reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@pixi.nova ile tabletek dostalas?? Mi aplikowali 3 a ja szbko na leki reaguje wiec chyba 3h i sie zaczelo ale teraz nie powiem ci czy tego samego dnia wyszlam na pewno raz tego samego ale pierwszym razem nie wiedzialam ze tak mozna i na noc zostalam dla bezpieczenstwa.
Odpowidajac na pytanie o clexan bralam 0,8 na zlecenie samej sie i kolezanek z forum tlumaczylysmy to tym ze zarodka dlugo nie bylo i musialysmy mu pomoc. Ootem jak sie unormowalo i bylo ok bralam 0,6.

@Porzeczka1234 jestem jestem. Lubie jak piszesz co u ciebie jak mala z kopniakami itd ,koduje informacje i dopasowuje do siebie. Take i u mnie kopy za 3tyg beda pod zebra. Dzis tez dostalam przesylke butelek , podkladow , wkladek i oslonek wiec jeem maly jroczek do przodu. Synek juz chce lozeczko skladac z mezem ale na to gotowa nie jestem.
@martha mi po lekach krosty wyskakiwaly na linii wlosow takie bolace guzy. Na sczeszcie nie takie jak u @ovli22 ktore ewakuuja sie z czescia mozgu hihi.

A co do dwuroznej i przegrod to ja jestem posiadaczka i tego i bylam posiadaczka przegrody. Dr Przybycien mowil zlepiej mc przegrode bo to zrobisz ciach i masz ladna maciczke a przy dwuroznosci to ciaza to luk szczescia bo ukriwnie macicy jest z jednej strony i jak sie tu ulokuje to super ,a jak z drugiej moga byc problemy z utrzymaniem.
@marzycielka81 oby sie wyjasnilo co z badaniami i synek wyzdrowial.

Co do powrotu do pl. W zyciu nie wrocilabym za granica wole zyc skromniej ale u siebie niz tam ciagle czuc sie obca i niechviana.
 
reklama
@kas90 U was teraz dzidzia najważniejsza :) :*
Ja zawsze mówię jeśli ktoś ma trochę pojęcia , nie przychodzi na %% i chce pracować to znajdzie pracę :) ja bym chciała swoją działalność , ale na razie nie ma opcji , bo w każdej chwili tak na prawdę mogę leżeć plackiem i wtedy zostanę bez zleceń , a z opłatami gdzie Państwo mnie zje , dlatego na razie sobie dorabiam tak po ciuchu troche :) mój M jest po telekomunikacji , ale ogólnie taka złota rączka i teraz pracuje w firmie gdzie robi przyłącze prądu jakieś rozdzielnie , w większych ośrodkach typu hotele szpitale , jest bardzo zadowolony bo cały dzień grzebie w kabelkach gdzie ja bym oczopląsu dostała hehe :) weekendy święta wolne praca po 8-9h czasami jakas delegacja , fakt zarobki nie sa takie jak za granica ale tak jak mówisz nie ma co gonić za pieniędzmi lepiej zamienić to na życie , i mieć dla siebie czas .
@bea25ta tak dokładnie jestem tego samego zdania lepiej żyć skromnie ale żyć :)
 
