neli78
Fanka BB :)
Ja też jestem za porodem sn, bardzo się boję, ale to mimo wszystko bezpieczniejsze dla dziecka.Teraz chodzimy do szkoły rodzenia i uświadomili nas, że cesarka to poważna operacja, i wszystko może się zdarzyć... bardziej boję się właśnie cesarki biorąc leki zmniejszające krzepliwość krwi, bałabym się krwotoku.. :/ Ogólnie to chciałabym rodzić naturalnie ze znieczuleniem, to najlepsze wyjście, można się poruszać, odczuwa się skurcze i dzidzia jest pięknie dotleniona.
A mnie złapało przeziębienie, ta pogoda jest okropna, raz zimno, raz gorąco.. idę dziś do lekarki rodzinnej, bo od 3 dni stosuję domowe metody i nic to nie daje, boję się o Niunię.. gardło piecze, drapie, kaszel nie daje spokoju wieczorami.. no i najgorsze jest to, że jak zwykle u mnie przy byle przeziębieniu od razu mam stan podgorączkowy 37-37,3. Mam nadzieję, że taka temp nie zagraża dzidzi, zobaczymy co mi zapisze lekarka..
Pozdrawiam
A mnie złapało przeziębienie, ta pogoda jest okropna, raz zimno, raz gorąco.. idę dziś do lekarki rodzinnej, bo od 3 dni stosuję domowe metody i nic to nie daje, boję się o Niunię.. gardło piecze, drapie, kaszel nie daje spokoju wieczorami.. no i najgorsze jest to, że jak zwykle u mnie przy byle przeziębieniu od razu mam stan podgorączkowy 37-37,3. Mam nadzieję, że taka temp nie zagraża dzidzi, zobaczymy co mi zapisze lekarka..
Pozdrawiam