reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Kaira, jakoś ten zabieg słabo zniosłam, może dlatego ze to 3 w tym roku. Straszne mam bóle głowy po tym usypianiu, zwłaszcza po nocy. czekam na wyniki badań genetycznych kosmówki i za jakiś czas zrobię MLR. Podczytuję Was regularnie choć na razie strasznie mi ciężko, strasznie dużo ciężarnych mam wśród klientek ( jestem kosmetyczką) i jakoś tak trochę mnie to drażni.
 
reklama
Agnieszka doskonale Cię rozumiem... Ja po drugim poronieniu byłam tak wściekła na cały świat, że jak spotkałam ciężarną w kolejce w h&m to zamiast ją przepuścić pomyślałam : a stój sobie, jakbym miała taki brzuszek to mogłabym stać godzinami...Żal i złość jest normalna... Tak szczerze to tylko mojej mamie mówiłam co czuje bo nie chciałam, żeby inni myśleli że jestem złym człowiekiem, bo to nie tak przecież...
 
Alokin widze że my jesteśmy identyczne panikary, u mnie czestotliwość tez wypada praktycznie co tydzień :baffled:
tym bardziej że wizyty i usg mam darmowa, dostepne praktycznie z dnia na dzień, wiec latam jak na sraczkę za przeproszeniem..
staram sie tylko usg tak czesto nie robić, wiec czasami kończy sie na podsłuchu detektorem..
Myślałam że jak ruchy sie zaczna to bedzie wiecej luzu, ale wcale lepiej nie jest, bo ciagle schiza ze za mało sie rusza.
A u Ciebie jak z ruchami , czujesz codziennie ?
moze jak masz takie schizy z szyjka, to zrób sobie wczesniej tez ten posiew z szyjki , bo pesara bez tego nie założa, a na wyniki sie czeka z tydzień.

Zula jak tam po piątkowym połówkowym??

Agnieszko wiadomo że czas troche leczy rany, wiem że nie calkiem..trzymaj sie Kochana.
co do mlr , to tak jak pisała alokin, robia w instytucie immunologi, tylko z tego co pamietam, tylko w czwartki i piątki, ale najlepiej zadzwonić do babki która sie tym zajmuje i ona wszystko dokładnie tłumaczy 606780550.

Kaira mozesz gamoniowi podeslac link do tych naszych pogaduszek, napisałam tam wiadomośc, a teraz nie moge juz odnaleźć zaproszenia.. dzięki :)
 
gosia ja mam bialko S 47 , bialkoC 132 (norma 70-140), aktywność antytrombina 113,50 (norma 75,00-125,00) i ty tez bierzesz acard 75mg 1xdz i clexane 0,4 ale clexane nie caly czas ... ja te wyniki robiłam już na braniu acardu 75mg nie wiem czy da się te wyniki w jakiś sposób unormować ale jak tak to nie wiem jakie miałam to bialko w zeszłym roku bo wtedy ani nie miałam robionych tych badan ani nie wiedziałam o mutacji... i nie mam do czego porownac tych badan kiedyś slyszalam ze najbezpieczniejszy jest wlasnie acard 75mg dla dzidziusia bo aspiryna wlasnie jest zaduza dawka ale nie wiem zabardzo o co chodzi wiem ze dziewczyny jeszcze biora ten acesan wsumie w dawkach 100mg i nie wiem od czego to wlasnie zależy ze jedne maja acard 75 a niektóre ten acesan100mg...wsumie tutaj większość dziewczyn bierze acard 75 niż ten acesan
a ty ta padma basik na co bierzesz i ten hewiran to bierzesz caly czas

ja was bardzo przepraszam dziewczyny ze wam tak ciagle glowe zawracam ale dzięki wam to zostałam w jakiś sposób wkoncu zdiagnozowana bo u mnie nie ma dobrych lekarzy... do Maliny to chyba na razie nie mam co jechać bo tak jak MISIEJEK pisala kaze mi od nowa robic badania a już i tak ich dużo mam...jedynie jeszcze Jerzak z warszawy choć tam mam tez daleko a ktoras cos kiedyś mowila o wroclawiu tam tez ktoś jest taki dobry???

bo jak kiedyś poszlam do immunologa nawet to było ostatnio przed tym podejściem do transferu chciałam się jeszcze tam cos dopytać odnośnie kom. NK i encortonu i żeby jeszcze może cos mi zlecila jak bym nie miała jakiś badan porobionych to powiedziała mi ze przeciwciał zadnych nie mam komórki ok wsumie na mutacji się nie zna fajna lekarka sobie pomyslalam a zachwile mi wyleciała iż PO TYLU PORAZKACH I ZE W OGOLE NIE MA ZAGNIEZDZENIA TO ZEBYM SOBIE DALA SPOKOJ BO NIE WIADOMO JAK MNIE LECZYC BO PRZECIWCIAL NIE MAM według niej to te bialka to to nie jest żaden powod jest taki wynik to jest I ZEBYM SIE LEPIEJ ZASTANOWILA NAD ADOPCJA BO ONA TU ZADNEGO POWODZENIA NIE WIDZ po prostu jak by mi ktoś w twarz przywalil... dlatego tak się wlasnie wszystkiego was dopytuje
 
Ostatnia edycja:
Misiejek okropna jestem :-)
Mąż nawet nie wie że latam co tydzień, niestety mam płatne więc takie 4 wizyty to kupe kasy ale co zrobić.
Mam tak jak ty z ruchami. W jeden dzień potrafi figlować non stop a na następny prawie wogóle i dostaj do głowy. Oczywiście zdąrzyłam już przeczytać na necie że jak za dużo to źle za mało tak samo- horror!!!
Ale liczy się je chyba po 28 tyg.teraz to taki początek - jutro zapytam mojej gin.
Jak nie zwariuję to będzie dobrze :-)
Powtarzam sobie że lepiej sprawdzić coś 100 razy niż 1 pominąć.
Może nas popuści po 30 tyg :-)
Aditko dzięki :-)
 
Alokin mnie nie puściło...:) Młody raz się rusza więcej, raz mniej... Czasami jak zapominam pamiętać to nawet nie wiem czy poruszył się przez godzinę i potem go męczę szturchając a jak to nic nie daje to detektorem.. Teraz właśnie daje mu jeszcze 5 min na pobudkę a później detektor:) Szok... I kiedyś tak energicznie kopał, a teraz głównie się wierci... Niby piszą , że od 32 tyg ma mniej miejsca i tak jest ale wiecie... Dzisiaj wizyta to zobaczymy co i jak.. A ten detektor też potrafi zdenerwować- czasami pokazuje 240 a czasami 80... Czekam wtedy aż chociaż raz będzie ok 130 i odpuszczam:)
 
Szalone jestescie :-) budzicie biedne dzieciaczki a one spia :p:p:p trzeba pamietac ze jak mama lezy to i dziecko mniej aktywne :-) ja tak z Piotrkiem mialam, nawet w szpitalu mi tak mowili :-)
 
reklama
Do góry