Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[bea25ta]

Ilis trzymam kciuki. Ja poszlabym za wiekszoscia i nie wziela . Dostalas ten prlutex?

Dziewczynki mojet kochane te bardziej i te mniej ;-)mpowiem Wam ze gdy trzymam te małe stworzenie na rekach to dziekuje Bogu ze moja droga do celu jednak mimo wszystko byla krotka.Kiedy zaczelam skreslac ta istotke i szykowac sie na zabieg ze ta jednak sie pokazala i dala sobie i nam szanse. Nie wiem co by bylo gdyby...wiem jedno mnie nie stac byloby na ivf, czy ta mase badan i szczepien wiec jestescie w dosc komfotowej sytuacji ze mozecie szukac i nadal probowac. Podziwiam Was za wytrwalosc tyle lat walki i wyczekiwania mimo potkniec i upadkow. @burczuś pamietaj ze wzielas po mnie brzuchol wiec czekaj i badz cierpliwa.. Jeju babo ile Ty czekalas na te 2 kreski?? Az musialam ci bembenek zwolnic hihi.

Ostatnio z mezem przeslismy rozmowe moze za szybko ale juz zostala decyzja podjeta. Wiecej dzieci miec nie chcemy tyle stresow, lekow co nas kosztowala ta walka o nie to wiemy tylko my. Ehh rozpisalam sie dobrzee czesto mam problem z netem wiec nie moge pisac tyle

 

[smerfik88]

@ola90 no właśnie nie robiłam jeszcze wszystkich badań... Mam zrobione tsh(ciut za wysokie) , prolaktyna, białko c, białko s(poniżej normy), toksoplazmoza, cytomegalia, p/c przeciw kaddiolipinie, vleiden, protrombina, mthfr c677t (wyszła homozygota) , listerioza, kwas foliowy, b12, homocysteine (8.8), p/c przeciw antygena łożyska,p/c przeciw plemników.
Wiem że muszę zrobić jest antykoagulant tocznia i dalej nie wiem co... W nawiasach napisałam to co wyszło źle.... Reszta jest w porządku

 

[nafoczka]

@Ilis91 ale ty jestes też pacjentką dok. P?

Idąc za głosem @Marthi proszę was kochane, o uzupełnienie sygnatur, są one po kliknieciu na profil z lewej strony. Będzie nam wszystkim dużo łatwiej sie zapamiętać i pokojarzyć nasze wskazania :*

 

[bobasek1990]

Witajcie kochane u mnie ciężka nocka w domu wszyscy mają jelitówke ale ja najgorzej to przeszłam znowu wymioty cała noc co 20min na szczęście rano zasnęłam teraz pije herbatkę z cytryną i imbirem jaka ona pyszna jak wreszcie mogę się na pić i nie zwymiotowac myślicie że takie ciężkie odruchy wymiotne mogą wpływać na dziecko aż się bałam czy nie zacznę krwawic tyle siły poszło na te wymioty
@Ilis91 ja bym nie brała acardu dupka nadal biorę dużo ale zacznę teraz schodzić bo może od tego mam te mdłości i straszna cerę w końcu to progesteron trzymaj się kochana
@funia jak teściowa i czy u brata coś się wyjasnilo
@burczuś super że udało się zajść w ciążę u mnie też chyba 7 miesięcy się staraliśmy a zawsze udawało się od razu
@Porzeczka1234 @bea25ta @kas90 @agathus też Was podziwiam że tak czesto tutaj piszecie i że nas nie olalyscie jak inne którym się udało i zapomnialy o forum sama jeśli uda mi się urodzić dziecko postaram się zaglądać i chociaż nie jednej pomoc moja historią i radami

 

[marshia]

@smerfik88 to ze macie prawidłowe kariotypy nie daje jak widać gwarancji na prawidłową i zdrową ciążę. Oprócz tych 46 badanych genów w zakresie XX i XY Są jeszcze tysiące innych składowych rzeczy, które maja wpływ na genetykę. Są to aberracje chromosomalne i translokacje, uszkodzenia związane z wiekiem (zbadaj AMH, Inhibiny B już nie zalecają badać, bo wg najnowszych badań niewiele ona jednak wnosi). Są uszkodzenia komórki jajowej przez nieprawidłowy cukier czy insulinę. Jest stres oksydacyjny, który ma na nie wpływ.
Możesz się zdrowo odżywiać, uprawiać sport, pic Inofemy, inofolic itp, brać suplementy. To może pomoc, bo zawsze jest szansa na prawidłowy materiał genetyczny. Ale stricte na samą genetykę tym nie wypłyniesz .

