reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Nie będę się spieszyć na pewno. Zbyt dużo pośpiechu było w moim życiu przed chorobą i mój organizm się zbuntowal. Dziękuję za wsparcie i miłe słowa. Na pewno po tym wszystkim co mnie spotkało jestem silniejsza i bardziej pewna siebie. Nie zawsze choroba musi oznaczac tragedie. Mi otworzyła oczy na wiele spraw. Zobaczyłam Jak wiele osób się o mnie troszczy, ze wiele znacze dla innych. Przez ostatnie 5 lat starań odziecko niestety byłam okropną egoistką. Myślałam tylko o swoim szczęściu (czyt. O dziecku). Wpadłam w depresję której wyleczyla mnie choroba. Przez cały okres choroby płakałam tylko raz. Wcześniej co noc...
 
reklama
@Kitki i @czarna_mala
U mnie spokojnie, aż zbyt spokojnie. Chciałabym żeby jakoś mały tuptuś zajął mi trochę czasu. Jestem zdrowa, badam się w Centrum Onkologii co 3 miesiące. Za kazdym razem jest strach. Ale mimo tego nie jestem w stanie wyzbyć się myśli o macierzyństwie. Wiem ze to duże ryzyko,wiem że to nie rozsądne. Ale większość z Was na tym forum mnie zrozumie.Mam na koncie 6 poronień i nowotwór w ostatniej fazie złośliwości Ale nie potrafie żyć bez dziecka...
Plastusia, Ty już wygrałaś. Mam nadzieję, że doczekasz się tuptającego cudu...i to nie jednego [emoji8][emoji8][emoji8][emoji8]

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
 
@plastulinka ja też czytałam twoja historie jak trafiłam tu 1,5 roku temu podziwiam Cię jesteś bardzo dzielną kobietą. Mam nadzieję i życzę Ci tego z całego serca aby marzenia o macierzyństwie się spełniły tak jak moje i męża pare dni temu
 
@plastulinka ja nie znam Twojej historii. Zycze Ci zeby choroba nie wrocila i zebys doczekala malenkiego cudu.

Dziewczyny jako mama moge Wam tylko napisac, ze nie ma milosci nad ta matki do dziecka. Zycze kazdej z Was, zeby mogla poznac piekno, sile i radosc z tego uczucia. Kazdej by mogla poczuc to morze zalewajacej Was milosci i to spelnienie. Spokojnego wieczoru

Napisane na LG-K500n w aplikacji Forum BabyBoom
 
Napiszcie mi jeszcze czy po stracie mialyscie/macie większy lęk o bliskich? Wczoraj gdy mój mąż z chłopcami wyszedł na rower ja już widziałam ich śmierć. Do szkoły ich samych boję się puszczać i ogólnie jestem zalękniona. Boję się, że mój mąż umrze (i kto będzie dawcą nasienia - żarcik ;)), bo bez niego już nic nie miałoby sensu. Znacie ten strach? Muszę jakoś wyluzować, bo żyć chłopakom nie dam...
 
@plastulinka Nie mam słów żeby opisać jak bardzo Cię podziwiam. Wiem, że życie nie dało Ci wyboru ale wybrnełaś z tego po mistrzowsku. Niestety nie znam twojej historii ale gratuluję wytrwałości i hartu ducha. Nie ukrywam, że też poryczałam się czytając twój post.. Przy takich jak Ty osobach czuje się bardzo malutka..Życzę dużo powodzenia w drodze po to co twoje kochana! Zostań z nami. Potrzeba nam takich osób i takich historii. Pokazujesz, że nie ma przeszkód, nie ma spraw nie do wygrania.
Z całego serca życzę Ci pięknego bobaska! Zasługujesz na nie jak mało kto! Pozdrawiam :)

@Locja ja też mam ogromny lęk o mojego M. Nie mam dzieci.. Czasami to chore mam takie myśli.., że powinien oddać swoją spermę bo ja nie wyobrażam sobie mieć dziecka z nikim innym.. Myślałam też o zamrożeniu moich komórek-chociaż nie wiem czy są wartościowe. Doskonale rozumiem twój lęk. W obliczu straty człowiek docenia życie..
 