@ovli22 ja byłam prawie 7 lat mój M okolo 9 ...iiii za nic w swiecie bym nie wróciła. Fakt faktem tęsknię czasami za znajomymi ale mamy kontakt . Wróciliśmy w ciemno w sumie...glownie ze względu ze poronilam i tu miałam dobra opiekę a później już nie chciałam wracać M też podjął decyzje ze nie jedzie zostajemy i walczymy razem o dziecko . Ja nie pracuje bo lekarz powiedział że w moim przypadku podjęcie pracy mija się z celem bo ja jestem ze tak powiem wycisnięta z sił na ten moment ... napracowalam się do tej pory tam nie raz po 16h dziennie głównie po 12h padł mi kręgosłup miałam nastawiane kregi stan zapalny i migreny ... pozniej poronienie jedno po drugin zabieg i teraz ze tak powiem odpoczywam starając się o ciążę bo moj organizm jest zmęczony. Dorabiam na sesjach zdjeciowych planuje otworzyć studio w nowym domu . M szybko znalazł dobrą pracę w podobnym do wykształcenia zawodzie miał też doświadczenie więc problemu nie bylo . Fakt faktem musieliśmy brać kredyt na wykończenie domu bo wiadomo na bieżąco badania wizyty leki zycie nie sa tanie ale dajemy radę [emoji4] żyje sie inaczej jest więcej czasu dla siebie rodziny, masz opiekę medyczną gdzie w uk pozostawia wiele do życzenia, święta inne okazje jakoś się żyje w końcu , bo ja w uk życia nie miałam. Z pracy do pracy weekend święta nie było nic . Monotonia ...
Jedyne co mi brakuje to primarku hahaha to tak pół żartem ;p
A tak serio to tutaj jest bezpieczniej mimo wszystko , nie ma aż takiej gonitwy jak tam .
Czujesz pory roku ... inaczej jest .
Dla mnie pozytywnie...w '' domu '' najlepiej


Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

No właśnie my planowaliśmy powrót za rok ale sytuacja się troszkę zmieniła , gdyż wczoraj moja babka u której pracuje oznajmiła mi ze zaproponowali jej super prace w Paryżu i prawdopodobne się przeniosą tam ! Oczywiście beze mnie ha ha
Także pracowałabym do końca grudnia .
Ta rodzinka jest super i fajna praca , nie było problemu z wyjściem do lekarza itd bo wiedzieli o mojej sytuacji .
Nie chce szukać innej nowej pracy bo nie każda rodzinka jest taka otwarta i bezproblemowa z która wszystko mogę ustalić .
Ja pracuje jako niania i muszę być zawsze gotowa i mieć siłę a prawda taka , że zaczynam się starać o dziecko i już nie będę mogła na 100 % oddać się swojej pracy . Nie chce się angażować w nowa prace i odkładać plany o dziecko [emoji33].
@roxi masz racje tutaj człowiek jest taki samotny ! Ciagle tylko praca i wyścig szczurów .
Ja pracuje od 8 rano do 7 wieczorem albo i dłużej .
W weekendy generalnie nic się nie robi tez Się pracuje a popołudniu spotkanie ze znajomymi i to nie zawsze bo praktyczne każdy w pracy albo nie maja czasu się spotkać , albo my zmęczeni albo wszyscy się napijemy i marudzimy [emoji33][emoji33][emoji12][emoji12].

@funia mamy własne mieszkanie 52m ;) kupiliśmy 2 lata temu wyremontowaliśmy itd .

Mamy tez ziemie nad jeziorkiem i chcemy się budować ( malutki domek 80 m ) taki nam starczy .

Nie mamy dużo oszczędności ( coś tam mamy ) na początek wystarczy .

Mamy pewne plany pracy w Pl zobaczymy czy wypali ;)

Nie chce nam się tutaj już być

@roxi ja tez troszkę fotografuje i myśle , że tez będę robić coś w tym temacie ;)

@ Pixi ja za każdym razem miałam czyszczenia mój organizm jest bardzo oporny !

Nie chciał się sam oczyścić .

Tylko raz sam się oczyścił w ostatniej ciąży nawet nie byłam w szpitalu bo ciąża była młoda i sama się ewakuowała z miejsca zagrożenia ;)

Ojj powiem wam ze ja preferuje jednak czyszczenie , wiem , że lepiej jest samemu się oczyścić ale ciąża w 10-12 tydz to już spora ciąża i nie chciałabym tego widzieć a ból niesamowity !!!!

A jak się porania samemu to nigdy nie wiadomo kiedy się zacznie i ile będzie trwało ! Dla mnie tragedia !!

Z tego co kiedyś czytałam to po 10 tyg ciąży nie powinno się samemu poraniać .

Już raz poraniałam w 10 tyg to wszystko trzymałam
W dłoniach i widziałam !!! Nie chce więcej !!

Każdy z nas podejmuje decyzje osobno .


