reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Kurde a te badania w Krk w Prokocimiu to trzeba odczekać po poronieniu czy to nie ma znaczenia?
Olaa mi Pasnik kazal odczekac miesiac po lyzeczkowaniu, a ta profesorka w piatek mowila, ze macica dluzej dochodzi do siebie i najbardziej wiarygodne sa badania po 2 miesiacach. Tylko nie wiem co w przypadku allo mlr bo tego mie robilam. Pisze tu o testach imk, cba i lct. :)
 
reklama
Kochane moje czytam was ale nie jestem w stanie nadrobić.... Chciałam poprosić o wyjaśnienie badań które mam zrobić KIR, testy cytotoksyczne, mieszana reakcja limfocytowa...czaena magia dla mnoe
 
@dżoł - ja też mam termiin @ na wigilię, dlatego nie staraliśmy się w tym miesiącu... Nie chciałam mieć takich świąt, pełnych stresu itd. Poza tym szykujemy te wigilie, potem sylwestra... to za duzo na raz by bylo.
Ale Tobie zycze, bys dostala mila niespodzianke na swieta ;* !

@pixi.nova - a zbadaj se! :D Ty i tak masz już tyle badań, że te Ci nie zaszkodzą :D ;p

@dżoasia - trzymam kciuki za noworoczne ataki :D

@Ilis91 - super, że mąż taki zaradny!!! :))))

@monia0208 - kochana, jesteś mega twarda! pamiętaj! ;* staraj się myśleć, o swoim dziecku w domku... to na pewno doda Ci sił. ;*

@roxie123 - ale się wzruszyłam jak przeczytałam o Twoim tacie... ja mam z moim bdb relacje, ale jak powiedziałam im (mamie i tacie) o 2 stracie, to widziałam w ich oczach również zły i taka niemoc... to okropne.

@marshia - <3 <3 <3

@bobasek1990 - cieszę się ogromnie i bardzo Wam kibicuję. Który to tc?

@roxie123 - ja wyrywałam 8mkę jakoś w sierpniu/wrześniu, bałam się jak cholera, ale dentysta mówił, że lepiej usunąć bo zacznie się zaraz stan zapalny i kanałowe, itd. i wtedy będzie lipa... No i tak się z rok z tym biłam, aż w końcu dla dobra ciąży przyszłej się zdecydowałam bo w zębie był juz ubytek i nie wyglądało to dobrze. Najgorsze - szczerze mówiąc, było na drugi dzień po rwaniu, samo wyrywanie, choć u mnie trwało 45 min nie było bolesne. Dostałam chyba z 3 zastrzyki i dałam radę ;) Na prawdę - samego rwania nie ma co się bać. Słychać dziwne dźwięki, mi pokruszył się ząb przy łamaniu, ale ogółem było dobrze. A ta moja ósemka okazała się wielka, z wielkimi zawiniętymi korzeniami :D Nie bierz narkozy, serio, nie jest potrzebna! Też ją rozważałam, a teraz myślę, że to byłaby głupota. Oczywiście z fotelu dentystycznego zeszłam cała mokra, ale to przez psychikę :D
 
@bobasek1990 @bertha kiedyś pisała ,że w medicover nie trzeba mieć skierowania na krzywą insulinową i cukrową jeśli dobrze pamiętam popraw mnie bercioszku jeśli się mylę
Ja nie robilam krzywej. Ale byc moze kiedys o to pytalam rzecyzwiscie w Medicover.. ale juz nie pamietam :):)

A moje wyrywanie ósemk górnych trwało w sumie 5 minut. nic nie bolało, nic nie spuchło, normalnie funkcjonowalam. mam nawet filmik z wyrywania ;)
 
@Ilis91 wychodź wchodź:) W domku najlepiej:) teraz będzie już wszystko dobrze;*
A ja dziewczyny powtórzyłam betę. Nie żebym chciała, poprostu doktorka kazała. dziś minimum powinno być 780(bo w piątek było 193), a mam 1328. Jeśli zaś mi zleci, to już napiszę jej że nie robię. Biegunki z nerwów dostałam. Progesteron zwiększyłam. Samopoczucie bez zmian, tzn cycki bolą, ciągnie czasami na wymioty,ale sporadycznie i delikatnie:) Ile ja bym dała za szczęśliwe zakończenie tej mojej przydługawej historii...
Dla mnie takim motywatorem jest @suzana i @Destino i @Porzeczka1234 . Oczywiście reszta dziewczyn również.Ale pomiętam @Destino jak już zeszło z Ciebie powietrze,że nigdy się nie uda.I adopcja z tym chorym chłopczykiem wchodziła w grę...a tu proszę:) jeszcze chwila,jeszcze momencik i będziesz mieć swój własny cud w domku. Dziś się cieszę,że beta tak wygląda...:) a co będzie dalej to już nie mam wpływu, no oprócz faszerowania się lekami:/
A więc miłego dnia dziołszki:*
 
@Ilis91 wychodź wchodź:) W domku najlepiej:) teraz będzie już wszystko dobrze;*
A ja dziewczyny powtórzyłam betę. Nie żebym chciała, poprostu doktorka kazała. dziś minimum powinno być 780(bo w piątek było 193), a mam 1328. Jeśli zaś mi zleci, to już napiszę jej że nie robię. Biegunki z nerwów dostałam. Progesteron zwiększyłam. Samopoczucie bez zmian, tzn cycki bolą, ciągnie czasami na wymioty,ale sporadycznie i delikatnie:) Ile ja bym dała za szczęśliwe zakończenie tej mojej przydługawej historii...
Dla mnie takim motywatorem jest @suzana i @Destino i @Porzeczka1234 . Oczywiście reszta dziewczyn również.Ale pomiętam @Destino jak już zeszło z Ciebie powietrze,że nigdy się nie uda.I adopcja z tym chorym chłopczykiem wchodziła w grę...a tu proszę:) jeszcze chwila,jeszcze momencik i będziesz mieć swój własny cud w domku. Dziś się cieszę,że beta tak wygląda...:) a co będzie dalej to już nie mam wpływu, no oprócz faszerowania się lekami:/
A więc miłego dnia dziołszki:*
SUPER beta!! :) wszystko bedzie pięknie! :)
 
reklama
Do góry