reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Ja też jestem za porodem sn, bardzo się boję, ale to mimo wszystko bezpieczniejsze dla dziecka.Teraz chodzimy do szkoły rodzenia i uświadomili nas, że cesarka to poważna operacja, i wszystko może się zdarzyć... bardziej boję się właśnie cesarki biorąc leki zmniejszające krzepliwość krwi, bałabym się krwotoku.. :/ Ogólnie to chciałabym rodzić naturalnie ze znieczuleniem, to najlepsze wyjście, można się poruszać, odczuwa się skurcze i dzidzia jest pięknie dotleniona.
A mnie złapało przeziębienie, ta pogoda jest okropna, raz zimno, raz gorąco.. idę dziś do lekarki rodzinnej, bo od 3 dni stosuję domowe metody i nic to nie daje, boję się o Niunię.. :(gardło piecze, drapie, kaszel nie daje spokoju wieczorami.. no i najgorsze jest to, że jak zwykle u mnie przy byle przeziębieniu od razu mam stan podgorączkowy 37-37,3. Mam nadzieję, że taka temp nie zagraża dzidzi, zobaczymy co mi zapisze lekarka..
Pozdrawiam
 
reklama
Neli- tabletki na gardło *spam* testowałaś? Mnie bardzo pomagały.

Misiejku- udanego urlopiku. Nawet nie wiesz jak ja bym chciała tak potaplać choć do kosteczek w morzu. Co do porodu to ja zawsze byłam za cc choć tak jak napisała neli boję się kwotoku:( ja raczej wyboru mieć nie będę...

Gosia- wszystko super. Przy Twoich wynikach to ten encorton nie ma wskazań. Jakbyś jednak chciała a nikt nie chciałby Ci przepisać ja coś mam u siebie. Widzisz kliniki tak profilaktycznie dają 5mg. Bardzo się cieszę z wyników Twojego Warszawskiego wyjazdu:)

Esperanza- dziewczyny już chyba większość napisały. Ja też m próbowała na heparynie, acardzie i sterydzie. Czytałam o bardzo dobrej immunolog w Trójmieście- mam nadzieję, że nieprzekręcę jest to dr Suchanek. Poczytaj czy się nie mylę co do nazwiska. Ona leki Ci super ustawi a nie będzie na razie naciągać na niepotrzebne wydatki. Daj znać czy się zorientowałaś. Ja znam kilka dziewczyn- nie z tego forum którym ona pomogła i są już szczęśliwymi mamami:) sama bym do jej pojechała bo brałam to pod uwagę ale to dla mnie drugi koniec Polski:( do niej oprócz tego co masz i wyników na które czekasz dorobiłabym komórki NK bowiem, że ona zwraca na nie uwagę i obniża przed zajściem sterydami co wydaje się bardzo logiczne. Odzywaj się.
 
Misiejku ha clexane 12 h wczesniej bralam przed cc. Robia badania przed cc i sprawdzaja czasy jak dobre to nawet 4 h. Acard 33 tc 7 dni przed.
Porody ja mialam 2 cc raz sn zakonczyl sie abrazja. Powiem tak przy pierwszym mialam wrosniete lozysko ratowalu macice krwotok dreny itp dalan rady
2 na cito ale bol masakryczny.
Sn boli jak ... ale 2 h i smigasz nawet jak poszja.
Jak ma sie pecha to przy sn moznadostac mega krwotoku niewsominajac o milionie innych ppowikłań.
Co do cc jest to powazna operacja i zeby za ten bol po placic trzeba naprawdę sie mocno zastanowic.
Najlepsza opcja dla dziecka przed cc jest tozpoczynajaca akcja porodowa skurcze dziecki wie ze wychodzi ze coa sie dzieje a nie lezy spokojnie a ktos go za glowe brutalnie wydziera na świat i potem sztucznie odsyssa itp. Bezpeczniej dla matki dostac krwotoku na cc niz sn bo jest calkowicir zabezpieczona jakby co. Ale tu trzeba tez pomyslec o innych powiklaniach.
Po cc dlugo sie dochodzi itp
Obojetnie co wybierzesz bedzie dobrze tylko licz sie z bolem ale dlategi krzyku warto pocirpiec
 
Właśnie ciekawi mnie jak to jest, bo wiadomo że w przypadku planowanego cc można odpowiednio wcześniej odstawić heparynę i acard, i sprawdzić krzepliwość, ale co jak się rodzi sn i nie jesteśmy w stanie przewidzieć kiedy się zacznie? Wiecie jak to wtedy jest? Szukałam info w necie ale wszędzie tylko piszą że heparynę odstawia się 12 godz przed.. na następnej wizycie zapytam gina.