2008 pierwszy aniołek [emoji1356]
2013 drugi aniołek [emoji1356]
2015 trzeci aniołek [emoji1356]
2016 czwarty aniołek [emoji1356]
Problemy ; niedoczynność tarczycy , pcos , hashimoto , komórki Nk , przeciwciała kariolipinowe
 
@bea25ta czyli zejście potem z dawki wyższej ma niższą jest możliwe? I jak kuz byłoby serduszko to nue trzeba ciągnąć tej "samozwańczej" dawki?
Bo ten moj za Chiny mi nie da 0,6. I myślałam, czy jak zacznę ,6 to non stop będę musiała ją ciągnąć.
 
@marshia z dawki zawsze mozesz zejsc. Ja mialam najpierw 0,4 potem 0,6, a przy krwawieniach schodzilam do 0,4, potem wracalam na 0,6, a potem znowu na 0,4. Na stale na 0,6 przeszlam w 14 tc

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@ovli22 dacie radę tym bardziej ,że macie gdzie mieszkać :)
Ja też pracowałam jako niania głównie w ostatnim1,5 roku pobytu . Szłam rano na sprzątania prywatne domy < nie wiem czy wiesz jak to wygląda w uk sodoma gomora > później jechałam po młodą na 15 do szkoły i siedziałam z nią to róznie 20 -21/2 zalezy jak rodzice wracali zanim się zaczołgałam do domu była już prawie 23 umyć się i spać rano to samo . Wcześniej różne prace miałam pierwsze prawie 3 lata na farmie tyraliśmy , ale tam było jak w obozie nawet nie chce wracać ani wspominać ;p w Londynie to troche z młodą siedziałam na weekendy to po barach restauracjach w polskim sklepie , to w photoboxie chwile , 2lata pracowałam w prywatnej firmie gdzie właściecieli nie obchodziło nic miałam pod sobą 2 ludzi i musiałam ogarniać dosłownie wszystko zamówienia telefony komputer faktury kierowce klientów i wszystko inne nie raz o 23 M mi przyjeżdżał pomagac bo płakałam już bo nie dawałam rady później rzuciłam tą pracę ze wzgledu na wyczerpanie fizyczne i psychiczne M mi nie kazał po paru razach jak widział gdzie ja robie i co ja robie :p a ja zawsze byłam do przodu , wszystko umieć potrafić itd a ludzie to wykorzystywali . Ogólnie milion innych miejsc łapałam do pracy . Wiesz jak tam jest można przebierać ale ciężko o dobrą stałą pracę i płatną . Ale było mineło nie wracamy do tego bo nie ma co wspominac ;p teraz się żyje dobrze z problemami innymi za to .

@marshia oczywiście to Twoja decyzja ,wiem , że się boisz i chcesz działać , ale przy takiej dawce acardu chyba 0,4 wystraczy brać , nie boisz się , że za bardzo rozrzedzisz krew
 
@roxie123 acard rozrzedza krew a clexan jest przeciwzakrzepowy i jak dla mnie istotniejszy niz acard. Ja nie bede radzic komus co i w jakich dawkach. Ja uwazalam ze przy poronieniach trzeba jakos pomoc organizmo dlatego tez chyba tydzien lub dwa bralam encorton 15mg zeby dal kopa no i dal i teraz mala daje mi kopy. Tak wogole to moj pierwszy raz na lekach ale nie balam sie dawek wiedxialam czego chce.
Roxie ja tez bylam klinerem na prywatnych domach i z tych najgorszych szybko rezygnowalam oddawalam innym co pracy nie mieli. Ja tez zaluje ze primarka u nas nie ma zwlaszcza podczas wyprzedaxy gdzie bodziaki siostrom za euro kupowalam.Aa i brakuje mi jeszcze mojej silowni z jakuzzi basenem w pakiecie. A opowiadalam wam jak malo w jakuzzi nie utonelam?? Jak siedze z kumpela a do jakuzzi cgve wejsc niemiec o innych obyczajach hehe stary dziadzi no i wychodzi po schodkach wstaje na wysokosci naszego wzroki i sciaga recznik a tam majtek brak. Hehehe tak sie potajemnie hihralam ze te bable z jakuzzi mialam wszedzie i sie krztusilam. Facet wszedl z 2 babami na chwile a my z kumpela tak smialysmy..jeszcze jej pytam czy boa sie jej wokol nogi nie oplatal :-D :-D
 