@Marthi w przypadku MTHFR jak wiadomo pojawia się skłonność do zakrzepów. Te mikro zakrzepy mogą spowodować odcięcie dopływu tlenu i składników odżywczych do zarodka, stad zatrzymania rozwoju ciąży. Mogą, ale nie muszą. Podobno 30 % kobiet ma MTHFR i większość nawrt o tym nie wie. Przy czym myślę, ze chodzi o ciaze prawidłowe, gdzie jest zarodek, serduszko, któryś już tydzień. Wszystko co dzieje się na etapie 4/5 tygodnia to raczej nie MTHFR tylko Niestety genetyka. Słaba jakość materiału.

Co do wad w przypadku MTHFR. Ja uważam, ze często te ciaze utrzymuje sztuczny progesteron. Nam zależy na ciąży, wiec wiemy o nuej już przed terminem okresu, łykamy progesteron już od 16 dc. Wiec od samego poczatku podtrzymujemy tez te ciaze, które są nieprawidłowe. Być mize gdyby nie to, taka ciąża byłaby tylko bieochemiczną i kobieta dostałaby "okres" w terminie lub chwilę po i nawrt nie wiedziała o tej ciąży. To oczywiście moje zdanie.

@burczuś przepiekny widok

 

[olaa90]

@marshia świetnie to napisałaś!

 

[smerfik88]

@marshia ja to chyba jednak nie mam sił do tego... Znowu jestem przerażona... Skąd wy dziewczyny macie na to siłę... Jakie to trudne i skomplikowane....boje się że znow będzie wada genetyczna? Ja myślałam że jak kariotypy mamy prawidłowe to oprócz losu i przypadku może się to już nie powtórzy....

 

[pixi.nova]

@smerfik88 To prawda, ze wada moze sie przytrafic kazdemu zgadzam sie z @marshia Na biologie nie masz wplywu. Mi Jerzak mowila o pacjentce, ktora tez obywdoje z mezem zdrowe kariotypy a mieli pod rzad 5 ciaz i 5 wad... W koncu adoptowali a pozniej urodzila ta kobieta zdrowe dziecko.. Takze chyba tylko cierpliwosc moze nas uchronic przed szalenstwem.. A Mthfr ponoc zwieksza ryzyko wad wiem to wlasnie od Pani Profesor.

 

[smerfik88]

@pixi.nova ale to jest przypadek że tak się stało? Ok to że są różne aberracje translokacje i inne ale wg mnie chyba też by to wyszło w kariotypach czy się mylę? My np mieliśmy u syna translokacje z chromosomu 2 na 18 i podczas badania kariotypow dodatkowo obserwowane byly te dwa chromosomy a wyniki mamy prawidłowe.. I właśnie mnie to męczy.. Czy np moje poprzednie ciąże które nie były zabezpieczone lekami powodowały poronienia na wczesnym etapie przez brak odp leków? Bo np ostatnia ciąża z wadą genetyczną była na akardzie encortonie i innych i nie było problemów z utrzymaniem ciazy, problemem był brak wod płodowych spowodowany choroba nerek syna, który nie sikal...
Po prostu boję się że mam w genach coś ukryte i zawsze się tak będzie kończyło mimo że wynik kariotypu prawidłowy

 

[Funia90]

@roxie123 masakra ten post:/
Jakie to smutne i niesrawiedliwe[emoji17]
Chwile zwatpienia niestwty nadchodza,to normalne.
Szczerze dopki tej dzidzi sie nie przytuli to czlowiek watpi.

@zosiak ale pomarzyc mozna hehe[emoji4]

@bobasek1990 ja na aktywna zmiane stosuje aktulanie octanisept ,on zasusza,plus peelingi enzymatyczne.
Dziekuje ,ze pytasz.
Brat dopiero w pon ma isc na oddzial bo dostal biegunki i go nie przyjeli.
A tesciowa hmm z mowa i kojarzeniem slow chyba sie pogarsza,czeka na telefon ze szpitala no i bardzo sie stresuje:/

Wspolczuje wyniotow:/

@Liluli przykre to jest ,ze tak wiele osob dowiadza takich chorob[emoji17]ale mimo to historia i tak pocieszajaca ,ze kobieta zyje.
Ja przed oczami ciagle mam tego Kalite,on tez mial glejaka ,pamietam jak pokazywali programy o nim a ja ryczalam[emoji29]

@llis91 kochana spij jak najwiecej to na prawde pomaga w regeneracji[emoji4]
Ja nie bralam acardu jakies poltora miesiaca,pozniej co trzeci dzen,potem co drugi i okolo polowy ciazy codziennie.
Musisz sama zdecydowac
Nie namawiam do nieczego .

@Destino jak ktg?[emoji4]
Moje w porzadku,ale to stresuje:/
D-dinery urosly z 800 na 1100.
Aptt 26 sek ,jedynie czas potrombinowy troszke zmalal ale w normie.
Za dwa tyg znow powtarzam ,lekarz mowi ,ze jakby lecialy wyniki to rozwiazujemy ciaze a jak nie to jestesmy w dwupaku.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom