o snach o ciazy siostry ... to mnie zatkalo jak powiedziala to przeciez normalne i ja ja namawiam na drugie dziecko... MASAKRA!! Ja wiem, ze to normalne niby ale cholernie mi smutno, ze wszyscy zapomnieli o tym co ja czuje.. Dziewczyny ja wiem, ze nam nie przejdzie dopoki jak mowicie nie bedziemy w zaawansowanej ciazy.. albo najlepiej z dzieckiem w wozku..
@dżoasia A co u Ciebie?
kochana u mnie nic nowego, jutro mam wizytę u mojej gin - mam nadzieję, że wszystko ok i na swoim miejscu, bez niespodzianek. Poza tym przyominamy sobie z mężem po co jest seks :) (u nas nie jest on po to, żeby "zrobić" dziecko, bo to się przecież dzieje w labo :p ale tak o prostu dla przyjemności) :D
btw jak lubicie romansidła to byłam wczoraj na nowym Grey'u - polecammmm:tak:

@pixi.nova a ty w końcu na jakim zestawie będziesz się teraz starać? :) no i kiedy te staranka?

Dziewczyny nie obijać się :p
 
reklama
@Marthi , ja już jestem w 18tc , ale nie powiem,żebym odetchnęła. Na każdym etapie ciąży są inne zmartwienia niestety.. tyle,że kolejne tygodnie w dwupaku dają coraz większą nadzieję,że się uda. Mi się też wydawało,że po prenatalnych to już będę spokojna :D nie ma już może takiej paniki jak na początku, ale niestety nie da się wyzbyć strachu , zwłaszcza jak masz po drodze różne przeboje. Wierzę,że niedługo sama się o tym przekonasz :*
 
Do góry