@Auri_a
Dziewczyny chciałabym o coś zaapelować.
Trafiłam na to forum milion lat temu szukając przyczyn poronień. z tego forum można było się dowiedzieć duuużo o przejściach dziewczyn. O ich drodze, o lekarzach, do których trafiali. dziewczyny dzieliły się tu wiedzą merytoryczną, zdobyta przez doświadczenie. Potem miałam przerwę od forum,ale zaś wróciłam, by poczytać o nowinkach typu szczepienia itd. Ostatnimi czasy zauważyłam,że dziewczyny, które mają wiedzę pouciekały troszkę. Podczytują,ale nie piszą. Zastanawiałam się czemu tak jest,ale jedna koleżanka forumowa mnie natchnęła dlaczego tak jest. Od dłuższego czasu nikt nic nie napisał o wizytach, o badaniach, o lekach...Nie chcę nikogo urazić,ale same myślę,że wiecie w co zamieniło się nasze forum. Ja z góry przepraszam,ale jednak forum ma tytuł poronienia nawykowe-leczenie immunologiczne. Sukcesami po poronieniach też tu się chwalić trzeba! A pewnie,że tak,bo to dodaje otuchy. Chodzi mi o zdjęcia,opis porodu...
Reasumując moją wypowiedź, gdybym dziś trafiła pierwszy raz na to forum, to nie zostałabym na nim...bo te informacje stricte merytoryczne gubią się w milionie wiadomości, które tak naprawdę powinny być kierowane w prywatnych wiadomościach.
Poza tym apeluję do dziewczyn, które nie maja uzupełnionych stopek, by to zrobiły. Potrzebne info: ile poronień, czy jest jakieś dziecko, diagnoza,leki.
Nie wiem czy ktoś mnie poprze,ale na prawdę dawno nie przewijałam tak szybko stron jak ostatnio...