@roxie123 ja na razie biorę ciagle 75 acardu. Nie wzięłam jeszxze tej podwójnej dawki, bo tez ciagle myślę, ze to clexane jest dla mnie istotniejsze.
A macie zbędną receptę ważną na 0,6?
Na razie wybieram jednak ta większa dawkę heparyny, czyli 0,4 + połowa 0,4. U Destino się to sprawdziło.
Roxie ja mam za 2 miesiące 40 lat i to moja 4 ciąża. Jestem w stanie zrobic wszystko, nawet wbrew zaleceniom lekarza, żeby dotrwać do 28 maja :) (wiem z usg, sama nie miałam odwagi sprawdzić daty ;) )
 
@bea25ta o to dobre :D :D :D
No w primarku super rzeczy i taniocha :) ja domy miałam fajne ale za każdym razem różnie , raz syf nie do przejścia a raz wiesz gitara :) ja to się kurde boje brać takie dawki bez wiedzy lekarza :< bo wiem ,że każdy inny przypadek a ja też szczygieł jestem i się boję takich leków ;/

@marshia rozumiem Cię kochana :* rób co Ci serce podpowiada i uważajcie na siebie
 
reklama
@ovli22 dacie radę tym bardziej ,że macie gdzie mieszkać :)
Ja też pracowałam jako niania głównie w ostatnim1,5 roku pobytu . Szłam rano na sprzątania prywatne domy < nie wiem czy wiesz jak to wygląda w uk sodoma gomora > później jechałam po młodą na 15 do szkoły i siedziałam z nią to róznie 20 -21/2 zalezy jak rodzice wracali zanim się zaczołgałam do domu była już prawie 23 umyć się i spać rano to samo . Wcześniej różne prace miałam pierwsze prawie 3 lata na farmie tyraliśmy , ale tam było jak w obozie nawet nie chce wracać ani wspominać ;p w Londynie to troche z młodą siedziałam na weekendy to po barach restauracjach w polskim sklepie , to w photoboxie chwile , 2lata pracowałam w prywatnej firmie gdzie właściecieli nie obchodziło nic miałam pod sobą 2 ludzi i musiałam ogarniać dosłownie wszystko zamówienia telefony komputer faktury kierowce klientów i wszystko inne nie raz o 23 M mi przyjeżdżał pomagac bo płakałam już bo nie dawałam rady później rzuciłam tą pracę ze wzgledu na wyczerpanie fizyczne i psychiczne M mi nie kazał po paru razach jak widział gdzie ja robie i co ja robie :p a ja zawsze byłam do przodu , wszystko umieć potrafić itd a ludzie to wykorzystywali . Ogólnie milion innych miejsc łapałam do pracy . Wiesz jak tam jest można przebierać ale ciężko o dobrą stałą pracę i płatną . Ale było mineło nie wracamy do tego bo nie ma co wspominac ;p teraz się żyje dobrze z problemami innymi za to .

@marshia oczywiście to Twoja decyzja ,wiem , że się boisz i chcesz działać , ale przy takiej dawce acardu chyba 0,4 wystraczy brać , nie boisz się , że za bardzo rozrzedzisz krew

@roxie wiem ci to sprzątania bo tez się tym zajmowałam przez pierwsze lata w Londynie !

Nie narzekam na Anglię bo dużo mnie nauczyła i dużo mi pomogła ale czas najwyższy zbierać manaty i wracać .

Tak trzeba tutaj zapidalać za nich wszystkich żeby zarobić i być kimś .

Ja już myśle , ze kariery w Londynie nie zrobię ;)

A wręcz czuje się wypalona ;(


2008 pierwszy aniołek [emoji1356]
2013 drugi aniołek [emoji1356]
2015 trzeci aniołek [emoji1356]
2016 czwarty aniołek [emoji1356]
Problemy ; niedoczynność tarczycy , pcos , hashimoto , komórki Nk , przeciwciała kariolipinowe
 
Do góry