Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
@Funia90 - to u mnie progesteron w normie...
@martaha123 - trzymam kciuczki!!!
@marzycielka81 - sprawdź to koniecznie.
@dżoł - to trzymam kciuki za szaloną noc!
@Destino - wiesz... powiem Ci, coś co stety/niestety sprawdzało się w mojej rodzinie... U nas często było tak, że aby ktoś przyszedł na świat (jakieś maleństwo), ktoś "musiał" mu zrobić miejsce... i tak, np. jak ja się rodziłam, to parę tygodni przed moim porodem zmarła moja prababcia... ja teraz pożegnałam pieska i powiem Ci, że może to głupie, ale wierzę, że Max zrobił miejsce w naszym domu na nowego "członka"... Może i u Was, Bóg ukoi cierpienie Babci, ale Babcia pomoże Wam i załatwi u tego Najwyższego cudowne narodziny Waszego dzidziusia? Oby! :* Niestety starość i śmierć spotka każdego z nas, przykro to pisać, ale taka kolej rzeczy... :* Bądź jednak dobrej myśli, bo nic nie dzieje się bez powodu. Bóg ma na nas jakiś plan, każdy ma przypisany jakiś los... i mówię to ja, osoba która nie uważa się za zagorzałą katoliczkę. Nieustannie trzymam za Was kciuki. Zdrówka i mniej stresu! :*
@agatush - kciuki za wizytę dzisiejszą! :*
@Liluli - ale już bliziutko!
@matulkaa - ja jeszcze nie zaczęłam nawet starań także nie prędzej niż testowanie koniec sierpnia / wrzesień. Na razie jeszcze odpoczywamy..
@roxie123 - dzięki za sugestię... chyba zrobię to usg 3d
@kas90 - straszna historia(( współczuję rodzącej...
@bobasek1990 - co u Ciebie?! dawno Cię tu nie było.... :*
@martaha123 - trzymam kciuczki!!!
@marzycielka81 - sprawdź to koniecznie.
@dżoł - to trzymam kciuki za szaloną noc!
@Destino - wiesz... powiem Ci, coś co stety/niestety sprawdzało się w mojej rodzinie... U nas często było tak, że aby ktoś przyszedł na świat (jakieś maleństwo), ktoś "musiał" mu zrobić miejsce... i tak, np. jak ja się rodziłam, to parę tygodni przed moim porodem zmarła moja prababcia... ja teraz pożegnałam pieska i powiem Ci, że może to głupie, ale wierzę, że Max zrobił miejsce w naszym domu na nowego "członka"... Może i u Was, Bóg ukoi cierpienie Babci, ale Babcia pomoże Wam i załatwi u tego Najwyższego cudowne narodziny Waszego dzidziusia? Oby! :* Niestety starość i śmierć spotka każdego z nas, przykro to pisać, ale taka kolej rzeczy...
:* Bądź jednak dobrej myśli, bo nic nie dzieje się bez powodu. Bóg ma na nas jakiś plan, każdy ma przypisany jakiś los... i mówię to ja, osoba która nie uważa się za zagorzałą katoliczkę. Nieustannie trzymam za Was kciuki. Zdrówka i mniej stresu! :* @agatush - kciuki za wizytę dzisiejszą! :*
@Liluli - ale już bliziutko!
@matulkaa - ja jeszcze nie zaczęłam nawet starań
także nie prędzej niż testowanie koniec sierpnia / wrzesień. Na razie jeszcze odpoczywamy..@roxie123 - dzięki za sugestię... chyba zrobię to usg 3d
@kas90 - straszna historia
(( współczuję rodzącej...@bobasek1990 - co u Ciebie?! dawno Cię tu nie było.... :*
