Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[bertha]

Dziewczyny, ktore jestescie juz mamusiami - o co chodzi z tymi "skokami rozwojowymi"? bo dla mnie brzmi jak wiedza tajemna. skad ja sie mam dowiedziec o tym ze cos takiego istnieje i w ogole co to oznacza, jak sie objawia itp? skad ja sie tego dowiem? bo na ten moment to sa jakies tajemne hasła świeżych mam, i sobie mysle ze chyba podczas porodu nastaje jakies oswiecenie i sie nową wiedze nabywa, bo inaczej nie wiem skad - w szkole tego nie uczą..

 

[Liluli]

@marshia wciaz wierze ze bedzie dobrze z Mama. Wiem ze teraz trudny czas przed Wami,musiszbyc teraz silna i wspierac Mame [emoji8]

@nafoczka [emoji110][emoji110]kciuki za dobre wyniki[emoji8]

@bea25ta czekamy na zdjecia Milenki [emoji5]

@bertha przy skoku dzieciaczki sa bardziej placzliwe i po kazdym "nabywaja" nowych umiejetnosci jak np.swiadomy usmiech,obracanie sie.. U nas teraz kolejny skok. A kazdy trwa coraz dluzej.
Juz niedlugo jak zostaniesz Mamusia to bedziesz wiedziala ze to to [emoji8][emoji8]
Ja sie tak obawialam wszystkiego a teraz wszystko jest takie naturalne

 

[olaa90]

@Totois30 dziekuje,ze pytasz:* pobolewa mnie dzisiaj podbrzusze ale ja tez jakoś specjalnie nie leżę bo chodzę do pracy a w przedszkolu jest co robić wiec nie wiem czy to dlatego, czy dlatego ze jest coś nie tak... ogólnie cierpię na bezsenność , podejrzewam ze to albo hormony które jem albo te metyle ;/ bo raczej chyba wiekszosc z was tutaj w ciąży nie narzeka na brak snu , ja to wogole wszystko na odwrót a co u Ciebie ?

 

[roki_1991]

@Liluli jaki cudny słodziak w tej czapie Na codzień pewnie też

Słuchajcie dziewczyny, bo ja się totalnie nie orientuję w tych wynikach tarczycy. Byłam dzisiaj zrobić i dostałam wyniki. Niby wiem że jakiś tam powinien byc stosunek ft3 do ft4, ale na necie jest to tak jakoś nie dla mnie opisane.... znalazłam kalkulator i przeliczyłam na procenty, ale dalej nic mi to nie mówi Może Wy jakoś pomożecie??
TSH 1,1542 ulU/ml (0,3500 - 4,9400)
FT3 3,059 pg/ml (1,710 - 3,710)
FT4 0,964 ng/dl (0,700 - 1,480)
Kalkulator wyliczył procenty i wyszło takie coś...
FT4 33.85% [ wynik 0.964, norma (0.7 - 1.48)]
FT3 67.61% [ wynik 3.059, norma (1.7 - 3.71)]
No i nie wiem czy to jest spoko, czy mam się bać. Wizyta u endo to nie taka prosta sprawa jak się okazało... Więc nie wiem na kiedy mi się uda, a boję się, to chyba normalne
A Wy tu macie taką wiedzę, że Internety przy was wysiadają

 

[kas90]

@Porzeczka1234, uzywalam delicol, ale tylko 1 dzien bo bylo gorzej (pieniste kupki po odstawieniu simeticinu wrocily) chyba ze zauwazylas poprawe po dluzszym czasie? Albo mozna stosowac to i to?

@bentula, a corki tak mialy po kazdym posilku? Bo moja nie po kazdym. zaobserwowalam ze jak duzo pobeka to jej nie meczy tak.

Monia bedzie wszystko ok!

@Porzeczka1234 ja ostatnie noce spie po max 3,5 godz lącznie bo strasznie dlugo tez schodzi: przebranie, karmienie, noszenie godzine az miną skurcze i odciąganie (ze 2 godziny wszystko). A od 4.30 juz stęka i nie spie (chyva ze M jedzie pozniej do pracy to idą do innego pokoju a ja ze 2 godzinki jeszcze pospie).

Ale ten usmiech wynagradza wszystko.

 

[Kitki]

@nafoczka,@Destino mnie polozna powiedziala, ze do12 godz po clexane anastezjolog nie da mi znieczulenia, a po tym czasie tez wątpi zeby chcial mi dac ale nie wiadomo. Ja bylam szyta 18 godz po clexane i lekarz tylko dyszal ze nic nie widzi od krwi nie nadazyl wycierac.

