Pietrucha
(, trzymaj się Kochana , niech kruszyna walczy z całych sił, nonie wiem co powiedzieć, musi być dobrze, tak bardzo na to zasługujesz!
Enya oby jak najdłużej udało sie odwlec poród, a w razie czego, bedzie dobrze , zobaczysz.
Bądźcie dzielne Dziewczyny.
eh ciezko sie bedzie teraz skupić, bede Wam przesyłac mega wsparcie na odległosć ..
Truskawko Kochana , ja tez mam kwasik 15 mg w nadmiarze, wiec tez mogę przesłac, czekam na adres na priv.
Barbinko ciesze sie że wracasz do walki
, a moze ten MLR,nie spadł tak całkowicie, ja pod koniec leczenia u maliny , juz troche ryzkownie olałam wizyty u niego, tyko zapisywałam sie na same szczepionki.
Jak masz lekarza któy wypisze reszte leków to moze tez tak zrobic, malina idzie tak standardowym leczeniem, ze chyba nic innego nie wniesie, jak znowu zlecił by Ci dodatkowe badania itd.
Ja po prostu dzwoniłam, i mówiłam ze z decyzji profesora mam sie zapisac na szczepionke pulowana, i te laski z recepcji, bez szemrania zapisywały.
Moze zrób sobie jedna szczepionkę , a potem kontrolny MLR, zobaczysz na czym stoisz.
i myśle ze IUI bardzo dobry pomysł
, tak sobie po cichu mysle, ze moze oprócz zwiekszonej szansy na poczęcie, zarodek sie lepiej zagnieżdza itd, dzieki selekcji nasienia.. moze cos w tym jest
Apolinka jak nie masz ANA, to moze jednak te szczepionki, niby maja działac tak jak wlewy, a koszty wiadomo o wiele mniejsze.
W łodzi rozmawiałam z dziewczyna, której wlewy nie pomogły, a własnie po szczepieniach donosiła ciąże a teraz starala sie o drugie.
a moja koleżanka która namówiła mnie na malinę, tez w badaniach nie miala nic zdiagnozowane, tylko ten 0 MLR,
po 5 poronieniach, w końcu jej sie udała własnie po szczepionkach..
Nie namawiam uparcie
, bo nie wiem czy mi własnie one pomogły czy coś innego, ale jak już tak daleko zaszłas , to moze warto tez tego spróbować.
Kruszka jeszcze co do tej mutacji, to wydaje mi sie ze ten inderplid i colostrum jest raczej na nie odrzucanie zarodka, z tego co sie orientuje w jednym i drugim sa te immunoglobiny czy jakos tak
, czyli te lekarstwa, maja dziąłc coś na zasadziw wlewów i szczepionek.
Tak swoja droga to bardzo fajnie ze lekarz to zlecił, mam nadzieje zze zaproponuje Ci jakiś zamiennnik.
a co do mutacji, to ona głównie wpływa na złe przyswajanie kwasu foliowego, a ta Twoja typu C, przeważnie wiąże sie z wysokim poziomem homocysteiny, a kwas foliowy i witaminy B6, B12 ja obniżaja.
Generalnie najlepiej działaja te witaminy w formie metylowanej , przepraszam ze tak mecze w tym temacie, ale na wszelki wypadek nie powinnas jej bagatelizowac..
mutacja wiąże sie tez jakos z krzepliwoscia, ale to claxane i tak na pewno dostaniesz
Zula wybacz ze teraz dopiero, podesij i mala na priv, to wylse ta dietkę,