Zula, tak mam *spam* gardło i też zawsze pomagał jak coś mnie brało, i teraz w zasadzie na gardło pomaga ale to drapanie jakby w tchawicy mnie dobija.. no nic, za godz mam wizytę i zobaczę co powie lekarka.
 
dziewczyny ja o 20 dostalam fraxi, o 1 w nocy skurcze o 20 urodzilam, i lekarze wiedząc ze mogę w kazdej chwili urodzić fraxi mi nie odstawili... hmmm... aż sama nie wiem co myslec :)
 
Ja w sumie nigdy nie brałam pod uwagę porodu sn, ostatnio troszkę mnie kusi, ale młody ma póki co od 16tyg położenie miednicowe i pewnie sam zdecyduje za nas:)

Z heparyną jest tak: nawet jak ktoś przyjmuje acard, acenocumarol albo warfarynę przewlekle ze wskazań życiowych (np. zatorowość płucna, stan po wszczepieniu stenta, sztucznej zastawki itp.) to zawsze przed planowanym zabiegiem odstawia się te leki włączając na czas przed i pooperacyjny heparynę drobnocząsteczkową bo przy niej nie ma zagrożenia krwotokiem (przy acardzie jest bo nieodwracalnie blokuje płytki krwi na 7dni i tyle przed zabiegiem trzeba go odstawić). Podsumowując- nie ma się czego bać przy cc na heparynie ale acard koniecznie odstawić (dlatego często zaleca się jego odstawienie ok 34tyg tak na wszelki wypadek) :)
 
Misiejku ja jestem też chyba jakaś dziwna (moja koleżanki też sie dziwią;-)) ale ja chciałabym teraz spróbować SN. Zaczęłam rodzić naturalnie, miałam nawet skurcze parte, córa praktycznie w kanale rodnym a zaczęło spadać jej tętno. Zabronili mi przeć tylko obracali na wszystkie strony. Wtedy nikt sie nie zastanawiał tylko od razu miałam CC i to pod pełną narkozą z maską na twarz więc nawet nie miałam kiedy pomyśleć. Dla mnie długo było to osobistą porażką bo miało być tak pięknie, dzieciątko na piersiach, ja płacząca ze szczęścia. Ale tak nie było. Moją córę pierwszy zobaczył mój mąż a ja do tej pory mu tego zazdroszczę pomimo że mam to na zdjęciach. Żałuję że tak sie stało, wiem że to po prostu przypadek (do tej pory nie wiem czemu to tętno spadało), wiem że dzieki temu Ala nie była niedotleniona ale i tak mnie CC nie przekonuje. Jakby nie było to operacja, przecinają Ci mięśnie i macicę. Jest problem z chodzeniem i z początkową opieką nad dzieckiem. Ja sama z premedytacją na bank nie zdecydowałabym się z własnej woli na CC. Wiem że przy planowanej CC wygląda to inaczej bo stosują ZZO więc jest się przytomnym ale z kolei nie wolno przez jakiś czas podnieść nawet głowy, Coś za coś.Ja póki co jeśli nie bedzie wskazań do CC ( a zwłaszcza mój słaby wzrok) to spróbuję SN, Tym bardziej że od mojego porodu minęło ponad 7 lat więc nie ma duzego ryzyka pęknięcia macicy a szyjka oporu raczej na bank nie będzie stawiać :-)W razie czego wiem że w moim przypadku nie będą zwlekać z CC.