@Porzeczka1234, @bentula jak mala w dzien je co drugi posilek zagęszczony nutritonem a w nocy oba zagęszczone, to wystarczy jej piers do picia?

Edit: malą do tej pory męczą skurcze brzuszka.. od 12.00. Spi na rękach jedynie. Ale teraz sie zastanawiam czy czerwone krostki ktore jej wyszly wolok uszu i na karku (myslalam ze potowki, bo bardzo czesto ją trzymam na ramieniu) to nie skaza bialkowa? Ktos cod moze doradzi? Mala sie meczy a my padnięci...

Z tym clexane to chyba u kazdej inaczej. U mnie nie robili problemu. Dostalam ostatni clexane o godz 24 a synek urodzony po 13 i to tylko dlatego ze mieli 2 pilne przypadki bo mialam isc jako druga ok godz 9 a pocieli mnie jako 4. Do tego cesarka trwala dluzej bo przy okazji doktorek pousuwal mi wszystkie zrosty a podobno mialam ich mnostwo. Wieczorem normalnie o 24 dostalam znow clexane i bralsm do 6ciu tyg po porodzie[emoji2]

 

[kas90]

@Porzeczka1234, uzywalam delicol, ale tylko 1 dzien bo bylo gorzej (pieniste kupki po odstawieniu simeticinu) chyba ze zauwazylas poprawe po dluzszym czasie? Albo mozna stosowac to i to?

@bentula, a corki tak mialy po kazdym posilku? Bo moja nie po kazdym. zaobserwowalam ze jak duzo pobeka to jej nie meczy.

Monia bedzie wszystko ok!

@Porzeczka1234 ja ostatnie noce spie po max 3,5 godz lącznie bo strasznie dlugo tez schodzi: przebranie, karmienie, noszenie godzine az miną skurcze i odciąganie. A od 4.30 juz stęka i nie spie (chyva ze M jedzie pozniej do pracy to idą do innego pokoju a ja ze 2 godzinki jeszcze pospie).

 

[bertha]

@bertha przy skoku dzieciaczki sa bardziej placzliwe i po kazdym "nabywaja" nowych umiejetnosci jak np.swiadomy usmiech,obracanie sie.. U nas teraz kolejny skok. A kazdy trwa coraz dluzej.
Juz niedlugo jak zostaniesz Mamusia to bedziesz wiedziala ze to to [emoji8][emoji8]
Ja sie tak obawialam wszystkiego a teraz wszystko jest takie naturalne.

Pozdrawiamy z moim Mikolajkiem [emoji7]

Ale cudny Mikołajek
a Liluli, to nie jest troche na siłe nazywanie tego skokiem rozwojowym? przeciez wiadomo, ze rozwija sie tak naprawde kazdego dnia, kazdego dnia czegos sie uczy, robi cos nowego i to troche takie dziwne akurat tego dnia nazywac ze jest skok. czy to po prostu jest taka medyczna nomenklatura, ze jak stanie się a. to i b. to i c. tamto = skok rozwojowy?

 

[Liluli]

Ale cudny Mikołajek
a Liluli, to nie jest troche na siłe nazywanie tego skokiem rozwojowym? przeciez wiadomo, ze rozwija sie tak naprawde kazdego dnia, kazdego dnia czegos sie uczy, robi cos nowego i to troche takie dziwne akurat tego dnia nazywac ze jest skok. czy to po prostu jest taka medyczna nomenklatura, ze jak stanie się a. to i b. to i c. tamto = skok rozwojowy?

Moze troche tak jest, bo przeciez od zawsze nawet jak my bylysmy male tak bylo i wtedy nikt nie nazywal tego skokiem. A teraz wszystko ma swoje nazewnictwo.

@roki_1991 oj tak,slodziutki. Juz ne pamietam jak to bylo bez niego [emoji5]

 

[magda1208]

@olaa90 @Ilis91 Na pewno wszystko dobrze nie doszukujcie się na siłę.
@kas90 @Porzeczka1234 Kochane życzę dużo sił i wytrwałości oby z każdym kolejnym dniem było lepiej i spokojniej.
@Destino Jak się czujesz.?
@marshia Kochana wierzę że wszystko się pomalutku ułoży i ustabilizuję. Mama ma w was wsparcie a to bardzo ważne.
@Funia90 Jeszcze chwilka i twoja kolej.

Dziewczyny dawać tu pozytywne testy jest tyle brzuszków do przejęcia.