Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[roxie123]

@burczuś po prostu tak sie poczułam na tle kobiet w rodzinie ... ale no nic trzeba żyć dalej Ty tez działaj bo chyba testujesz ze mną

 

[Asia2104]

A dziewczyny - te które macie MTHFR C - to mocno zwiększone ryzyko ZD, uszkodzenia twarzoczaszki itp poczytałam i się przeraziłam. Robiłam wczesniej kariotyp i jak wyszedł prawidłowy to byłam spokojna. A teraz.... Jak sobie radzicie ze swiadomiscią tego? Czy nie analizujecie tego aż tak jak ja....?

Ja nie analizowalam póki nie przyszly wyniki badań po poronieniu- ja mam mutacje a mój dzidziuś mial ZD. Ja mam 27 lat, w rodzinie żadnych przypadków. Czekamy jeszcze na kariotypy...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Funia90]

@Porzeczka1234 ooo to nie wiedzialam ,ze mamy tak blisko do siebie[emoji4]
A gdzie planujesz rodzic?

@roxie123 ja tez tak czasem mysle o sobie,wokol mnostwo znajomych w ciazy lub po porodach,u kazdego okej tylko nie u mnie,tak samo w rodzinie ale musimy byc silne bo i my doczekamy szczescia.

@marshia ja tez mam te mutacje,boje sie ale wierze ,ze metyle zadzialaja i bedzie dobrze[emoji4]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[bea25ta]

Hej. Ja rowniez jak @kas90 nie podeszlabym do ciazy bez zelaznego zestawu. Nie wiem jakie mialabym mrl nie badalam wiedzialam ze ide na skroty. Moze wierze, ze ostatnie 2 poronienia byly czystym przypadkiem bo kazde inne . w jednej ciazy brak akcji serca - nie wiem czy wogole byla , w drugiej puste jajo. Postanowilam zaryzykowac i isc systemem jaki maja dziewczyny, heparyna, steryd - ktorego zaden z lekarzy mi nie chcial dac i nie dal, oraz metyle. Czy ja mam jakiegos gina od poronien?? Tylko chyba dr Queen @sausana. To ona wraz z innymi @nafoczka glownie mnie prowadzily . Jestem tu gdzie jestem za tydzien piaty miesiac. Czy sie ciesze ciaza nosz kurde nie umiem , nie wierze ,ze jast, ze trwa i ze bedzie dobrze. Nawet nie czuje sie w ciazy. Teraz poznaje ten starach ciezarnych po poronieniach.

@Liluli szczesliwej ostatniej prostej.Juz tuz tuz.

@roxie123 dolaczam do Twojej grupy wybrakowanych wybrancow. Bedzie ci razniej… Pomysl jak dobrze ze w rodzinie ty przechodzisz przez to wszystko i jak byloby kiepsko gdybyscie wszystkie mialy takie walki przed soba. Wtedy nie byloby ci latwiej ,myslalabys ze jestescie obciazone genetycznie a tak to cholernie pskudny przypadek ze padlo na Ciebie.

Strasznie trzymam kciuki za was waleczne bzykaczki.Mialam wymieniac ,ale nie pamietam wszystkich. Same wiecie ze za te ktore bardziej kojarze i za te co wcale to trzymam kciuki tak zacisniete ze kostki bieleja.

@mickey* daj znac jak sie masz.

P,s. Upierdzielila mnie pszczola i uwierzcie tak mi paluch spuch ze w nosie nie moglabym nim pogrzebac ;-)

 

[Marthi]

@Porzeczka1234 - jeśli mogę Cię zapytać... bo napisałaś, że straciłaś dwie późne ciąże, które to były tygodnie? Znasz przyczyny poronień? Na jakich lekach byłaś w tych ciążach?
@nafoczka - dziękuję!!! <3 już sporo od wczoraj udało się uzbierać :* UDA SIĘ! Musi się udać!
@Funia90 - na pewno dziadek będzie miał Was w opiece! :* )))
@kas90 - dziękuję Ci kochana z całego serca za link

