reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Ilis91 ja brałam 2x1 przez chyba 4-5 dni. Potem fostimon. Potem koło 10-11 dnia monitoring i Ovitrelle. No i ja miałam IUI. Po Ovitrelle pewny wynik jest po 13 dniach od podania. Ja robiłam 10 dnia od podania i nie wiedziakam czy beta 4,09 to ciąża czy Ovitrelle. 11 dnia beta była 14. Wiec na upartego można tez wczesniej jak ha i sprawdzać czy spada czy rośnie ;) Sikanca nue ma wtedy co robić.
@dżoł ja tez czekam na wtorek. Choć teraz to on nic nue powie, tylko zleci badania :(. Na które i tak będę musiała miesiąc czekać. Ale ciekawa jestem co powie na branie sterydu 5, jak ten mój mi kazał. Zobaczymy.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Bobasek bardzo się cieszę ;) odpoczywaj dużo ;)
Jak będzie cię bolał brzuch to bez problemu możesz wsiąść no-spe lub jakiś magnez .


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@Ilis91 nie mam pcos. Ale nie mogłam zajść w ciążę ani naturalnie, ani przez pół roku na clostilbegycie, wiec moja ówczesna ginka rozłożyła ręce i wysłała mnie do Invimedu. Tam dostałam lamettę na podrasowanie jajek po prostu. Nawet nie mam kartek stamtąd, bo nie dają. A sama nie notowałam. Wtedy jeszcze nie drążyłam ile, dlaczego, na co. Robiłam badania, które kazali, brałam leki, które kazali. I myslakam, ze moim jedynym problemem jest zajście w ciaze. A hak zajdę to już będzie tak landrynkowo jak ma reklamach...... o ja naiwna........ Naiwna byłam tez po 1 ciąży - biochem - bo niby "każdej sie w życiu zdarza i super, ze w ogole zaszłam". Po 2 tez byłam naiwna, ze puste jajo to przypadek - każdy lekarz tak mówił w szpitalu, włącznie z moim, do którego wtedy pierwszy raz trafilam. I tez nie drążyłam. 3 ciąża w maju była zaskoczeniem, bo ani przez myśl mi nie przeszlo, ze będę w stanie zajść naturalnie i mieliśmy dać sobie jeszcze chwilę na kolejną IUI. Dostakam wtedy dupka, luteinę, a zarodek się zatrzymał :(
I wtedy dopiero zaczęłam drążyć.
Wydrążyłam dziurę do piekła prawie, dostałam teoretycznie wszystko co mogę od "zwykłego gina" i i tak pudło.
W stopce mam wypisane co mam zdiagnozowane - na razie. Zobaczyny co dojdzie od Paśnika do kompletu :(.
 
@Ilis91 to idziemy prawie łeb w łeb :p
w tym cyklu pierwszy raz brałam CLO, dziś 10dc, wczoraj byłam zerknąć jak sprawa się ma w środku i są 3 jaja, dwa 11mm, jedno 12mm. Bez CLO zawsze było jedno. W poniedziałek sprawdzam czy rosną - OBY do tego biorę od tego cyklu encorton i po CLO estrofem, coby endometrium poprawić, wino piję codziennie (obrzydlistwo ale co zrobić, jak mus to mus) i migdały wcinam. No już więcej zrobić się chyba nie da :p
 
@Ilis91 ja po lamette miałam baaardzo dziwnie najpierw 8 pęcherzyków z czego cztery były w 10 dc duże reszta mniejsze potem zostały dwa. I ja mialam rozpisane jedna na dzien. A potem i tak nie zaszlam w ciążę o_O tylko w następnym cyklu bez lamette.
 
@Ilis91 nie mam pcos. Ale nie mogłam zajść w ciążę ani naturalnie, ani przez pół roku na clostilbegycie, wiec moja ówczesna ginka rozłożyła ręce i wysłała mnie do Invimedu. Tam dostałam lamettę na podrasowanie jajek po prostu. Nawet nie mam kartek stamtąd, bo nie dają. A sama nie notowałam. Wtedy jeszcze nie drążyłam ile, dlaczego, na co. Robiłam badania, które kazali, brałam leki, które kazali. I myslakam, ze moim jedynym problemem jest zajście w ciaze. A hak zajdę to już będzie tak landrynkowo jak ma reklamach...... o ja naiwna........ Naiwna byłam tez po 1 ciąży - biochem - bo niby "każdej sie w życiu zdarza i super, ze w ogole zaszłam". Po 2 tez byłam naiwna, ze puste jajo to przypadek - każdy lekarz tak mówił w szpitalu, włącznie z moim, do którego wtedy pierwszy raz trafilam. I tez nie drążyłam. 3 ciąża w maju była zaskoczeniem, bo ani przez myśl mi nie przeszlo, ze będę w stanie zajść naturalnie i mieliśmy dać sobie jeszcze chwilę na kolejną IUI. Dostakam wtedy dupka, luteinę, a zarodek się zatrzymał :(
I wtedy dopiero zaczęłam drążyć.
Wydrążyłam dziurę do piekła prawie, dostałam teoretycznie wszystko co mogę od "zwykłego gina" i i tak pudło.
W stopce mam wypisane co mam zdiagnozowane - na razie. Zobaczyny co dojdzie od Paśnika do kompletu :(.

Chyab każda z nas w jakiś sposób była naiwna !
Ja również brałam co mi kazali i robiłam co chcieli zrobić i za każdym razem byłam pewna , że tym razem to pikus bo przecież już jestem obstawiona i pod ochroną !! Acha i tu się myliłam [emoji732]️[emoji732]️
JeszcE wtedy nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo się myliłam i jaka długa droga przede mną [emoji33][emoji33]



2008 pierwszy aniołek [emoji1356]
2013 drugi aniołek [emoji1356]
2015 trzeci aniołek [emoji1356]
2016 czwarty aniołek [emoji1356]
Problemy ; niedoczynność tarczycy , pcos , hashimoto , komórki Nk , przeciwciała kariolipinowe
 
reklama
@Ilis91 to trzymam kciuki za piekny pecherzyk ;) ja na usg bede dzien przed rozpoczeciem 7 tyg ciazy liczac od @
Mam nadzieje modle sie o zarodeczek
@roxie123 upajaj sie Kochana spokojem modlitwy
@bobasek1990 ja tam dzis nastroj?
Cała noc przespana żadnych boli dużo leżę oby tak dalej a u Ciebie trochę się uspokoiłs? Który to tydzień chyba 6
 
Do góry