reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Popieram Destinke[emoji5]
@magda1208 rob tak zebys czula ,ze zrobilas wszytsko co moglas[emoji8]

@zosiak wczoraj to i mi sie baterie wyczerpaly[emoji4]padlam o 23 w ciuchach ,obudzilam sie o 3 w nocy wyspana,wyobrazasz sobie?
Do 4.15 na pewno nie spalam ale w koncu zasnelam i wstalam dopiero o 8[emoji16]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
@magda1208 nie rozumiem Twojej decyzji. Jak grochem o sciane. Poddalas sie swoim przeczuciom , ok rob jak chcesx ale masz czarno na bialym (moj przyklad) czemu sie na nim nie opierasz?? To samo @Ilis91 nie smuc sie ktos powiedzial ze nie bedzie z tego dziecka?? Ja z pustym jajem chodzilam do 9tyg bo balam sie ze moze sie pokazac a ja mialabym zrezygnowac z babelka?? Potrzaslabym wami jakby sie dalo.

Unioslam sie troche wiem , ale bylam , nie wierzylam a teraz juz mam skurcxe przygotowujace mnie na spotkanie z moim prywatnym cudem.
 
Witajcie dziewczyny ;*

U mnie intensywny dzień , zakupowy...także trochę czas uciekł :)
Później spałam i wgl objawy mooocno dają o sobie znać , ale nie chce tutaj Wam opisywać , zawracać głowy na razie , bo czekam na bete trochę jak na ścięcie...praktycznie ciąży jestem pewna , ale troszkę tak podchodzę z dystansem czy tym razem będzie inaczej czy tak samo , ostatnio widziałyście moją bete... więc czekam spokojnie w sumie , bo jak wielokrotnie powtarzamy na nic nie mamy wpływu :)
Przepraszam , że dzisiaj króciutko , ale M jest wyjątkowo i może coś obejrzymy o ile nie zasnę [emoji14]

@bertha o tak znam toooo , kochana ja tez tak miałam ... w sumie tak naprawdę moja ostatnia ciąża była w lutym i przez dłuższy czas wmawiałam sobie , później już znałam swój organizm i teraz wiem co się święci :) życzę Ci z całego serducha aby kolejne objawy to były te właściwe ;** co do sterydu też biorę od owulacji małą dawkę ale biorę :)
@mickey* słodziutki avatar :)
@smerfik88 siły do walki , masz nasze wsparcie ;**
@Destino bardzo baardzo bym chciała mieć ten brzusio pod choinkę , marzę aby się fasolka rozwijała eh
@nafoczka kochana zdrówka dużo dla Ciebie :** synuś oczywiście miodzio :*
@burczuś &&& za jajeczka i za staranka niech będzie prezent na swięta :*
@Funia90 :*
@zosiak trudna sytuacja z siostrą , mam nadzieje , że ona też zrozumie pewne rzeczy ...
@magda1208 kochana ja miałam w lutym niby puste jajo , M nie miał bakterii wyniki nasienia b. dobre powiedzieli , ze tak się zdarza , że nie mamy wpływu . Nie odstawiałbym leków jeszcze...
@pixi.nova nie pomogę w rozszyfrowaniu wyniku , ale mam nadzieje , że lekarz obierze własciwą drogę i pomoże :)
@Ilis91 kochanie , poczekaj jeszcze ... przecież wiesz , że jest czas ;**
 
Ostatnia edycja:
@magda1208 ja też popieram dziewczyny i leków bym nie odstawiała, sprawdź przyrost bety i poczekaj na usg w piątek.Kochana ja plamienia i bóle miałam do końca 1 trymestru i też myślalam ze to kolejny koniec a teraz moja córcia biega tu koło mnie, walcz do końca...... na inne decyzje jest jeszcze czas

Napisane na HUAWEI ATH-UL01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@magda1208 @Ilis91 wiecie, ze jestem weteranką pustego jaja... :( uważam, ze wyrokowanie w 5 tygodniu i wysyłanie na oddział to przesada. Mój gin w 5 tyg mówił "wyglada na puste na ten moment, ale czekamy tydzień". Po tygodniu kazał robić 2 bety w odstępie 48 h i wtedy albo usg, albo jeśli beta spada to decyzja o szpitalu. Póki beta nue spada nue odstawiajcie leków.
Magda rozumiem Cię, bo ta beta duża, teoretycznie powinno być cis widać, ale póki nue masz potwierdzenia czy rośnie prawidłowo czy spada to zawsze jest szansa.
 