Ale Wam zazdroszczę tych kopniaków... obym wkrótce też doświadczyła

@roxie123 - mi nadal też niestety to przeziębienie nie minęło :/ w weekend było ok, a w tym tygodniu znów czuje się niewyraźnie. ehh to chyba ta pogoda... :/
Co do staranek... jeśli aż tak wzruszają Cię w tej chwili udane zajścia w ciąży w rodzinie, może warto się lekko wyciszyć? Może jesteś za bardzo nastawiona na cel? Ja osobiśćie jak miałam takie stany (jeszcze z dwa miesiące temu), podstanowiłam, że muszę dojść do ładu ze swoją psychiką, wyciszyć się, uspokoić i dopiero zacząć działać. Myślę, że taka kumulacja stresów z tym związanych, nerwów i emocji nie pomaga... Oczywiście, nie chcę się wtrącać i wchodzić w wasze życie i buty, bo to tylko Wasza sprawa, ale z psychologicznego punktu widzenia myślę, że to może stanowić pewien problem :* Bez urazy oczywiście, bo ja sama przechodzilam to samo i dlatego jeszcze m in zwlekam ze staraniami, chociaz mam juz zielone swiatlo...

@motylek1234 ale już daleko jesteś! :* super, jeszczce troszkę tylko )

@Asia2104 - jaką dokładnie masz mutację? Czy doszło u Ciebie do poronienia samoistnie, czy ... ?

 

[Marthi]

@kas90 przeczytałam ten artykuł o ZD i mnie lekko "sparaliżowało"....
Powiedzcie mi kochane proszę jeszcze raz, zwłaszcza te z mutacjami MTHFR, jakie dawki brałyście witamin z grupy B - b6, b9 (kwasu foliowego) i b12 przed staraniami i w ciąży?

 

[marshia]

A ja tak wczoraj wieczorem leżałam i myślałam jak to jest. Skoro niby 50% kobiet ma mutacje MTHFR, skoro 2/3 społeczeństwa ma vr2 i pai (któraś z Was to pisała) to czemu nie wszystkie kobiety mają problem z poronieniami. A nawet większość nie ma. Oriengujecie się czemu tak to działa?

 

[iveo]

@marshia bo każdy czyli Ty i partner macie po 2 geny gdzie mogą być te mutacje
Jeśli jest heterozygotyczna tzn że masz w 1 genie a homozygotyczna w obu. Jak one się połączą te geny to mutacje się mogą sie ujawnić albo nie.
Jak masz hetero to może się połączyć ten gen z pary w ktorym nie ma mutacji.
Ja tak to rozumiem.

 

[użytkownik m]

Hello,

Hej. Ja rowniez jak @kas90 nie podeszlabym do ciazy bez zelaznego zestawu. Nie wiem jakie mialabym mrl nie badalam wiedzialam ze ide na skroty. Moze wierze, ze ostatnie 2 poronienia byly czystym przypadkiem bo kazde inne . w jednej ciazy brak akcji serca - nie wiem czy wogole byla , w drugiej puste jajo. Postanowilam zaryzykowac i isc systemem jaki maja dziewczyny, heparyna, steryd - ktorego zaden z lekarzy mi nie chcial dac i nie dal, oraz metyle. Czy ja mam jakiegos gina od poronien?? Tylko chyba dr Queen @sausana. To ona wraz z innymi @nafoczka glownie mnie prowadzily . Jestem tu gdzie jestem za tydzien piaty miesiac. Czy sie ciesze ciaza nosz kurde nie umiem , nie wierze ,ze jast, ze trwa i ze bedzie dobrze. Nawet nie czuje sie w ciazy. Teraz poznaje ten starach ciezarnych po poronieniach.

@Liluli szczesliwej ostatniej prostej.Juz tuz tuz.

@roxie123 dolaczam do Twojej grupy wybrakowanych wybrancow. Bedzie ci razniej… Pomysl jak dobrze ze w rodzinie ty przechodzisz przez to wszystko i jak byloby kiepsko gdybyscie wszystkie mialy takie walki przed soba. Wtedy nie byloby ci latwiej ,myslalabys ze jestescie obciazone genetycznie a tak to cholernie pskudny przypadek ze padlo na Ciebie.

