reklama
cześć dziewczyny jestem i ja podczytuje was ale sama jakoś boje się odzywać i pisać o ciąży ...nie wiem chyba boje sie zapeszyć bylam w poniedziałek na wizycie i jak na razie wszystko jest ok:-) 9 tydz skonczony:-) aż nie mogę w to uwierzyć nigdy jeszcze tak daleko nie zaszłam objawów nadal brak oprócz powiększonych niebolących piersi i niesmaku w ustach ale to być może od tabletek....
chyba ja na tym forum jestem najnizsza 156 a moj niecale 170
enya mam nadzieje ze wszystko bedzie ok dobrze ze nie masz skurczy z niecierpliwością czekam na info
alusia sciskam mocno no i faktycznie moze warto zrobic monitoring cyklu
Karola widzę ze masz termin na 26 to urodziny mojego taty :-) a imie Kubuś jest bardzo fajne mój mąz ma tak na imie i jest najcudowniejszym czlowiekiem na świecie:-):-):-)
przepraszam ze nie odniosę sie do wszystkich ściskam was mocno:-)
chyba ja na tym forum jestem najnizsza 156 a moj niecale 170
enya mam nadzieje ze wszystko bedzie ok dobrze ze nie masz skurczy z niecierpliwością czekam na info
alusia sciskam mocno no i faktycznie moze warto zrobic monitoring cyklu
Karola widzę ze masz termin na 26 to urodziny mojego taty :-) a imie Kubuś jest bardzo fajne mój mąz ma tak na imie i jest najcudowniejszym czlowiekiem na świecie:-):-):-)
przepraszam ze nie odniosę sie do wszystkich ściskam was mocno:-)
P
_pietrucha_
Gość
Gogac - świetnie wieści! Rośnijcie zdrowo :* Czyli kwietniówka? Super:*
Enya - daj znać co u Was :* &&&
A mój mąż łykał zwykłe tabletki dostępne bez recepty. Poszukałam info na forach i kupiłam mu jedne opakowanie. Szczęśliwy nie był, bo przecież to trzeba brać aż CODZIENNIE po jednej... eh, Ci mężczyźni ;-)
Wyszły mi bardzo liczne bakterie w moczu, piję dużo wody, jem żurawinę która mi nie smakuje w ogóle;p Za kilka dni powtórzę badanie, mam nadzieję, że bakterie pójdą siooo...
Enya - daj znać co u Was :* &&&
A mój mąż łykał zwykłe tabletki dostępne bez recepty. Poszukałam info na forach i kupiłam mu jedne opakowanie. Szczęśliwy nie był, bo przecież to trzeba brać aż CODZIENNIE po jednej... eh, Ci mężczyźni ;-)
Wyszły mi bardzo liczne bakterie w moczu, piję dużo wody, jem żurawinę która mi nie smakuje w ogóle;p Za kilka dni powtórzę badanie, mam nadzieję, że bakterie pójdą siooo...
neli78
Fanka BB :)
Enya, mam nadzieję że wszystko ok, daj znać co się dzieje i zwolnij kochana.
A ja po wizycie, wszystko ok, malutka w położeniu podłużnym miednicowym, waży ok 3 kg (2970g dokladnie), ale dziwnie dużo wód mam aż 17,1 a w 32 tyg było ponad 12, to nadal jest norma ale nie sądziłam że ilość się zwiększa (podobno rośnie do 36t).. gin pobrał wymaz na gbs i kolejna już ostatnia wizyta za 2 tyg, wtedy będę mieć skończony 38 tydz i dostanę skierowanie do szpitala na cc.. coraz bardziej staje się to realne i jestem przerażona wizją porodu...już śni mi się po nocach..
A ja po wizycie, wszystko ok, malutka w położeniu podłużnym miednicowym, waży ok 3 kg (2970g dokladnie), ale dziwnie dużo wód mam aż 17,1 a w 32 tyg było ponad 12, to nadal jest norma ale nie sądziłam że ilość się zwiększa (podobno rośnie do 36t).. gin pobrał wymaz na gbs i kolejna już ostatnia wizyta za 2 tyg, wtedy będę mieć skończony 38 tydz i dostanę skierowanie do szpitala na cc.. coraz bardziej staje się to realne i jestem przerażona wizją porodu...już śni mi się po nocach..
