reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@monia0208 ja już jestem jak mi się uda to wepchne Cię na monit przede mną :) Mam żółte buty i niebieska bluzka z falbanka i Jestem Aneta :) To powiedz ooo Część Aneta bo jest pierwsza a już są cztery dziewczyny :)
@anetkruczek dziękuję kochana ja bede ubrana na granatowo w srebrnej kurtce postaram sie być przed 14 może nawet wcześniej było by super jakby mi się udało szybko wejść Boże cała chodzę z nerwów [emoji52]
"Ooo cześć Aneta" [emoji23][emoji23][emoji23] rozwaliłaś mnie [emoji23][emoji23][emoji23] jednak Anety to niezłe agentki, i uwierz mi wiem co mówię [emoji23][emoji23][emoji23]

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
 
reklama
@bertha dzwoniłam do tych Pań co mi sprzatają czasem ale przed świętami nikt nie ma już terminow wypytam jeszcze koleżankę. Jeski chodzi o skok bedziesz wiedziała co to moja mała od siódmej dziś płacze ciagle chce jeść musi być na rękach itd u niej nie jest to normalne grzeczne dziecko znikneło nie masz jak iść siku bo jak ją położysz to taki wrzask , że hej sąsiedzi pewnie myślą, że coś jej robie.

Dziękuje ze wypytałas :*

I dzięki dziewczyny za wyjaśnienia ze skokiem, teraz lepiej to rozumiem :)
 
jestescie kochane, naprawde. Kitki czyli moge delikol do kazdego posiłku , simeticon jak do tej pory 4 razy dziennie tak? I biogaja do tego. Nie za duzo?
jesli to przypadłosc typowa dla dzieci to bede cierpliwa. gorzej jak cos powazniejszego
Przepraszam za posty ale pisze jedna reka
 
jestescie kochane, naprawde. Kitki czyli moge delikol do kazdego posiłku , simeticon jak do tej pory 4 razy dziennie tak? I biogaja do tego. Nie za duzo?
jesli to przypadłosc typowa dla dzieci to bede cierpliwa. gorzej jak cos powazniejszego
Przepraszam za posty ale pisze jedna reka
Kasiu ja dawałam Kolzym przed każdym posiłkiem, probiotyk raz dziennie o esputi.Con dwa razy dziennie [emoji8] więc spokojnie to nie za dużo :-*
Dziewczyny, ktore jestescie juz mamusiami - o co chodzi z tymi "skokami rozwojowymi"? bo dla mnie brzmi jak wiedza tajemna. skad ja sie mam dowiedziec o tym ze cos takiego istnieje i w ogole co to oznacza, jak sie objawia itp? skad ja sie tego dowiem? bo na ten moment to sa jakies tajemne hasła świeżych mam, i sobie mysle ze chyba podczas porodu nastaje jakies oswiecenie i sie nową wiedze nabywa, bo inaczej nie wiem skad - w szkole tego nie uczą..
Już Ci dziewczynki wszystko wyjaśniły [emoji8] ale trzeba podkreślić że nie u każdego dziecka te skoki są tak wyraźne
@Porzeczka1234, uzywalam delicol, ale tylko 1 dzien bo bylo gorzej (pieniste kupki po odstawieniu simeticinu wrocily) chyba ze zauwazylas poprawe po dluzszym czasie? Albo mozna stosowac to i to?

@bentula, a corki tak mialy po kazdym posilku? Bo moja nie po kazdym. zaobserwowalam ze jak duzo pobeka to jej nie meczy tak.

Monia bedzie wszystko ok!

@Porzeczka1234 ja ostatnie noce spie po max 3,5 godz lącznie :( bo strasznie dlugo tez schodzi: przebranie, karmienie, noszenie godzine az miną skurcze i odciąganie (ze 2 godziny wszystko). A od 4.30 juz stęka i nie spie (chyva ze M jedzie pozniej do pracy to idą do innego pokoju a ja ze 2 godzinki jeszcze pospie).