@Ilis91 Będzie dobrze.Wierzę))
@marshia Malina kazał zrobić usg za 6 lub 7 dni . Z nim nie ma bezpośredniego kontaktu więc pozostaje email lub kontakt z Panią z recepcji. Nie pytałam jeszcze o kwestię szczepień i sterydu w odniesieniu do pustego jaja ale nie omieszkam uczynić to na kolejnej wizycie.
@Destino Już sama nie wiem wogóle nie czuje się ciążowo mam bóle jajników brzucha. Marshia pisze, że beta rośnie nawet do 12tyg przy pustym jaju.
Kochana ja bym nie odstawiała leków, masz naprawdę bardzo wysoką betę jak na ten czas. Przy pustym jaju beta rośnie ale nie są to prawidłowe przyrosty, a i wartości są dużo mniejsze.
Dziewczynki - raczej tylko przy pozamacicznej beta rośnie prawidłowo, przy pustym jaju już nie... tzn na samym początku przyrosty mogą być prawidłowe ale im później tym bardziej hcg zwalnia.
Madzia poczekaj przynajmniej do kolejnego usg z tymi lekami. Nie musisz czuć się "ciążowo" - każdy organizm inaczej znosi ciążę, a i każdą ciążę możesz inaczej "odczuwać".
 
reklama
@magda1208, to ciezkie co przechodzisz. A jednak widze teraz madrosc lekarza ze slaska, ktorego skreslilam. On nie mydlil oczu i mowil, ze raczej nic z naszej ciazy nie bedzie, poniewaz jednak widzial cuda to czekal. Kazal wrocic za tydzien. Potem za jeszcze tydzien. Beta rosla, slabo, ale rosla. Dopiero jak wykluczyl w 8 tc rozwoj ciazy wspomnial, ze to moze byc zasniad, ale tez chcial sie upewnic i kazal robic przyrosty bety. Zbyt pochopna decyzja lekarza moze przyniesc szkode. Mi tez nie kazal odstawic lekow. Poronienie jak ma sie poronic, to z lekami czy bez pojdzie. U mnie byla nieco inna sytuacja bo za maly pecherzyk. A mimo to gosc czekal. I tu popieram Maline by sprawdzic po tygodniu. Ty jako matka musisz miec pewnosc, ze nie skrzywdzisz maluszka. Ja dwukrotnie czekalam. Tym bardziej ze w 2 ciazy zarodek sie pojawil po 7 tc, choc bez akcji serca. Musialam miec pewnosc. Czekalam... a przed zabiegiem to mnie jeszcze lekarz wzial na usg i na kazde pytanie musial odpowiedziec. Ja wierzylam do konca, choc wszyscy mowili, ze jest zle. Madziu teraz tez walczylabym do konca. Ta niepewnosc jest okrutna, ale to jest wlasnie przestrzen na cud i na niego bym liczyla. Mi kiedys rataj ciosek mowila, ze takie puste pecherzyki maja dzis imiona i biegaja. To jednak moje podejscie. Ty zrob tak, bys niczego nie zalowala i bys czula sie dobrze ze soba. Nawet jesli decydujesz sie na odstawienie lekow, ale jestes tego pewna to jestem z toba i wspieram. Kochana... to musi byc twoja decyzja [emoji8]

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Popieram w 100% Twoją wypowiedź. U mnie było tak: beta rosła, potem zaczęła zwalniać, potem znów przyspieszyła. Poszłam na usg i był pęcherzyk ciążowy. Jeden. Po 3 dniach dostałam krwotoku ze skrzepami wielkości kurzych wątróbek (sorka za porównanie). Na usg w tym dniu nie było widać nic. Na następny dzień beta mniejsza o połowę, więc lekarz stwierdził poronienie samoistne całkowite - krwawienie ustało, ale miałam czekać na dniach na @. Po kilku dniach przyszła, a przynajmniej tak mi się wydawało, więc poszłam sprawdzić, czy beta spadła do 0. Okazało się, że zamiast spaść to wzrosła. Dostałam skierowanie do szpitala na łyżeczkowanie, po czym w jednym nie zrobili bo nie mieli miejsca, w drugim nie mieli już kontraktu na takie zabiegi, w trzecim baba stwierdziła, że nie widzi potrzeby, bo to, że beta troszkę podskoczyła to nawet normalne, a macica ładnie się oczyszcza sama. Po 2 dniach kontrola w tym samym szpitalu - niby ok, potem za 3 dni znów kontrola - usłyszałam, że wszystko ok, krwawienie się kończy, więc po kolejnej @ zgłosić się do prowadzącego na kontrolę. Więc po tych słowach poszłam spr jak moja beta - okazało się że urosła znów i to sporo. W rozpaczy zadzwoniłam do mojej poprzedniej gin, opisałam sytuację i kazała przyjechać na drugi dzień. I u niej okazało się, że była ciąża bliźniacza, w macicy są 2 pęcherzyki, nic się nie poroniło samo... Jeden był na bank obumarły (ten który było widać na pierwszym usg) a drugi jakby "żywy" - więc dr kazała czekać na rozwój wydarzeń. Dlaczego w żadnym szpitalu nikt ich nie widział??!! Nie wiem, może wina sprzętu, może niedbałości lekarza...?? Tak więc dopóki beta rosła to czekałam. Wszystko ciągnęło się ponad miesiąc, skończyło się tak czy inaczej łyżeczkowaniem ale przynajmniej nie mam wyrzutów sumienia i nie zastanawiam się, czy mogłam coś jeszcze zrobić. @magda1208 proszę Cię, nie trać nadziei!!
Się rozpisałam...
 
Do góry