Dziewczyny,czy to normalne,że podczas brania dupka (7dzień) zaczęło mi się brązowe plamienie?
Wertowałam dziś różne fora,szukając opinii na temat szczepień. Powiem,że z tyloma rakami w rodzinie, bielactwem taty i dodatnimi ana-choć panel ujemny,boję się,po prostu się boję i podjęłam decyzję,że nie zdecyduję się na nie. Czytałam o przypadkach ciąż zakończonych sukcesem na samym żelaznym bądź na clexanie,acardzie i dupku przy mlr 0,jak i o porażkach po szczepieniach,gdzie z 0 robiło się -100(!),gdzie ciążę i tak leciały bądź w ogóle nie można było w nie potem zajść. Jest też dużo ciąż donoszonych,pewnie więcej niż strat,ale mimo wszystko już wiem,że tego nie chcę. Absolutnie nie chce,żebyście mnie źle zrozumiały,nie mówię że szczepienia to zło,ale póki co uważam je za spore ryzyko w moim przypadku. Nie wiem co z wlewami..dobrze
@anetkruczek ,że piszesz o ich mniejszej cenie,bo do dziś myślałam,że jeden wlew to 7000zł. Posłucham jutro co zaproponuje dr P.,ale już swoje zdanie mam i raczej będę się go trzymać. Chciałabym spróbować na żelaznym +intralipid. Obawiam się,że dr P się nie zgodzi,bo clexane odradzał ostatnio. Najwyżej będę próbować jeszcze u Milewicza. Sama nie wiem...