Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[enya81]

Kaira ja nie przyjmuję nawet do wiadomości że babcia z tego nie wyjdzie....Mama o 13 jedzie do niej to więcej się dowiemy, ja nie mogłam znowu spać w nocy, było mi duszno, myśli mnie zabijały, miałam skurcze w łydkach, w udach a rano dopadły mnie znowu skurcze macicy. Może nie jakieś mega bolesne ale cholernie nieprzyjemne, trwało to to jakieś 1,5 h. Mama już wysyłała mnie do szpitala ale w końcu po 2 nospach i 4 magnezach (mam bardzo małą dawkę) w odstępie godzinnym mi przeszło. Ale już miałam strach w oczach....

Czekam teraz na mojego męża bo już wyjechał pociągiem z Krakowa, mimo wszystko stęskniłam się za nim....Zawsze ten stres się jakoś rozkłada na 2 osoby...

Karola,Alokin,Kaira dzięki;-)

 

[aditka]

Enya, duzo zfrowka dla babci :-*

Zula, mnie po celestonie kompletnir nic nie bylo :-)

Mi mi gratulacje :-*

 

[enya81]

Na szczęście z moją babcią już lepiej:-) Zaczęła nawet jeść ale oczywiście marudzi że to jej nie smakuje, tamto nie smakuje hehehe ustawia pielęgniarki. Zaczęła sikać więc nerki podjęły pracę, teraz muszą jej ustabilizować cukry bo ma cukrzycę a jak przez tydzień nic praktycznie nie jadła to poleciały jej maksymalnie.A potem mają pomyśleć może o by-passach. Kamień mi z serca spadł

 

[alternatywa]

enya, jak Babcia marudzi przy jedzeniu i sztorcuje pielęgniarki to bardzo dobrze Dużo zdrówka dla Babci i spokoju dla Ciebie!

 

[gogac85]

mi mi gratulacje:-):-):-) to mi prof. zlecił 2 wlewy po 4,5 tys ale nie wiem ile to miałoby być gram ja tez ważę niewiele 45kg
jak na razie zdecydowałam się na ciążę tylko na sterydzie a jak będzie to zobaczymy......

enya zyczę dużo zdrówka dla babci:-)

 

[mi mi]

karol wlasnie wiem ze sacha tez szczepi jedna osoba a nie ma szczepionek pulowanych i po prostu boje się ze po 4szczepionce zimmuninuje się i spadnie wszystko na 0% bo ponoc tak się zdarza... i dlatego chyba mam to gdzies i nie będę się szczepic już mam wysoki poziom i może to wystarczy tobie nie potrzeba było doszczepiania wiec może i mi nie będzie trzeba

gogac to pewnie ok 23g bys dostala bo dla mnie tez jakas taka cena a w czechach ponoc 100zlotych taniej za ta immunoglobulinę wiec wsumie zabardzo mi się nie oplaca tam jechać po to... ty mialas tez szczepionki a jak po tych szczepionkach??? MRL jaki masz???

 

[gogac85]

mi mi ja miałam 3 szczepionki z krwi teścia
nie wiem jakie mam mrl bo nigdy tego nie badałam
Kurpisz w Poznaniu zleca tylko immunofenotyp i zgodność tkankową HLA
ja po drugiej szczepionce zaliczyłam wpadkę potem ok 5 tyg ciązy mialam 3 szczepionkę ale ciąża zakończyła się jakiś tydzien po szczepieniu

u mnie jest raczej problem z komórkami nk przed szczepieniami były w górnej granicy normy a jak zbadałam po poronieniu i szczepieniach to było ich jeszcze więcej norma do 21 a ja miałam 35 dlatego postanowiłam spróbować kolejny raz na sterydzie bo wcześniej go nie brałam
wlewy to juz ostateczność ale jak bedzie trzeba to na pewno sie zdecyduję

 

[mi mi]

gogac boje się doszcze[iac bo boje się ze mogą się wyniki pogorszyć

hej dziewuszki bylam dzisiaj u doktorka wkoncu dostałam się do swojego prowadzącego i serduszko mojego maleństwa BIJE jak dzwon a nawet przez chwileczkę slyszalam to bicie normalnie CUD ryczeć tak mi się chce szkoda ze mojego M nie ma bo na wyjeździe ale mam nadzieje ze nastepna wizyte zaliczymy razem ))
zrobil mi jeszcze badania TSH 1,1 to chyba dobrze??, progesteron wkoncu ruszyl bo raz miałam spadkowy ale dzisiaj mam 151,25 hehehe leki musze trochę pozmniejszać BETA 129187 28DPT ))) 25dpt była beta 79329 wiec chyba ok

jak na razie ciaza ok wiec szczepic się nie będę pewnie co innego było by jakbym miała niski ten MRL ale mysle ze jest wystarczający tymbardziej ze ja ten wynik uzyskałam jak miałam już transfer bo jakos kilka dni po transferze dopiero robiłam ten MRL i te kom NK jest ok wiec nie szczepie się i z immunoglobulina tez daje sobie na razie spokoj mam CLEXANE i ACARD mam nadzieje ze po prostu tego mi brakowala

 

[enya81]

Mimi nie badaj już tej bety bo nie ma sensu,ciąża się rozwija, serduszko bije i jest OK:-)
U mnie masakra...Dzisiaj kolejny dzień przeprowadzki, mój mąż ściągnął przyczepkę a mamy tyle gratów że pudełek mi brakło. Mam nadzieję że do porodu za 4 tygodnie się wyrobię z układaniem tego wszystkiego. Póki co śpimy na starym mieszkaniu, ale już mnie rozwala to funkcjonowanie na 3 mieszkania a córka zaczęła szkołę i lekcje trzeba odrabiać....

 

[_pietrucha_]

hej dziewczynki!

mi mi - cudowne wieści! Usłyszeć serduszko to wspaniałe przeżycie! Rośnij zdrowo :*
enya - ojj, no to dużo pracy przed Wami. Proszę się tam nie przemęczać, niech mąż wszystko nosi, a Ty ładnie wskazuj gdzie ma wszystko położyć. Oczywiście z pozycji siedzącej lub leżącej! Cieszę się, że z babcią już lepiej!

Jest i moja beta ;-)
27.08 2,16
30.08 54,01
1.09 168,7

;-) Ciąża numer 5 ;-) Ta będzie od początku do końca szczęśliwa!