Strasznie trzymam kciuki za was waleczne bzykaczki.Mialam wymieniac ,ale nie pamietam wszystkich. Same wiecie ze za te ktore bardziej kojarze i za te co wcale to trzymam kciuki tak zacisniete ze kostki bieleja.

@mickey* daj znac jak sie masz.

P,s. Upierdzielila mnie pszczola i uwierzcie tak mi paluch spuch ze w nosie nie moglabym nim pogrzebac ;-)

Bea u Mnie ok,nie bardzo mam o czym pisać, a zresztą nie chce się nakręcać
bo Ja jestem dość dziwnym przypadkiem
na nogach zaczęły mi się pojawiać krwiaki, trochę mi puchną po nocy ręcę dr P dał mi kilka badań do zrobienia eh, wcinam non stop encorton tsh zamiast rosnąć spada
a ja miałam jeszcze na lewo kombinować euthyrox co by wspomóc tarczycę, bym sobie narobiła
i tak dziewczynki teraz rozkminiacie jak to się ma kwas foliowy do mutacji i poronień
???

A ja tak wczoraj wieczorem leżałam i myślałam jak to jest. Skoro niby 50% kobiet ma mutacje MTHFR, skoro 2/3 społeczeństwa ma vr2 i pai (któraś z Was to pisała) to czemu nie wszystkie kobiety mają problem z poronieniami. A nawet większość nie ma. Oriengujecie się czemu tak to działa?

i myślę że tu nie ma jednoznacznej odpowiedzi co ma być to i tak będzie
mi ostatnio dr Janosz powiedziała że wysoki kwas foliowy przyczynia się również do powstawania wad cewy itd, a co najlepsze po drugiej ciąży zaczęłam brać kwas zwykły 5mg i zrobiłam wynik po 4 mcach i był 2* przekroczony i mi mówi że własnie to mogło spowodować wadę eh przecież zaczęłam brać ten kwas po poronieniu więc ...
mi się tak wydaje marshia że na poronienia składa się WIELEczynników
i jeszcze jedno poziom mlr nie jest wyznacznikiem w 100 % że ciąża będzie się rozwijać czy nie
i najlepszym przykładem jest @kas90 która miała mlr około 5 % czy @nafoczka która miała ponad 60%

matulka gratuluje serducha
Destino dużo cierpliwości i siły żeby przetrwać trudne chwile
Bea buziak
Liluli już za niedługo będziesz miała Szymka przy sobie
pozdrawiam was dziewczynki, narazie zaszywam się w krzaczorach

 

[Porzeczka1234]

@Funia90 ja jeszcze o tym nie myślę jestem skrzywiona. Nic nie kupuję staram się nie planować czekam z utęsknieniem az się przytulimy z bydluniem

@bea25ta może po tym 24 tygodniu zaczniesz wierzyć ja też czekam gdzie wszystkie dziewczyny mi znane w tym tygodniu ciąży już ciuszki kupują planują a ja panikuje

@Marthi nie znam przyczyny dzieci byly zdrowe 26 tydzień i 11 tydzień pierwsza bez leków druga z clexan ale z badań wynikało ze jestem zdrowa jak @marshia chyba wczoraj pisała. To 3 ciąża 21 tydzień leki encorton clexan 0,6 metyle od testu pozytywnego szczepienia i wiara do 13 tygodniametyle homocysteina zbita metylami przed ciążą do chyba 4,5 niepamietam 2 miesiące temu miałam 3,8 dziś powtarzam

@marshia bo my niestety prócz mthfr bądź innych genów mam jeszcze przeciwciała i inne gów..... i wydaje mi się ze nasza przy komórka przy połączeniu i dzieleniu występuje jakiś błąd to wszystko daje efekt w postaci poronień

@roxie123 i ja czuję się jak wyrzutek także nie jesteś sama

@mickey* trzymam za was kciuki

@kas90 rzuciłam encorton

Przytulam was wszystkie trzymajcie za nas kciuki dziś wierzace proszę o modlitwę