Tyle czasu tutaj jestem i teraz przynajmniej wiem , co każda o mnie mysli... przykre to wszystko szczególnie , że cały czas miałyście moje wsparcie w każdym poście ... :<
...troszkę Wam napisze od mojej strony :

Nie chciałam tutaj nikogo urazić tylko prawie wszystkie odebrały mnie źle i obróciły moje słowa przeciwko mnie , same pogrążyłyście się w temacie więc możecie mieć pretensje do siebie... po prostu zrobiono ze mnie idiotkę... a ja ?
tak na prawde to mnie wszystkie porównały do małolaty ***** wiedzącej o życiu , bez pokory , taktu itd. ciągle wszystkie piszą , że nie mają czasu , a ja młoda jestem to mam... i jestem w innej sytuacji , a to wcale nie jest tak jak Wam się wydaje ... co ja tam mogę komuś doradzać skoro moje zdanie się nie liczy , bo są mądrzejsze starsze doświadczone z lepszymi radami mają tych samych lekarzy itd ...
i tak ciągle czytając to samo nie da się nie wkurzyć , bo mnie aż zagotowało ... to napisałam tak jak jest , ze trzeba było się starać mając 20 lat , a nie ciągle to komuś wyrzucać , miec jakieś głupie pretensje w taki czy inny sposób , bo to nie moja wina przecież... nie moja wina , że Wy macie taki wiek a ja taki , że los nam poukładał tak życie nie inaczej , więc dajcie spokój ... czytajcie posty ze zrozumieniem , bo można oszaleć...aha , a moze ja mogę pozazdrościć , ze większość w tym wieku nie miała takich przygód i miała super młodość , ja nie miałam i nie mam i jakoś do nikogo nie mam o to pretensji .
Nie piszecie wszystkie wprost , ale ja wiem co jest kierowane do mnie .
Nikt nie popatrzy z mojej strony tylko trzeba głaskać , te które są w większości grupy bo obraza ogromna czego nie rozumie , tak samo tej całej afery w kierunku do mnie ...

Co do in vitro , każda postępuje według własnego sumienia i decyzji czy bierze odpowiedzialność i konsekwencje , i w ani jednym poście nie atakowałam nikogo kto się podjął i szanuję każdą staraczkę nigdy nie było inaczej ...nie osądzam osób , bo kierują się różnymi decyzjami pragnieniami , a pogląd mam ale na temat tego jak to się odbywa .

Postawiłam tylko przed Wami swoją osobę , podtrzymując swoje zdanie na ten temat dlaczego moja osoba ... ja osobiście < bo tego nie ogarnęłyście > ja ...nie ktoś z grupy ,nie podjęłaby takiej decyzji...
i mam prawo do własnego zdania w tym temacie , piszecie , że mogę wyrażać swoje zdanie , a jednak nie mogę...niestety moje zdanie jest atakowane tym , że każda sobie pisze po swojemu jaka ja jestem zła bo tego nie uznaje i jaka każda jest urażona z tego powodu , ze tego nie popieram do końca i mówię o tym głośno . Gdzie tu nietakt ? popatrzcie trochę na siebie bo ja tez mogę się poczuć urażona w tym temacie...ciągle patrzycie na siebie na własną stronę , nie patrzycie przez pryzmat zupełnie innej osoby tylko opieracie się na większości idziecie za tłumem

