reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Destino oj kochana stresujący ten czas oczekiwania ale... musimy dać radę. Podpowiem może wyślij męża do dobrej cukiernik wczoraj wystarczyła taka mała babeczka z masą karmelową w środku to na pewno poruszy synka. Odpocznijcie

@marshia kochana ja widzę , że nie możesz się ogarnąć kochana i nie dziwię się bo leki miały pomóc a stało się inaczej. Czy Paśnik coś mówił o encortonie o dawce może 15mg -20 mg i 0,6 fraxi czy clexan może by pomogło. Trzeba próbować różnych opcji. Czy kazał Ci robić cytokiny ?
Wiesz moja teoria jest taka i myślę , że ona jest chyba słuszna patrząc na wszystkie przypadki tu na forum. Że jeśli mamy agresywny układ immunologiczny to nasze jajka są uszkodzone i po połączeniu jest biochemia lub puste jajo albo poronienie na wczesnym etapie, ale jeśli wprowadza się leki np fraxi ( moja druga ciąża) to dziecko rośnie do pewnego momentu i obumiera dlaczego bo za małe dawki bo dobrze by było wdrożyć leczenie wcześniej. Kochana nie może się poddawać teraz płacz , krzycz ( wiesz, że jak chodziłam do psychiatry to pojechaliśmy do lasu i kazał mi krzyczeć i płakałam i krzyczałam oczyszczające) nie duś emocji w sobie. Jestem z Tobą

@nafoczka idź koniecznie do lekarza jak masz problemy z ciśnieniem moja mama to miała i taka byłam na nią wkurzona bo chyba chodziła z tym 3 tygodnie i jak poszła to dostała opieprz , że mogła zawału dostać bo ciśnienie 100/180 ona co prawda podbiega pod 60 lat 57 dokładnie ale mimo wszystko trzeba o siebie dbać .

@bea25ta ja mam nawet w książce wpisane , że termin 17-15 listopada tak tylko 2 dni jest roznicy wcześniej było trochę wiecej później mniej a teraz prawie w terminie moja dr mówi , że liczy się z usg i stąd jeśli bym miała cesarke 7 listopada to będzie 38+6 z usg a z om 38+4

@Maciejka78 ja brałam fembion 1 + metyle kwas, b6,b12 i do końca 3 miesiąca witamina d ok 20 tygodnia później tylko fembion 2 też sikalam czasem na żółtko ale homocysteinę robiłam w ciąży 3 razy do tej pory 3 miesiąc byla 4,2 później 20 tydzień 3,2 i 32 tydzień chyba 3,6 także nie zmieniałam nic bo wyniki dobre. Zresztą kwas też badałam i 17 a norma do 16 lekarz mówi , ze spoko wynik przy tuch dawkach. Wtedy odpuściłam martwienie się tym tematem

A ja dziś zaczęłam 38 tydzień ale jak wrociłam z małych zakupów to tak jakby lekko boli mnie na okres takie ćmienie poleżę chwilę i wezmę magnez
 
reklama
@bea25ta Nati to damski skrót [emoji4] całe życie mnie tak wołają ; **
Natanek zawsze słyszę jeśli chodzi o chłopca [emoji4] a jak się czujesz ? Kurczę Ty już chyba meta teraz co ? [emoji4]



Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

Meta tylko dobiec nie moge . chcialanym juz teraz, kiedy my kobiety nauczymy sie cierpliwosci??

@magda1208 oj tak chcialabym urodzic dla ciebie w ten szczesliwy dla ciebie dzien ale postaram sie dotrwac choc do 1grudnia i nie prosic doktorkow o przyspieszenie a Ty postaraj sie go przejac
 
