reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
@roxie123 film filmem ale wczoraj bylam na paznokciach i tylko zacznij temat staran/poronien i worek sie rozwiaze.... ta kosmatyczka -3 poronienia,aktualnie ma polrocznego synka, nast.klientka umowiona po mnie po 10-ciu, dalej sie stara, inna klientka po 13-stu, za 14 urodzila zdrowego chlopca, kredyty na invitro, inna robila invitro, nie wyszlo, rozeszla sie z mezem i dalej probuje z jego zamrozonym nasienien.
No tragedia, tyle sie wczoraj nasluchalam, ze stwierdzilam ze poki co , jestem tym lagodnym przypadkiem...
PS
Robilam wczoraj amh i wynik 4,27 :(
 
@roxie123 co do filmow to w noedziele tez trafilam na taki o przyjaciolkach co jedna miala wszystko pierwsza dzieci meza a druga latami starala sie o dziecko jednak gdy sie udalo jej w koncu zajsc to ta pierwsza co wszystko miala ciezko zachorowala.
A jesli chodzi o historie na zywo to w pracy mojego meza poznalam pare malzenstwo mialo wszystko kase dom dobra prace samochody ale o dziecko rowniez dlugo sie starali i rowniez doszlo do zdrady meza z wpadka oni sie rozwiedli. Pamietam jak wowczas ta kolezanka meza to przezywala tak mi bylo jej zal brakowalo mi slow gdy z nia rozmawialam jak mogl jej facet to zrobic. Facet przez jakis czas spotykal sie z matka dziecka ale i tak sie rozstali po jakims czasie zobaczylam ze matka dziecko ciezko zachorowala na nowotwor jajnika i nieestety nie wygrala zmarla w wieku 27 lat a dziecko zostalo z ojcem. Natomiast byla zona znalazla sobie druga polowke z dzieckiem i jest mega zadowolona ze to sie tak potoczylo.
 
@dżoł ... no wiem , ja jak wtedy na poczekalni się nasłuchałam to też tak pomyślałam , jeju tyle za mną a tak naprawdę to ludzkie historie mnie przerażają , ja jestem dopiero na początku drogi ;/ to chyba nie jest aż tak zły wynik kochana , pamiętaj wystarczy jedno zdrowe jajeczko i mocny plemnior :* to tylko cyferki
@zosiak mówię , że ludzie mają takie przygody życiowe , że ja na dzień dzisiejszy nie ogarniam ...i na pewno nigdy ie chciałabym być w takiej sytuacji
 
@mickey* i @susana robiły kariotypy w Kielcach @roxie123 i z tego co przewertowałam forum, to całkiem szybkie terminy miały :)

Także zapraszam w Góry Świętokrzyskie i na herbatusię i ciacho ze mną (nieźle sobie to wykombinowałam, nie?) :D

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
 
@czarna_mala wybieram sie jutro w Gory na groby zapraszasz na herbate haha
Ooo proszę ja też jadę na groby do centrum gór, a potem do Doliny Nidy ;) ale jak będę w domu to zapraszam oczywiście na herbatkę i sernik wiedeński z polewą kajmakową i migdałami ;)

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
 
@roxie123 Ty to umiesz rozbawić:) Też oglądałam Na dobre,ale tak nie przeżywam;) heh:) dobra jesteś:)
@bertha trzymam kciuki za kropunie;*
A co tego co @roxie123 napisałaś,że Ty byś tak nie mogła... a wiesz co mnie życie nauczyło? Że dopóki nie stanę w danej sytuacji, to nigdy nie wiem jak się zachowam. Nie odważę już się powiedzieć-o nie! ja bym tak nie zrobiła!Zrobiłabym inaczej! Moje życie zweryfikowało moje zachowania:) Ale zdecydowanie Ci nie życzę, żebyś miała się przekonywać, co Ty byś zrobiła w tej sytuacji:*
 
@czarna_mala hm w zasadzie to tego i tak się nie leczy ... więc jak w Krakowie nie będzie terminu to będę czekać i co zrobie , to wiedza dla mnie czy jestem w tej grupie ryzyka , szczerze wolę nawet nie wiedzieć :p na herbatkę pewnie , że tak :D no plan niezły :D zapraszam na podkarpacie :D
@burczuś ...haha bo czasami jak oglądam te wszystkie programy to normalnie brak słów :D ...to prawda , chociaż są takie sytuacje , których moje serce by nie zniosło...tak po prostu , wolałabym odpuścić i odejść ... no nie pogodziłabym się z tym za cholerę mimo , że bym zrozumiała faceta , bo wiadomo ...ale zbyt bolesne przeżycie żeby z nim żyć dalej
 
reklama
@czarna_mala hm w zasadzie to tego i tak się nie leczy ... więc jak w Krakowie nie będzie terminu to będę czekać i co zrobie , to wiedza dla mnie czy jestem w tej grupie ryzyka , szczerze wolę nawet nie wiedzieć :p na herbatkę pewnie , że tak :D no plan niezły :D zapraszam na podkarpacie :D
@burczuś ...haha bo czasami jak oglądam te wszystkie programy to normalnie brak słów :D ...to prawda , chociaż są takie sytuacje , których moje serce by nie zniosło...tak po prostu , wolałabym odpuścić i odejść ... no nie pogodziłabym się z tym za cholerę mimo , że bym zrozumiała faceta , bo wiadomo ...ale zbyt bolesne przeżycie żeby z nim żyć dalej
Tego nie wiesz ile byś zniosła;)
A wiecie co, jeszcze Wam coś powiem, takie przemyślenie mojej koleżanki.
Opowiadacie o kobietach z tyloma poronieniami, my same walczymy do utraty sił i wtedy przypominają mi się słowa koleżanki-nie na darmo to się nazywa CUD POCZĘCIA! Bo to na prawdę cud,żeby wszystko zagrało w jednym czasie...
 
Do góry