reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@smerfik88 no doktorka powiedziała,że jest ten pęcherzyk zdecydowanie za duży. Że co do zarodka nie ma zastrzeżeń ,ale jednak ten pęcherzyk... także też w delikatny sposób chyba próbowała mi dać do zrozumienia,że jest czym się martwić.
@Marthi znam to uczucie gdy do rozumu dochodzi jakim się było naiwnym...I też wczesniej nie znałam tych zależności ...nawet nie wiedziałam co to YS. Dopiero nasze dziewczynki kochane mnie uświadomiły. Z jednej strony lekarze każą się nie interesować, bo my mamy zachodzić a nie czytać pierdoły;) a z drugiej strony wiem,że gdybym kiedyś nie trafiła na to forum to bym była w czarnej dupie z braku wiedzy co się dzieje. Z wiedzą jestem dużo dalej,ale z wynikami...:)
 
reklama
@burczuś Ja całym sercem jestem z Tobą ❤️:) Trzymam mocno kciuki i myślę o Tobie ✊✊ Oby los był dla Ciebie łaskawszy niż dla mnie. Jesteś bardzo waleczną kobietą i osiągniesz swój cel! Co do lekarzy i tego aby się nie interesować.. no powiem tak to ułatwia im pracę :D Najlepsza pacjentka to taka co nic nie gada siedzi i slucha;)
@Marthi Kochana strach jest.. naiwnosc no niestety zwiazana jest z miłością.. a nasza do tych kropek jest bezgraniczna.. Takze kochana kazda z nas chce wierzyc.
 
Było opóźnienie ponad godzinę. Dziecko wygląda na zdrowe,ma 6,5cm, nt 2,1,tętno 155. O płeć to w ogóle zapomniałam zapytać,ale w sumie dziecko było ciągle bokiem. Niestety dobrze mi się wydawało na ostanim usg,że mam bardzo nisko łożysko,dziś się potwierdziło, może się zmienić w przodujące :( moja doktor nic nie mówiła, pewnie nie chciała mnie dodatkowo martwić. Krwiak jednak odkleja delikatnie kosmówkę,jest mniejszy o 2cm w długości i zaczyna się organizować. Teraz czekam tydzień na wyniki pappa.
 
Dzień dobry ; * ja czekam w labie śpię na stojąco...

Wy ten test prolaktyna robiliście tylko po h czy po 2h tez ?
Ja zapłaciłam tylko po godzinie nie wiem czy sens robić jeszcze po 2 bo jak urośnie to i po jednej .
Właśnie doczytałam że skopana prolaktyna tez odpowiada za niewydolność cialka żółtego .

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
@roxie123 - tak skopana prl tez moze narobic problemow. Ja mialam eysoja prl i jakims cudem zachodzilam w ciaze ale zaraz na poczatku ja tracilam. Dopiero na duzej dawce progesteronu i innych lekach mi sie udalo.
 
reklama
Dzięki dziewczyny za kciuki...pamiętajcie jednak,że ja jestem realistką:) Twardo stąpającą po ziemi. Jeśli byłaby to pierwsza moja strata...może nawet druga,to żyłabym złudnymi nadziejami. na ta chwilę nie mam sił rozczarować się po raz drugi(w tej ciąży). Staram się funkcjonować wbrew swojemu samopoczuciu. Moi szefowie jak zwykle ze swoją wyrozumiałością mnie wspierają i czekają na wieści.
Jadę w środę na 13:30 do Katowic na USG. Nie chcę tu wprowadzać ponurego nastroju i czarnowróżyć,ale wiem co zobaczę. Poprostu wiem.
@dżoasia a który to dzień cyklu? Czy tam dzień od transferu??
Dziewczyny taka moja analiza swojej osoby i poronień. czy byłam szczuplejsza, bo wprowadziłam ruch, diętę+ metformax-to miałam 4 poronienia. Potem przytyłam...i też dwa poronienia. Tzn jedno...jak narazie.
także na udaną ciążę składa się milion czynników. Np na teraz byłam obstawiona lekarstwami,a jednak może pechowo sie połączyły komórki? A może jeszcze cos innego? ch.j wie. Tak jak u @magda1208 też myślę,że organizm był ogarnięty pod ciąże,przecież była po szczepieniach u " malinowskiego"a pech ,że komórki się źle połączyły. tak myślę. i życze z całego serca by @magda1208 doczekała się swojego cudu;*;*;*;

Kochana moja dziękuję wzruszyłam się jestem trochę wycofana na forum ponieważ dużo spraw na głowie ale staram się was czytać. Dostałam @ doktor powiedział że możemy się starać po trzecim cyklu.
Burczuś bardzo bym chciała aby się udało tobie tym razem.
 
Do góry