@Porzeczka1234 @Destino dziekuję Wam za Wasze mądre słowa.
Paśnik powiedział, ze ja w ogole z tych badań, które robiłam nie mam wskazań do encortonu. Bo przeciwciała ok. Ale rozumie, ze chciałam się zabezpieczyć dodatkowo.
Cytokiny mam zrobic (CBA, IMK, LCT) i powiedział, ze dopuero wtedy zdecydujemy czy steryd, czy glikokortykosterydy (yyyyyyy, nie wiem jeszze co to), czy intealipid czy immunosupresja. @Maciejka78 jak coś będę pamiętać :) :*
Porzeczus to co napisałaś jest mądre i ja myślę tak samo, ze odpowiednio dobrane leki mogą pomoc. Powiedz mi tylko czy myślisz, jak ja, ze nie ma sensu ładować się teraz w in vitro? Bo skoro mam niby słaby materiał genetyczny i tak może z tego nie wyjść żaden zarodek? Wiecie. Gdyby to kosztowało 2 tysiące to mogłabym robić co 2 miesiące próby. Ale boje się zaryzykować jskues 15 koła czy ileś, wiedząc, ze nawet po stymulacji może nue być zarodka. A nawrt jak bedxie to mój organizm go może zwalczyć?
A jeśli nic nie wyjdzie, to i tak zawsze pozostaje in vitro z komórką dawczyni..... ale na myślenie o tym mam jeszcze kilka długich miesięcy jak cos
 
dziekuje 4 all :*
source.gif

PS a teraz konkurs na rozluźnienie, prosze rozszyfrować w/w trio :D
 

Załączniki

  • source.gif
    source.gif
    212,6 KB · Wyświetleń: 906
Dziewczyny, nie wiem czy nadrobię wszystko z tego tygodnia, bo stron jest wuuuuuchta (po poznańsku oznacza to: dużo, jakieś 60 stron), ale postaram się :)

Ja generalnie wczoraj byłam na kontroli u Gina. W usg wszystko ok wygląda - powiedział, że na 5+ jak na 7dc, ale rzucił mi cień podejrzeń o PCO + zrobił posiewy, dla świętego spokoju. Mam w końcu: długie, bolesne cykle, wielopęcherzykowatość (nie było wczoraj jednego/dwóch dominujących pęcherzyków, tylko wszystkie podobnej wielkości 7dc miałam + jeden wyglądający jakby już pękł! w 7tc?! dziwne, przy moich ok 35 dniowych cyklach), do tego niby hormony w normie, ale LH mi mocno spadło a FSH wzrosło i mówił, że ta proporcja nie jest najlepsza, niemniej na razie nazwał to "niuansem" i powiedział, że nie mam się tym mocno przejmować... ale wiecie jak to jest, już sobie wlewam do głowy, że jednak może mam to PCO czy coś... Byłam u nowego gina w MedArt w Poznaniu, u dr Kruszyńskiego - widać zna się facet na rzeczy, dość młody, choć trochę wydawał się zmęczony albo roztrzepany bo z 2-3 razy wypalił z czymś co mnie nie dotyczy (pomylił się, że staram się już kilka lat i nie mogę zajść, albo że nie byłam wcześniej w ciąży nigdy itp). Niemniej, polecam, gdyby ktoś potrzebował porady u niego. Robi bardzo dokładne usg i wszystko: szyjke, macice, jajniki, pęcherzyki dokładnie omawia - trzymał mi ten bolec tam chyba z 15 min :D aż dziwnie się czułam, ale sprzęt miał dobry i przynajmniej wszystko wiem, co i jak tam w środku :)

@roxie123, @Liluli - mi skierowanie na kario dał zwykły rodzinny dla mnie i męża, napisał poprostu badanie kariotypów po poronieniach.

@marzycielka81 - masz rację, zauważyłam, że on jest obcykany bdb w usg. Powiedział, że mam obraz mna 5+ ;) Ogółem wizyta spoko, ale on jest tak delikatny, tak miły i taktowny, że aż mi głupio było:D
Wstał przywitał się ładnie "Pani Marto, my się jeszcze nie znamy, ale cieszę się, że Pani do mnie trafiła" itp. itd. aż dziwnie i nieswojo się czułam :D ale.. lepiej tak niż obrażony na cały świat :p
Także polecam Ci go! O metylach też sporo chyba wie, takie sprawdził na mnie wrażenie :)

@Ilis91 - no to kciuki za wczorajsze staranka! ;*

@marshia - cieszę się, że jesteś zadowolona z Paśnika! ;)

@zosiak - ja też accard all time.

@bobasek1990 - PIĘKNA BETA! ;) jestem pełna nadziei, że tym razem się UDA!!! ;*
@bobasek1990 - u mnie podwyższone ft4 i ft3, razem z TSH świadczą o Hashimoto. Anty TPO i anty TG też mam poza normą.