Hm przyszło mi cytowac samą siebie "...osobiscie dla mnie ale to tylko głośno myślę o sobie, to tak jakbym się miała iść sklonować bo nauka na to pozwala i mogłabym tutaj mieć temat rzekę ale nie chce urazić nikogo kto korzysta , dla mnie to juz zbyt duza ingerencja w powstaniu zycia ale wszystkim życzę powodzenia w decyzjach i nikomu nie bronię zawsze 3mam kciuki to jest sprawa indywidualna "
Więc co do klonowania... nie napisałam nigdzie , ze to jest to samo , przyrównałam je jako odkrycie medycyny , taki przykład jako ogromną ingerencje w ludzki rozwój , gdzie nauka nam pozwala w dzisiejszych czasach na takie rzeczy, to co tam , biorę co dają ...chodziło o to , że nikt by mnie nie namówił , chociażby mi obiecywał , że zrobią ze mnie najlepszą wersję siebie i nie pisałam tego kierując , do tej czy tamtej , tylko do własnej osoby , że dla mnie to takie ingerencje gdzie ja bym się na nie , nie odważyła tak po prostu ... nawet jakby mi filozofowie mówili , że to najlepsze wyjscie , a przykład był wyciągnięty z rękawa , od tak sobie .
Nie pisałam nic o tym , że kto korzysta ten jest gorszy , może klony są fajne tego jeszcze nie wiemy bo do nas to nie dotarło jeszcze , chyba ;p
Niestety większość jest tak zdesperowana , i zapatrzona w siebie , że ma klapki i wszystko przyrównuje do własnej osoby , nic nie umiecie ominąć .

Pisanie mi , że popisuję się wiarą ... hm i to mnie zabolało strasznie...ale o tym się w zasadzie nie dyskutuje ... i ja tez nie będę , powiem tylko
Fakt wiarę ma się głównie w sercu , ale i w obronie własnego słowa... wszystkie macie się za wierzące , za lepsze z jakiegoś powodu , bo tak musi być skoro potraficie ocenić tak głęboko, ... tutaj chodzi o coś więcej niż wiarę ... każda walczy o życie , nie swoje a nowego człowieczka ,
tylko kiedy przychodzi drażliwy temat wyrażanie swojej opinii publicznie na temat mówiąc otwarcie tak jak jest selekcji ludzkiego embrionu , to już nie można się wypowiedzieć ,bo trzeba się podpisać pod kimś , inaczej jest się tym złym... a właśnie odwaga polega na tym , że jak się czegoś trzymam , to nie boję się o tym mówić do innych i tak samo ktoś kto się podjął to wie , że może spotkać się z innym podejściem i nie powinien czuć się urażonym ,
...taka moja decyzja i mam się z tym dobrze mam dziecko takim czy innym kosztem czy żadnym ale mam wygrałam , cieszycie się Wy i ja z Wami się cieszę , mimo ze mam inne zdanie odnosnie swojej osoby, i całego procesu zachodzenia , cieszę się , bo efektem jest dziecko a każde jest takie samo jak już pisałyście wyżej ... ja nie miałabym tylko odwagi na tyle , dlatego też poniekąd też podziwiam ludzi .
Tak samo druga strona ... ja tego nie zrobię i mam się z tym dobrze i powiedzmy dzieci miec nie będę nigdy , < nie daj Boże i aby było inaczej > , i tyle w temacie .

Trzeba liczyć się ze słowami piszecie ... to nie bójcie się mówić otwarcie o tym jak jest , bo tutaj nie ma ani czego bronić , ani czego osłaniać , ani atakować wszystkie siedzimy w jednym bałaganie ...każda robi po swojemu i powinna mieć czyste sumienie ze swoim "ja" być otwartym człowiekiem , a nie bronić się publicznie i tłumaczyć , krytykować wiekszościa mniejszość
Kazda chciała mi wytłumaczyć ze to najlepsze wyjście z sytuacji , że nie mam racji , bo Bóg daje rozum ludziom bla bla bla . Zależy co ludzie z tym darem zrobią , nie zawsze idzie to spójnie.
Ja mówiłam od początku , odkąd zaczęłyście same temat ... ok róbcie jak uważacie to indywidualna sprawa , nie popieram ale będę wspierać , ale jak już napisałam , że moje zdanie w tym temacie jest inne zupełnie i nazwałam coś po imieniu, to juz nie było ok ... gdzie tutaj zrozumienie stron?

Także działa wszystko w dwie strony Wy się obrażajcie , ja też mogę mieć tutaj swoje powody do waszego nietaktu . Życie może zmienia podejście ludzi do pewnych spraw ale , jak dla mnie to , że ktoś jest starszy nie znaczy , że jest mądrzejszy . Wydaje mi się , że właśnie nie umie pogodzić się z tym , że życie nie układa się jakby się chciało i dlatego tyle desperacji w wypowiedziach .