Ale ten usmiech wynagradza wszystko.
I Kasiu na efekty trzeba poczekać kilka dni. Trzymam kciuki [emoji8]

Napisane na PRA-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziękuję Wam kochane za wsparcie i wspominanie mnie ♥️♥️♥️
Podczytuję Was, chociaż wybiórczo i na szybko, bo największą uwagę skupiam na mamie i szukaniu dróg.
Nie dam rady się odnieść konkretnie, ale trzymam kciuki. Za @bertha ciagle, @burczuś za Ciebie. Za wizytujące dziś :). Za ciebie @Ilis91 - macica Ci się rozciąga :)
Moja mama podłamana trochę - lekarz jej wczoraj powiedział, ze operacja nie poszła tak jak to planowali :(. Ale ja już wczesniej z lekarką rozmawiałam, prosiłam żeby przekazała to w jak najłagodniejszej formie. Dodatkowo tłumaczę jej, że po tej mniejszej operacji będzie się szybciej dobrze czuła, że będziemy walczyć chemią, a chemia jest teraz mocno zaawansowana. Że mniejsze jest zagrożenie jej codziennego funkcjonowania po tej operacji, którą zrobili, niż po tej którą planowali. Poza tym działam już na różne strony i być może nie tylko chemia będzie wchodziła w grę :) Pożyjemy zobaczymy.
A ja do wszystkich atrakcji dołożyłam sobie dzisiaj jeszcze kraksę samochodową. Wyjeżdżałam z parkingu tyłem i wjechałam całym impetem zaparkowany samochód kogoś. Rozwaliłam mu Błotnik wgniotłam Nadkole :(. Zostawiłam kartkę z numerem telefonu ale jak narazie nikt nie dzwonił. Mój m mówi, Że powinnam była napisać na kartce "ho ho ho. Wjechałem saniami w twoje auto, bo byłeś niegrzeczny. Zadzwon do Laponii. Świętu Mikołaj :) :) :)"
Wieczorem znów Was podczytam, żeby być mniej więcej na bieżąco.
Buziaki dla wszystkich ♥️
 
Dziękuję Wam kochane za wsparcie i wspominanie mnie ♥️♥️♥️
Podczytuję Was, chociaż wybiórczo i na szybko, bo największą uwagę skupiam na mamie i szukaniu dróg.
Nie dam rady się odnieść konkretnie, ale trzymam kciuki. Za @bertha ciagle, @burczuś za Ciebie. Za wizytujące dziś :). Za ciebie @Ilis91 - macica Ci się rozciąga :)
Moja mama podłamana trochę - lekarz jej wczoraj powiedział, ze operacja nie poszła tak jak to planowali :(. Ale ja już wczesniej z lekarką rozmawiałam, prosiłam żeby przekazała to w jak najłagodniejszej formie. Dodatkowo tłumaczę jej, że po tej mniejszej operacji będzie się szybciej dobrze czuła, że będziemy walczyć chemią, a chemia jest teraz mocno zaawansowana. Że mniejsze jest zagrożenie jej codziennego funkcjonowania po tej operacji, którą zrobili, niż po tej którą planowali. Poza tym działam już na różne strony i być może nie tylko chemia będzie wchodziła w grę :) Pożyjemy zobaczymy.
A ja do wszystkich atrakcji dołożyłam sobie dzisiaj jeszcze kraksę samochodową. Wyjeżdżałam z parkingu tyłem i wjechałam całym impetem zaparkowany samochód kogoś. Rozwaliłam mu Błotnik wgniotłam Nadkole :(. Zostawiłam kartkę z numerem telefonu ale jak narazie nikt nie dzwonił. Mój m mówi, Że powinnam była napisać na kartce "ho ho ho. Wjechałem saniami w twoje auto, bo byłeś niegrzeczny. Zadzwon do Laponii. Świętu Mikołaj :) :) :)"
Wieczorem znów Was podczytam, żeby być mniej więcej na bieżąco.
Buziaki dla wszystkich ♥️
@marshia nawet nie miałam dziś odwagi zapytać jak mama przyjęła wiadomości:( ale jesteś cudowana!!! Zawsze próbujsz nawet w złym odnaleźć odrobinę dobra! Ma Twoja Mama szczèście,że ma Ciebie❤❤❤
@monia0208 i @anetkruczek... no jak Wasze wizyty??
 
reklama
@marshia zycze duzo zdrowka mamie wiem co czuje musi miec teraz twarda psychike i walczyc z tym raczyskiem mam nadzieje ze chemia pomoze nie wiem co to za nowotwor ale my jeszcze probowalismy do czech sie dostac na protonoterapie i kup koniecznie te nutridrinki one sa dla takich osob mojej mamie bardzo smokowaly szczegolnie truskawka i wanilia. Musiciw tez uwazac na cukier bo nowotwory sie tym zywia. Bardzo ciezka droga przed Wami ale mam nadzieje ze to wygracie.
 
Do góry