reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
U mnie wszystko ok! Wczoraj mielismy z mężem miły dzień <3 i nie było nawet czasu na neta wejsc! Wieczorem spotkanie ze znajomymi. Kolega jest lekarzem i powiedzial, ze nie widac po mnie, ze biorę steryd :D
Ostatnio pomalu wracam do formy, bo taka pryszczata się zrobiłam w pierwszych tyg ciąży po tym dupku. I hit, na wsi wszyscy sie domyslili, ze w ciazy jestem, bo.... zbrzydłam! No ludzie, mogliby mi chociaz tak nie mówić! Tylko mąż uparcie twierdzi, ze pieknie wyglądam.
Co do porodu, to ja staram sie w ogole w temat nie zagłebiac :D i tak urodzic muszę, więc wolę żyć w przeswiadczeniu, że dam radę. Na szczescie kobiety w rodzinie nie wspominają porodow źle, więc paniki nie ma, z tym, że ja drobniutka jestem, więc zobaczymy. Będziemy chcieli isc na szkołę rodzenia, ale też po to, zeby nauczyc się opieki nad noworodkiem.
 
Dzień dobry!! @nafoczka masz rację, tylko Was podczytywalam żeby nie mieć zaległości :-) miałam intensywny weekend, zakupy, urodziny chrzesniaczki, a w niedzielę proba, Msza i później niestety porządki świąteczne ( musiałam korzystać z tego że mam M w domu, bo sama bym rady nie dała) i padlam wieczorem, a u tak nie wszystko jeszcze zrobione ;-) mam pytanie do ciężarówek/ mamusiek... Trochę się niepokoje o te ruch dzidzia. Niby czuje czasem jakieś przelewanie, ale nie wiem czy to Maluch... Mam detektor i wiem że serducho bije jak dzwon, ale zastanawiam się kiedy spodziewać się konkretnych kopniakow :-* miłego dnia wszystkim!!
 
@agatush ja zorjentowalam sie ze mam ruchy w 16 tyg,najpierw to tak jakby ktos mnie smyral od srodka po brzuchu,pozniej delikatne kopniecia,ale tylko wtedy gdy kladlam rece ba brzuchu,a takie konkretne zaczęły sie dopiero od 20 tygodnia,i to nie codziennie wyczuwalne samoistnie,dodam ze jestem dość szczupła,i podobno łatwiej wychwycic te ruchy,a czasami nie zdajemy sobie sprawy ze to już to,nie martw się poczujesz je napewno,ja jestem w 27 tyg c,a maluch sie intensywnie rusza przez 3 dni,ze brzuch chce mi rozwalic,a pozniej musze sie polozyc,poczekac,zeby wyczuc ruchy,dziecko podobno ma jakies swoje przyzwyczajenia ktore powiela,oby tylko żyło,to jest najwazniejsze :-)
 
Tere fere kuku :p chyba sobie zrobię listę tych co obiecały :D
Póki co pamiętam jeszcze @funia26 @mała79 @ovli22 :D

@agatush u mnie ruchy były ok 16 tc ale niby przy drugim czuje się szybciej

Foczka ja obiecałam i dotrzymam słowa ;) muszę znaleźć wszystkie boje badania jakie mi robili i jakie był wyniki od poszczególnych lekarzy .

Ale ja nie wiem czy to teraz ma sens ponieważ moja historia staraniowa się jeszcze nie skończyła trwa nadal i ja nie wiem kiedy się skończy [emoji12]będziemy musiały robić aktualizacje danych ;) jak skończy się to finałem .

Myśle ze napisze swoją historie po 19 maja ponieważ mam wizytę u lekarza i będę wiedzieć więcej jakie leczenie mi zaproponują .

Dziewczyny mam pytanie jaki czas( minął )mieliście od zaczęcia brać żelaznego zestawu do zielonego światełka ?
Czy to długi trzeba czekać aby te komórki Nk się obniżyły ?

Pozdrawiam dziewczyny ;)



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@nafoczka czy jak sklepie historie to mam ja dodac sama czy przeslac do Ciebie do weryfikacji? Z tym ,ze u mnie jest podobna sytuacja do ovli22 bo ja za bardzo nie mam leczenia,baaa nie mam go w ogole .
Moze napisze ,ze lekarze uwazaja ,ze to wszystko bez sensu i koniec kropka,probowac dalej hahaha [emoji16]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry