U
użytkownik m
Gość
porzeczka kiedyś pisała że Malina mówił, że jakby miała TNF 5000 ( jesli żle podałam wartość to popraw mnie porzeczko) to robiłby cc bo bałby się o dziecko,
czyli jesli takie wartości cytokin mogą spowodować że ciążą nie zakończyłaby się sukcesem to co dopiero malenka komóreczka, na którą działa cała batalia immunologii,skoro dziecko już sporych rozmiarów organizm mógłby zniszczyć, ja to tak rozumię i myślę również, że dlatego nie zachodzisz bo już na wczesnym etapie komórki są niszczone
widzisz u mnie też zaden z lekarzy nie zwrócił uwagi na b.niskie limfocyty po poronieniu miałam ok 6% gdzie norma jest 25-40%objetości krwi, i dopiero dr Sydor przyznał, że można tak wnioskować, że kom nk zwalczając zarodek=giną= spadek limfocytów a sama wiesz że ja mam aktywność nk dość sporą
@anetkruczek szybki Bill choć tobie to potwierdził
także ja na twoim miejscu drążyłabym w immunologii...
czyli jesli takie wartości cytokin mogą spowodować że ciążą nie zakończyłaby się sukcesem to co dopiero malenka komóreczka, na którą działa cała batalia immunologii,skoro dziecko już sporych rozmiarów organizm mógłby zniszczyć, ja to tak rozumię i myślę również, że dlatego nie zachodzisz bo już na wczesnym etapie komórki są niszczone
widzisz u mnie też zaden z lekarzy nie zwrócił uwagi na b.niskie limfocyty po poronieniu miałam ok 6% gdzie norma jest 25-40%objetości krwi, i dopiero dr Sydor przyznał, że można tak wnioskować, że kom nk zwalczając zarodek=giną= spadek limfocytów a sama wiesz że ja mam aktywność nk dość sporą
@anetkruczek szybki Bill choć tobie to potwierdził
także ja na twoim miejscu drążyłabym w immunologii...