U Ciebie skoro lęk jest taki wielki to myślę że dla Twojej psychiki będzie lepsze CC;-) Życze Ci mega udanego wypoczynku!!!!!:-D:-D

Gosiu to może coś w tym jest bo ja też jestem księgową....:szok:
 
Dziewczyny czy mogłybyście mi wytłumaczyć co to jest progesteron - 17- oh (mi wyszło o,96 a norma jest do 1,3) i po co lekarz każe to zbadać i andriostendion mi wyszedł 2,07, a norma dla wieku 18-53 to 0,73 - 3,89)?
Esperanza witaj, bardzo mi przykro, że przeszłaś tyle :*

Buziaki:*
 
Agitka – bardzo, bardzo się cieszę!! Mam ambitny plan przeczytania całości forum, więc zapewne dowiem się szczegółów Twojej ostatecznie
cudownej historii :)
GosiaS35 – dziękuję! Dzięki Waszym historiom też zaczynam wierzyć, że na tych wspomagaczach się uda!
Enya81 – dziękuję, dziś pielęgniarka, która pobierała mi krew zobaczyła, że płaczę (jak cały czas ostatnio), spytała, co się dzieje i od słowa do słowa, powiedziała, że zna immunolog z Gdańska, zadzwoniła do Niej i spytała czy zajmuje się takimi przypadkami jak mój i ponoć tak, dr Suchanek (czy jest tu ktoś z Trójmiasta, czy przecieram szlaki??). Na Malinę mnie póki co mnie stać. Przed staraniem o maluszka kupiliśmy mieszkanie, więc teraz będziemy wszystko oszczędzać na leczenie, ale poczytam o pozostałych lekarzach i może tam spróbuje bez szczepionek.
Karol.a83 – Gratuluję !! MLR nikt mi nie zlecił, a 3 tys. To za parę miesięcy będzie koszt do przejścia, więc jakieś światełko w tunelu, ale poważnie myślę żeby spróbować tylko na żelaznym zestawie. I zrobię w poniedziałek mutację MTHFR, Leiden V i gen protrombiny
Neli78 – dziękuję za to info o ANA! A czy coś jeszcze oprócz ANA miałaś dodatnie/graniczne? I tak, na pewno odpocznę, bo sam fakt, że płaczę przy każdym Waszym poście wskazuje na fakt, że z moją psychiką słabo...
Kaira24 – czytałam Twoją historię na początku wątku i bardzo podziwiałam Twoje dojrzałe podejście. Super, że Twoje nastawienie wynagrodziło Cię taką piękną niespodzianką.
Misiejek – też Cię pamiętam z początków :) miałam ogromną nadzieję, że odpiszesz, że i Tobie się udało! I tak, będę teraz szukać lekarza, który nie będzie się bał żelaznego zestawu. Kolejny raz nie zaryzykuje. Oprócz tych mutacji zrobię też, jak radzisz, poziom i aktywność komórek NK plus omega 3, - witamina D3 - no i poziom insuliny. Dziękuję!
Magda CH – mam wizytę u genetyka prywatnie 04/07, więc poczekam z badaniami i dowiem się o opcji finansowania przez NFZ. Dziękuję i bardzo trzymam za Ciebie kciuki!
Zula 5 – dziś dostałam namiary właśnie na tą lekarkę :) Ale się cieszę, że Ją znasz! Czyli może obejdzie się bez podróży do Warszawy czy Łodzi. Pójdę do Niej jak już się wyciszę, bo póki co nie chcę planować więcej wizyt, bo nie wiem nawet czy trafię do szpitala czy uda się naturalnie...
Koszyczek – dziękuję :*

Teraz przyjeżdża do mnie przyjaciółka z daleka i na 2 tyg. pewnie nie będę otwierała komputera, ale później zamierzam czytać dalej i na pewno się do Was odezwę. Nawet nie wiecie, jak się cieszę, że Was znalazłam. Buziaki!!
 
reklama
Esperanza czyli rozumiem że masz skierowanie do poradni genetycznej?? Jeśli masz to genetyk powinien Ci zlecić badania pod kątem trombofilii na NFZ. Wystarczą 2 udokumentowane poronienia:)

Koszyczku wkleję Ci to co znalazłam na necie:
17-Hydroksyprogesteron (łac. Hydroxyprogesteronum) – organiczny związek chemiczny z grupy steroidów. Pochodna progesteronu zawierająca grupę hydroksylową w pozycji 17. U człowieka jest to hormon kory nadnerczy, jeden z głównych metabolitów progesteronu i prekursor androgenów niewykazujących aktywności androgennej. Pomiary stężenia tego hormonu stosuje się w diagnostyce chorób nadnerczy. Używany jako lek hormonalny wykazujący silne i długotrwałe działanie gestagenne.
 
Ostatnia edycja:
Do góry