@roxie123 - o jakim drugim forum mówisz, z tym wysypem kresek? :)
@roxie123 - co za historia :(

@7Martynka88 - cóż za dobre info o tych plemnikach :p

@Destino ;* ;)
@Destino - z tym wynikiem LH i FSH to właśnie lekarz zasiał mi nutkę niepewności... powiedział, że to niuans, ale ostatnie wyniki (w czerwcu) były lepsze...
Także już sama nie wiem :/
Ale już jesteś dalekooo <3 28 tc!!!! <3 <3 <3

@bentula - ciekawe przemyślenia o szumisiu. może coś w tym być... niemniej, zazdroszczę tego słodkiego, uśmiechiętego maleństwa <3

@kas90 - świetny z Ciebie logopeda ;*
@kas90 - nadal nie wierzę, że poród masz już za sobą ;* :)))
@kas90 - przesłodka ta Twoja córunia <3 !!!!

@Funia90 - mam nadzieję, że jesteś spokojniejsza, już ;)
@Funia90 - cholera nie wiem co Ci powiedzieć z tymi wynikami :((

@bertha - piękna historia, aż łzy się do oczu cisną! Teraz musi się udać. To jest TEN WOJOWNIK <3 powodzenia ;****
@bertha - niech Twoja kropeczka pieknie rosnie!!! ;*

@Maciejka78 - aaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!świetnie <3 <3 <3 ogromnie się cieszę! :D

@nafoczka - koniecznie marsz do kardiologa! ;*
 
@Porzeczka1234 dziekuje,badalam v-leiden i go nie mam[emoji4]gratuluje 38 tygodnia[emoji7]

@Destino to super ,ze nie musisz odnawiac,mnie roboty[emoji4]

@kas90 Asiula odrazu na wczasach hehe[emoji4]
I bralas codziennie ta 150?bo cos mi sie obilo o uszy ,ze co drugi dzien[emoji4]

Czekam teraz w kolejce w przychodni do gin zeby skonlutowac co robic,mojego nie ma ,jest jakas inna,zobaczymy.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Musiałam się wyciszyć, ale podczytuję jak mam czas, a mam go mało więc jestem do tyłu :)

Heh musiałam przeżyć stymulację w ciszy, po punkcji wymiotowałam po narkozie, ale ogólnie jest ok :)
Ale super ze masz 2 blastki!!! Ukryłas stymulacje o ty :) czym byłaś stymulowana, ile pobrali komórek, ile dojrzałych?

@bertha współczuję tych emocji.. Ale najważniejsze że komóreczki są już w Tobie i życzę Ci żeby powstał mały czlowieczek! Akurat brzuszek @kas90 do przejęcia
Oo, brzuszek kas, miodzio! :)

@bertha
I mnie dziewczyny doniosły jakie miałaś przejścia ......
Najważniejsze że stał sie cud i kropek jest już w domeczku
Trzymam kciuki z całego serca żeby się tam dobrze umeblował :D
O, dziękuje ze zagladnelas dla mnie :*

@bobasek1990 na 17 z om a 15 z usg oczywiście listopada. Ale będę miała wywoływany poród albo w przyszły piątek albo we wtorek jeśli dr stwierdzi , że cc bo mała za duża reasumując jeszcze max 12 dni do 7 listopada
Wow!!! To już prawie!! Tak bliziutko :)

To idealnie ja 8 listopada mam usg i jeśli będzie serduszko to z chęcią przejmę Twój brzuszek
Bobasku, ty masz brzuszek agatushowy, nie możesz dwóch brzuszków przejmować :p

@agatush, dziekuje! U nas bilirubina byla 17. Od poludnia naswietlam ją sama na moim lozku tak lampką paletka jakby. Co 3 godz zmieniam strony (polozne nawet tego nie dopatrują:/). Dziala to słabiej niz ta lampa inkubator (musieli dac wczesniaczkowi), ale mogę karmic i byc z nia non stop. Dzieki Bogu, ze tak dobrze się czuję, bo naskakam się po tym łozku duzo.
Pozdrawiamy wszystkie ciocie.
P.s. przyszle mamusie, martwilam sie, ze nie bede umiala wziac na rece, a instynktownie umiem zrobic wszystko i jeszcze ogarniam to naswietlanie. Co prawda praktycznie nie spie, ale adrenalina mnie trzyma.
Pozdrawiamy, tak się nadwietlamy!
Ale słodka!! I te okularki są takie rozkoszne :):)
Super ze jest cały czas przy tobie :)