Enya trzymaj sie Kochana i daj znać szybko, może rzeczywiście zadrapałas sie lutką, jak to takie znikome ilości..
wiem że szpital to nic przyjemnego, ale może tylko dzieki temu bedziesz wiecej odpoczywac!
Gogac, Pietrucha nie znikać mi tak ), codziennie sie zastanawiam jak tam u Was;-), chociaz tak jak Gogac piszesz,ja tez nie bardzo chciałam mówic na pocżatku o tej ciązy, chyba mechanizmem obronnym było wyparcie itd.
nie mówiąc juz że nie potrafiłam zupełnie sie nią cieszyc..dopiero teraz z dnia na dzień mniej leku;-)
juz nic nie gadam , tylko po ciucy trzymam wielkie kciukasy za Was!!
Pietrucha może powtórz badanie , ja dwa razy w tej ciązy miałam bakterie, za pierwszym razem moj gin kazal powtórzyc, tylko zachowaniem szczególnej higieny, czyli wyparzony pojemnik, mycie dokładne przed, środkowy strumień i rzeczywiscie na drugi dzięń badanie nic nie wykazało.
Za drugim razem tak szybko nie powtarzałam bo było przed weekendem, wiec jeszcze przez kilka dni na wszelki wypadek kazał brac urosept i powtórzyc, znowu po 4 dniach nie było po nich śladu.
Apolinko daj znac jak po wizytach , u dubrawskiego kosztuje 200, wiec jeszcze nie tragicznie w porównaniu do naszych "szych" . Tabletki o których pisze Pierucha to może Salfazin, moj m miał po nich super wyniki nasienia,
zreszta sa one bardzo czesto polecane w necie .
Podobne super tez jest Maca , tylko kosztuje ciut więcej.
Madziu widże że działanie Cię napędza;-), a ten cykl masz juz monitorowany ?
a ta histero kiedy bedziesz miała ?
no u mnie tak jak piszesz , wiecej luzu niż strachu, chociaz wiadomo nadal szału nie ma dobrze ze młody jest aktywny z samego rana, jak tak rano poczuje jak sie kreci, cały dzień leci spokojnie
No a ciocia ( moja chrzestna zreszta) to na prawde anioł nie człowiek, sam fakt że majac dziecko adoptowała dziewczynkę bez szans na adopcję z cięzką wada serca..
dziś Julcia juz jest zdrowa, a ciocia pracuje w ośrodku adopcyjnym i bardzo pomaga parą starajacym sie o adopcje.
Kruszka tez daj znac jak po wizycie ;-)a powiedz Franusia donosiłam na lekach ?
gratuluje synka:-)
Neli to juz duża panna )
wiem że szpital to nic przyjemnego, ale może tylko dzieki temu bedziesz wiecej odpoczywac!
Gogac, Pietrucha nie znikać mi tak ), codziennie sie zastanawiam jak tam u Was;-), chociaz tak jak Gogac piszesz,ja tez nie bardzo chciałam mówic na pocżatku o tej ciązy, chyba mechanizmem obronnym było wyparcie itd.
nie mówiąc juz że nie potrafiłam zupełnie sie nią cieszyc..dopiero teraz z dnia na dzień mniej leku;-)
juz nic nie gadam , tylko po ciucy trzymam wielkie kciukasy za Was!!
Pietrucha może powtórz badanie , ja dwa razy w tej ciązy miałam bakterie, za pierwszym razem moj gin kazal powtórzyc, tylko zachowaniem szczególnej higieny, czyli wyparzony pojemnik, mycie dokładne przed, środkowy strumień i rzeczywiscie na drugi dzięń badanie nic nie wykazało.
Za drugim razem tak szybko nie powtarzałam bo było przed weekendem, wiec jeszcze przez kilka dni na wszelki wypadek kazał brac urosept i powtórzyc, znowu po 4 dniach nie było po nich śladu.