Żyjcie własnym życiem brońcie swojego zdania , swoich poglądów , nie dajcie sobie nic narzucić , ze coś jest lepsze czy gorsze , życzcie wszystkim innym dobrze i to wszystko .
Ja zawsze tak robię czegoś nie popieram głośno o tym mówię , ale też jestem w stanie zrozumieć drugiego człowieka i jego sytuację zaakceptować czyjąś decyzję i mu kibicować .
Nie działa to niestety tutaj w dwie strony ja się dzisiaj przekonałam , jak nie przytakujesz i nie pogłaszczesz nie masz czego szukać bo cie zjedzą , że twoje zdanie jest tyle warte co nic , prawda zawsze boli ... mnie też boli
Dlatego nie chcę tutaj już poruszać tematu , pojedźcie mnie dalej , wyżyjcie się , bo gdzieś się trzeba wyładować przecież ... ja pisze bez ładu i składu więc macie okazję xD
Macie fajną grupę mniej więcej w tym samym wieku dziewczyn , młodsze są głupie , życia nie znają jeszcze , to taki mój wniosek z wypowiedzi .
Nie chciałam się rozstawać w takiej atmosferze , ogólnie nie chciałam się rozstawać...
, ale wiem ile tu jestem warta i cała krytyka spadła na mnie ...co uważam za niesłuszne , wywołałyście same temat i burzę nim , bo ktoś myślał inaczej i powiedział coś , czego nie chciałam usłyszeć .
Myślcie o mnie co chcecie...nie Wy mnie będziecie rozliczać ani ja Was , także w zasadzie zbędne to wszystko .

Życzę Wam szczęścia w życiu każdej z osobna
I dziękuję za wsparcie , kiedy potrzebowałam ;*
 
@kas90 @Porzeczka1234 usmialam się :D jak guru mowi ze będzie dobrze, to będzie dobrze ♡♡♡ A w razie czego pośladki mam dwa :p oczywiscie jeśli byś chciała coś wiedzieć to pisz bo my z Kasią to na messengerze się wspieramy :)

Tym tokiem myślenia wszystkie kobiety po 33 roku życia powinny zapomnieć o macierzyństwie bo ryzyko wystąpienia wad rozwojowych znacznie wzrasta.
Ja tu dylematu etycznego nie widzę. Nie myśl nawet tak .
Wszystkie dzieci są kochane [emoji173]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
Witam Cię serdecznie w naszym zacnym gronie :) tym bardziej ze tak poruszyłas temat, że w życiu jednego dnia tAK długo nie czytałam :) gdybyś chciała to poczytaj nasze historie na watku pomocniczym bo widzę ze dluuuga droga za tobą. Buziaki :*

@plastulinka jakże się ciesze z twojego powrotu. Masz całe moje ♡ (no troszkę w podziale z dziewczynami :) ty wiesz, że pamiętałam o tobie :*

Co do reszty dyskusji bardzo was proszę o rozwagę w postach a jeśli widzicie, że to nic i tak nie da to nie nakręcajcie się i nie komentujcie dalej. Forum jest anonimowe, nie znamy się i tak na prawdę wcale nie musimy wiedzieć kto ile ma lat,ile ma już dzieci czy gdzie pracuje, więc też nie oceniajmy przez pryzmat wieku lub tego ze jedna nie ma wcale dzieci a druga stara się np o piąte i tak samo walczy (bo i takie spory były). Ból straty jest zawsze bolem matki. Reszte niech każda rozważy w swoim ♡
 
@roxie123 daj już spokój, jesteśmy tu żeby się wspierać. Zobacz na przykładzie Plastulinki jak życie jest kruche i czy warto się gniewać. Niech każda z nas żyje w zgodzie ze swoim sumieniem, ejmen.
Chcesz to zostań będzie - nam miło, jeśli chcesz odejść to Bóg dał nam przecież rozum i wolną wolę. Może zrób sobie przerwę i daj sobie czas od wątku. Ja tak zrobiłam i nie żałuję :)

Zmykam spać, bo ciężki tydzień przede mną. Dobranoc [emoji8]

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Do góry