O widzisz Magda jeszcze Melanię wrzuciłas. Ja przyznam, ze jej nie kojarzyłam nawet, bo chyba przez 5 ostatnich miesięcy jak tu jestem, nie udzielała się. No to wychodzi tak:
Susana - @Maciejka78
Agatush - @bobasek1990
Melania - @bertha
Kas - ....... która wskakuje? ;)
Momencik momencik, ja już się przyzwyczaiłam do myśli ze mam sexi brzuszek kas! (Melania przepraszam, twojego nie widziałam :))

@roxi123 o to oswiadczenie woli przy badaniu kariotypow sie nie martw, bo oddajac material do badan genetycznych jakichkolwiek zawsze sie je podpisuje. Ale o to ma zadbac lab w ktorym zrobicie badanie. A kacikiem pochwale sie jak wroce w przyszlym tygodniu. Jestem w Gliwicach, bo mamcia ma urodziny
A tak w ogole to zrob sobie test. Moja mama urodzila siostre z gumki [emoji4]


@bertha tulcie sie do siebie mocniutko, a blastus niech sie rekoma, nogami i zebami trzyma mamusi. Powodzenia Skarbie


Dzis 28 tc
O, ja dzisiaj tez jadę do Gliwic do rodziców :D będę tam tydzień :)
A my z korpusiem się mocno siebie trzymamy :) a ja właśnie leżę pod intralipidem sobie :)
 
@marshia kochana wiesz ja miałam tą samą sytuację co Ty bo mnie lekarz po drugiej stracie powiedział , że to genetyka i mamy robić in vitro. Ale ja nie miałam kariotypów i stwierdziłam , że na początku je zrobię i już 2 dni po poroniniu oddawaliśmy krew założyliśmy z mężem że jeśli będą złe to robimy in vitro z pge jeśli dobre jedziemy do maliny. Kariotyp prawidłowe pojechaliśmy do maliny i stąd ta moja teoria , że jajko nie jest genetycznie uszkodzone tylko immunologicznie upośledzone. Ja bym na narazie kompletnie zapomniałam o in vitro zrób badania jedź do Paśnika zobaczymy co zaproponuje jakie leczenie ciśnij go żeby dał Ci jakieś leki dawki które jeszcze nie probowałaś ( myślę tu nawet o dawkach) bo przecież zdrowe nie jesteśmy skoro mamy takie problemy z donoszeniem zajściem itd. Co do tej wizyty w klinice jabym poszła tylko porozmawiać o amh i ewentualnie dowiedzieć się co i jak o in vitro tzn koszty itd. Ale bardziej chciałabym się dowiedzieć ile czasu zostało mi z tym amh na ciążę niech powie 2-3 lata mniej więcej będzie wiedział doświadczenie lekarzy jest tam wieksze sama wiesz. Mając tą całą wiedzą leczyłabym się u Paśnika próbowała naturalnie zajść w ciążę i chcę wierzyć, że następny plan już nie będzie potrzebny. Warto sobie założyć próbuje rok naturalnie nie uda się podchodzę do in vitro. Kochana ja tu pisałam to kilka razy moja szwagierka w tym miesiącu urodziła dziecko w wieku 44 lat w styczniu 45 lat. Wiem , że trudno tu.o spokój ale jest czas jak widzisz wszystko jest możliwe będzie dobrze zobaczysz.

@Funia90 daj znać co i jak?

@bertha jak się czujesz z cudem moszczacym sobie domek :D
 
Ostatnia edycja:
reklama
@ovli22 chciałam jeszcze Ci coś napisać. A mianowicie o schizie na temat zakrzepów,że nagle coś się stanie.
Wcale mnie nie dziwi Twoje zeschizowanie;) mam podobnie. Tym bardziej,że moja ś.p.mama miała tętniaka. Co prawda "niemego" i wykrytego przy okazji,ale jednak. Każdy ból głowy, a ja już zes..ana czy aby nie mam tętniaka... mam w myśli zrobić jakiś rezonans czy tomograf,ale najzwyczajniej w świecie boję się. Mój m twierdzi,że lepiej byłoby wiedzieć wcześniej,ale ja sama nie wiem... A co do zakrzepów...niestety chyba każdemu to grozi:/
Sorry za tak dołujący post.
 
Do góry