Apolinko daj znac jak po wizytach , u dubrawskiego kosztuje 200, wiec jeszcze nie tragicznie w porównaniu do naszych "szych" . Tabletki o których pisze Pierucha to może Salfazin, moj m miał po nich super wyniki nasienia,
zreszta sa one bardzo czesto polecane w necie .
Podobne super tez jest Maca , tylko kosztuje ciut więcej.
Madziu widże że działanie Cię napędza;-), a ten cykl masz juz monitorowany ?
a ta histero kiedy bedziesz miała ?
no u mnie tak jak piszesz , wiecej luzu niż strachu, chociaz wiadomo nadal szału nie ma dobrze ze młody jest aktywny z samego rana, jak tak rano poczuje jak sie kreci, cały dzień leci spokojnie
No a ciocia ( moja chrzestna zreszta) to na prawde anioł nie człowiek, sam fakt że majac dziecko adoptowała dziewczynkę bez szans na adopcję z cięzką wada serca..
dziś Julcia juz jest zdrowa, a ciocia pracuje w ośrodku adopcyjnym i bardzo pomaga parą starajacym sie o adopcje.
Kruszka tez daj znac jak po wizycie ;-)a powiedz Franusia donosiłam na lekach ?
gratuluje synka:-)
Neli to juz duża panna )
Ostatnia edycja:
G
gość 94049
Gość
Gogac nic dziwnegi, że sie boisz. Ja w ostatniej ciazy równiez starałam sie życ "normalnie". Nikomu nie powiedzieliśmy. Moja mama do tej pory nic nie wie. 12 wrzesnia za dwa dni miałam TP.
Trzymam za Ciebie kciuki &&&&&&& Za Was wszystkie zreszta &&&&&&&&
Misiejek Franek jest z dugiej ciązy, bliźniaczej. Mam Go dzieki Clostybegyt, gdyż nie owulowałam. Poza magnezem i nospa od 27 tc nie brałam żadnych leków. Nic mi nie było, nic nie wiedziałam. Schody zaczęły się gdy obumarła trzecia ciąza tez bliźniacza. Wtedy zrobiłam anty TPO i TG. Myslałam, że po porodzie wszystko sie u mnie unormowało. Miesiączki się wyregulowały, miałam owulacje. Kiedy zaszłam w czwarta ciążę dostałam Clexane. Ale to było puste jajo...
No wiec rozpoczełam wizyty, badania... Zobaczymy.... Dzis wizyta, jeszcze niecałe dwie godziny. Juz mi serce mocniej bije.
Apolinka mój mąż brał cynk. Sam sobie wyczytał i kupił Potem pomyślał, ze to moze za mało i kupilismy wlasnie Salfazin. Ale on ma taki skład, że sie wystraszylismy i M brał po pół tabletki. Teraz poprosil by mu kupic cynk+selen.
Trzymam za Ciebie kciuki &&&&&&& Za Was wszystkie zreszta &&&&&&&&
Misiejek Franek jest z dugiej ciązy, bliźniaczej. Mam Go dzieki Clostybegyt, gdyż nie owulowałam. Poza magnezem i nospa od 27 tc nie brałam żadnych leków. Nic mi nie było, nic nie wiedziałam. Schody zaczęły się gdy obumarła trzecia ciąza tez bliźniacza. Wtedy zrobiłam anty TPO i TG. Myslałam, że po porodzie wszystko sie u mnie unormowało. Miesiączki się wyregulowały, miałam owulacje. Kiedy zaszłam w czwarta ciążę dostałam Clexane. Ale to było puste jajo...
No wiec rozpoczełam wizyty, badania... Zobaczymy.... Dzis wizyta, jeszcze niecałe dwie godziny. Juz mi serce mocniej bije.
Apolinka mój mąż brał cynk. Sam sobie wyczytał i kupił Potem pomyślał, ze to moze za mało i kupilismy wlasnie Salfazin. Ale on ma taki skład, że sie wystraszylismy i M brał po pół tabletki. Teraz poprosil by mu kupic cynk+selen.
reklama
Podziel się: