reklama
Marthi - ja w pierwszej ciazy pracowalam do 23tyg i wyladowalam po raz pierwszy na ip z zagrozenuem przedwczesnym porodem. I tak juz so konca ciazy co jakis czas wracalam na min tydzien do szpitala pod kroplowki powstrzymujace skurcze. Corka ur w 39tyg.
Pozniej 2 ciaze stracilam. Jedna w toalecie w pracy. Nikt nic nie wiedzial. Nie pamietam jak wyszlam i trafilam do domu. Zaliczylam szpital i nastepnego dnia znow bylam w pracy. Zeby nie wiedzieli. Zeby nie gadali.
Teraz z synkiem w ciaxy w pracy powiedzialam po prenatalnych i wtwdy poszlam na l4 ciazowe. Od pierwszy raz bylam na zwolnieniu juz w 5tc tylko nie z lit b. Rodzinna mi wystawila "na przeziebienie". Wrocilam w 7tc i pracowalam do 9tc po czym znow poszlam na przeziebienie. Wrocilam na krociutko i mialam prenatalne. Bylo ok. Zaczelam wierzyc ze sie uda. Powiedzialam o ciazy i po tyg poszlam na zwolnienie juz do konca. Szefowa miala focha ze jak to w tym wieku dzieci ciaza...mialam 35lat. Ona 37 jak urodzila swoje 3 dziecko. Ale zapomnial wol jak cieleciem byl. Jak odwiedzalam prace to sie do mnie nie odzywala przez cala ciaze. I kij jej w oko. Mialam powazniejsze zmartwienia. Zreszta ja sie nie przejmuje takimi osobami, mam wywalone i tak latwiej
Destino - extra! Nawet nie wiesz jak sie ciesze. Mocno Wam kibicuje. Z calego serca
Pozniej 2 ciaze stracilam. Jedna w toalecie w pracy. Nikt nic nie wiedzial. Nie pamietam jak wyszlam i trafilam do domu. Zaliczylam szpital i nastepnego dnia znow bylam w pracy. Zeby nie wiedzieli. Zeby nie gadali.
Teraz z synkiem w ciaxy w pracy powiedzialam po prenatalnych i wtwdy poszlam na l4 ciazowe. Od pierwszy raz bylam na zwolnieniu juz w 5tc tylko nie z lit b. Rodzinna mi wystawila "na przeziebienie". Wrocilam w 7tc i pracowalam do 9tc po czym znow poszlam na przeziebienie. Wrocilam na krociutko i mialam prenatalne. Bylo ok. Zaczelam wierzyc ze sie uda. Powiedzialam o ciazy i po tyg poszlam na zwolnienie juz do konca. Szefowa miala focha ze jak to w tym wieku dzieci ciaza...mialam 35lat. Ona 37 jak urodzila swoje 3 dziecko. Ale zapomnial wol jak cieleciem byl. Jak odwiedzalam prace to sie do mnie nie odzywala przez cala ciaze. I kij jej w oko. Mialam powazniejsze zmartwienia. Zreszta ja sie nie przejmuje takimi osobami, mam wywalone i tak latwiej
Kochane maluch zyje, rusza sie i wg Milewicza wszystkie pomiary ok. Poryczalam sie
Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Destino - extra! Nawet nie wiesz jak sie ciesze. Mocno Wam kibicuje. Z calego serca
Dziewczynki ja tez sie ciesze, dziekuje za wsparcie. Maluch ma kosc nosowa, przeziernosc niecale 1, prawie 6 cm dlugosci + nozki i wychodzi na 12t6d choc dzis dopiero 12t. Lekarz nie proponowal papy.
Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Ostatnia edycja:
Destino, gratuluję dobrych wieści!!! I oby same takie do końca!Dziewczynki ja tez sie ciesze, dziekuje za wsparcie. Maluch ma kosc nosowa, przeziernosc niecale 1, prawie 6 cm dlugosci + nozki i wychodzi na 12t6d choc dzis dopiero 12t. Lekarz nie proponowal papy.
Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Podziel się: